wiosłowanie

[...] taka kolejnosc: A 1.Wyciskanie na skosie 3s 5.podciąganie 2s 3.unoszenie hantli w opadzie 2s 4.francuz 1/2sMOZE JEDNAK POMPKI NA PORECZACH/WASKI? DOLNA KLATA POPRACUJE. 6.wiosłowanie sztangą 2s 2.unoszenie hantli w bok 2s ALBO WYWAL NA KONIEC I ZROB SPACER FARMERA.. 7.młotki 2s B 1.b.z 2.seria łączona (2s) unoszenie hantli w bok [...]

Poniedziałek -martwy ciag 5x5 -wiosłowanie półsztangą typu T-bar 2s 8-10p -sciaganie drążka w dol siedzac w szerokim nachwycie 5x5 -wiosłowanie linką wyciągu dolnego 2s 8-10p -wspięcia na palce 5s 15-20p Rozkład tygodniowy wyglądałby tak: pon nogi wt klatka brzuch śr off czw plecy przedramię pt barki łydki brzuch sob biceps triceps a czy nogi [...]

Nie napisales nic o sobie konkretnego. Plan ukladasz troche z pupala. Piszesz ze klatka+triceps a nie ma zadnego cwiczenia na trojglowy. Podobnie w barkach... 46 typow wyciskan ale zadne na boki ani w opadzie. Looknij na przykladowy trening i wyciagnij wnioski: Dzień I Klatka+biceps 1. Wyciskanie sztangielek płasko 4x 12-8 powtórzeń 2. [...]

Niestety nie dam rady się nawet ani razu podciągnąć :( lecz dałem wiosłowanie Czy ilość serii i powtórzeń jest ok ? Z tymi barami jest jedno ale, gdy wyciskam stojąc (mając proste plecy) szczela mi w kręgosłupie, a poza tym biorę o wiele mniejszy ciężar A jakby zrobić te bary na suwnicy na siedząco tylko odchylić się (tzn pochylić oparcie o [...]

Plan masowy do oceny: Poniedziałek Klatka: WYCISKANIE SZTANGI W LEŻENIU NA ŁAWCE POZIOMEJ 12>10>8>8 WYCISKANIE SZTANGI W LEŻENIU NA ŁAWCE SKOŚNEJ-GŁOWĄ W GÓRĘ 12>10>8>8 WYCISKANIE SZTANGIELEK W LEŻENIU NA ŁAWCE POZIOMEJ 10>10>8>8 ROZPIĘTKI ZE SZTANGIELKAMI W LEŻENIU NA ŁAWCE POZIOMEJ 8>8>8 Triceps: PROSTOWNIE [...]

Klatka Wyciskanie sztangi na plaskiej 8,8,8,8/6 Wyciskanie sztangielek na skosie(w dol lub w górę) 10,10,10,10 Rozpietki 10,10,10,10 Triceps wycisk w waskim 6,6,6,6 Wyciskanie francuskie sztangi leząc 8,8,8,8 ŚRODA Plecy Martwy ciag) 10,10,10,10 PODCIĄGANIE SZTANGI W OPADZIE(WIOSŁOWANIE):10,10,10,10 Wiosłowanie sztangą podchwytem 10,10,10,10 [...]

01.06 Wypiska spóźniona - wczoraj miałam zajęcia do 21. O 19 dowiedzieliśmy się, że w piątek (czyli dzisiaj, czyli następnego dnia) o 8 rano piszemy ostatnie kolokwium z anatomii (które jest dopuszczające do egzaminu). Sami rozumiecie, prawie w ogóle nie spałam %-) Witam w moim świecie! Zobaczymy co z tego wyjdzie, po cichu liczę, że zdałam. Teraz [...]

08.06 Wpis na szybko, oczywiście wszystko pod górkę. Ale no cóż, nie mam zamiaru się poddawać, walczę, do poniedziałku coraz bliżej. :-) Siłka zaliczona, ale trening bez szału, taki o. Dołożone 5 minut do cardio. Dieta 1. Omlecior z nektarynką /SFD/2017/6/8/da4104c88228469aaded32b7ddba5511.jpg 2. Owsiane z serkiem wiejskim, białkiem, lody [...]

U mnie też kiedyś by się nie skończyło na 2 kulkach - z tym, że ja nie jestem facetem który może jeść dużo, tylko kobitką, i to na dodatek z tendencją do odkładania każdego nadmiaru kalorycznego nie tam gdzie trzeba. %-) Troszeczkę teraz zmieniłam swoje relacje z jedzeniem, pracuję nad tym od pół roku i jest coraz lepiej. A magnumów nie lubie, [...]

Dzięki wielkie, naprawdę - miło się na serduchu zrobiło <3 Buziole wirtualne dla wszystkich. 15.06 Dzisiaj moje miasto umarło, ale taki już urok podkarpacia - nie dość, że dzień wolny, to jeszcze święto, więc na ulicach pustki. Wybrałam się rano na jedyną otwartą siłownię, a po drodze prawie żadnych aut, czy też ludzi. I taka przyjemna cisza, [...]

24.06 Dzisiaj w domu był grill, więc skorzystałam z okazji i nabiłam porządną ilość mięcha w bilansie. Jak widać wjechały steki z polędwicy wołowej. Uwielbiam, smak wołowiny bardzo doceniam, nie przeraża mnie też surowizna - dlatego moja ulubiona odsłona jest średnio-krwista, taka mi najbardziej podchodzi (specjalnie foto w przekroju, żeby pokazać [...]

Julka - spróbuję, bo szczerze mówiąc, to myślałam, że im wyżej tym lepiej %-) Remik, sugerujesz, że mój sos nie jest dobry? :-( 28.06 Latooo, latooo! :-D Przynajmniej pogoda jest s-u-p-e-r! Po wczorajszym ostre domsy. Jeszcze dzisiaj sobie dowaliłam, to jutro będę ledwo chodzić, o. Łapią mnie jakieś kryzysy, ale to chyba dlatego, że coraz mniej do [...]

Ja już nic nie mówię %-) 05.07 Pozałatwiałam wszystko na praktyki, zaczynam od poniedziałku na oddziale... chirurgii. Trochę szkoda, że nie na stacji dializ (interna, nefrologia) bo tam już pracowałam i wiem mniejwięcej co, gdzie i jak (pracowałam kiedyś jako salowa), no ale tak mnie przydzielili, więc nie będę marudzić. W każdym razie bardzo się [...]

A dziękuję :-D Decyzja podjęta, że jeszcze sobie poredukuje, w sumie mi to pasuje, bo czas leci na praktykach mega szybko. Jestem wykończona, aktywności mam na oddziale mnóstwo, ledwo po pracy chodzę, ale spełniam się w 100%. :-) Personel jest dla mnie miły, czuję się super.. Żeby wyrobić się z treningami musieliśmy zwiększyć ich ilość do 5 (mam [...]

Jestem po ostatnim dniu praktyk :-) Spełniona na maxa - pielęgniarka oddziałowa zadowolona, wszyscy za mną już tęsknią, a ja naprawdę sporo się nauczyłam (jak się nosa wszędzie wciska i wszystko chce się robić to się człowiek nauczy). Teraz tydzień w domu, w końcu treningi nie będą na wariata, nie będzie wstawania o 4 rano i ogólnie mam nadzieję, [...]

23.08 Cała w domsach, masakra… Dzisiaj dużo chodziłam (z książką w ręku), a tak ogólnie to stabilnie i bez zmian u mnie. Jest dobrze. Dieta: 1. Omlet z masłem orzechowym i brzoskwinią /SFD/2017/8/23/59a2d4a7fc304d5ca39715c06e1351f0.jpg 2. Gryczanka z mango, chia i 3 migdały %-) + „Nice cream” z mango [...]

Natalijka, ja w bułgarach ledwo daję radę z tymi różowymi, mam tak już nogi zmęczone - obiecuję Tobie i sobie, że popracuję nad kolorkiem sztangielek :-D BPL, tak jak pisze Icia :-) 11-12 września, i powtórzę coś co już wielokrotnie przewijało się w dzienniku - zagadnienia z anatomii są bardzo ciekawe i z przyjemnością zdobywa się wiedzę w tej [...]

Chciałabym zaznaczyć, że na zdjęciach i w opisach posiłków nie daje info o np dodatkowych łyżkach oliwy, oleju kokosowego czy rzepakowego, przez co można odnieść złudne wrażenie, że tego tłuszczu jest mało. :-) Ale spokojnie, 145g tłuszczy trzymam, nic póki co w makrosach nie zmieniam, bo waga leci jak szalona. Podejrzewam, że w nadchodzącym [...]

Marudy i tyle %-) Wypiska trochę spóźniona. U mnie wszystko dobrze, powoli do przodu, ale coraz bardziej nie mogę się doczekać powrotu do domu. :-D Spadki wagi prezentują się w skali tygodni tak: 0. 80kg 1. 79,2kg 2. 78,9kg 3. 76,1kg 4. 75,7kg Teraz jeszcze jestem przed "tymi" dniami, a wtedy zawsze łapię dużo wody (jestem chodzącą retencją i [...]

Hejo. :-) Ja z natury kombinator jestem, 100 pomysłów na minutę i bardzo często zmieniam koncepcję. Tak już mam. :-D Trenuję sobie, biegam (w poniedziałek przetruchtałam emerytalnie 60min!), nie ma tragedii, ale jak pisałam wyżej - bez szału, o. Poza tym, u mnie jak to u mnie - studia ciągle na tapecie, ale już dzisiaj zawijam do domu na Święta. [...]