...
Napisał(a)
Paatik w planie miałam "ulica lub stadion". Bieżni na wsi nie ma, ale udało się znaleźć kawałek asfaltowej, w miarę płaskiej ścieżki. Miała ok. 620m więc akurat na odcinki 600m wystarczyło
Dziś bez treningu, cały dzień w podróży. Po powrocie do domu jeszcze na działkę musiałam jechać.
A zaraz pójdę spać i w końcu się wyśpie w moim łóżku nie mogę się doczekać
Dziś bez treningu, cały dzień w podróży. Po powrocie do domu jeszcze na działkę musiałam jechać.
A zaraz pójdę spać i w końcu się wyśpie w moim łóżku nie mogę się doczekać
...
Napisał(a)
Czwartek 3.08
Spokojny bieg w terenie. Biegło się super lekko, nogi niosły i nie chciałam zwalniać żeby pilnować tętna, szkoda mi było tracić tą lekkość ruchu. Tętno blisko progu tlenowego, kilka razy powyżej progu więc trochę za wysokie ale trudno. Nie umrę od tego
Piątek 4.08
Bez treningu. Mam nadzieję że po weekendzie uda wrócić się do regularnych treningów góry.
Sobota 5.08
Rozgrzewka 15 minut + 4x1500m, ostatni szybciej.
Wyszło: 4:51, 4:52, 4:51 i 4:37. Jest to o tyle dziwne, że we wtorek robiłam 600m średnio po 4:37 i nie byłam w stanie przyspieszyć. A tu dwa razy dłuższy odcinek i zrobiłam.
Zastanawiam się też, czy nie pozmieniały mi się progi, szczególnie tętno na progu mleczanowym. Bardzo rzadko przekraczam na treningach tętno progowe nawet jak biegnę naprawdę szybko i nie daje rady szybciej. Mam teraz więcej szybkich i krótszych jednostek w treningu ale rzadko zahaczam o czerwoną strefę.
Zmieniony przez - Viki w dniu 2023-08-05 20:03:55
Spokojny bieg w terenie. Biegło się super lekko, nogi niosły i nie chciałam zwalniać żeby pilnować tętna, szkoda mi było tracić tą lekkość ruchu. Tętno blisko progu tlenowego, kilka razy powyżej progu więc trochę za wysokie ale trudno. Nie umrę od tego
Piątek 4.08
Bez treningu. Mam nadzieję że po weekendzie uda wrócić się do regularnych treningów góry.
Sobota 5.08
Rozgrzewka 15 minut + 4x1500m, ostatni szybciej.
Wyszło: 4:51, 4:52, 4:51 i 4:37. Jest to o tyle dziwne, że we wtorek robiłam 600m średnio po 4:37 i nie byłam w stanie przyspieszyć. A tu dwa razy dłuższy odcinek i zrobiłam.
Zastanawiam się też, czy nie pozmieniały mi się progi, szczególnie tętno na progu mleczanowym. Bardzo rzadko przekraczam na treningach tętno progowe nawet jak biegnę naprawdę szybko i nie daje rady szybciej. Mam teraz więcej szybkich i krótszych jednostek w treningu ale rzadko zahaczam o czerwoną strefę.
Zmieniony przez - Viki w dniu 2023-08-05 20:03:55
...
Napisał(a)
A ile przerwy między tymi odcinkami po 1500m? tak tylko z ciekawości pytam
Zmieniony przez - Kury w dniu 8/5/2023 9:51:59 PM
Zmieniony przez - Kury w dniu 8/5/2023 9:51:59 PM
...
Napisał(a)
Przerwy dość długie - 4 minuty. Jak robiłam odcinki 600m to były 2-2,5 minuty. W przyszłym tygodniu mam w planie odcinki 1000m i przerwę 3 minuty.
1
...
Napisał(a)
Poniedziałek 7.08
Trening góry
6x
- inverty
- brzuszki
- wznosy nóg
- bicek z gumą
- wiosło gumą
- progresja do hollow body
- inverty
Trening trochę okrojony bo po niedzielnych próbach pompek do konkursu miałam zakwasy, więc nie robiłam już pompek.
Wtorek 8.08
Najpierw 6km BS średnio po 6:04, kilka ćwiczeń na rozgrzewkę a później 8x 20s/90s.
Fajnie te BSy teraz wychodzą, średnio po 5:55-6:10 w zależności od terenu a jeszcze na wiosnę było 6:20-6:40.
Odcinki też ładnie, w 20 sekund ok. 90-100m a robiłam wcześniej setki po 24-25s.
Dziś powinno być wolne od biegania i kolejny trening jutro, niestety do końca miesiąca mogę biegać wtedy kiedy jest akurat możliwość a nie wtedy kiedy plan przewiduje. Jeszcze 2 tygodnie do zawodów a później tydzień luzu.
I jeszcze taka obserwacja - kilometraż czyli objętość treningów biegowych taka jak w zimie, za to intensywność dużo większa bo mam w planie sporo mocnych akcentów. Paradoksalnie czuję się mniej zmęczona niż w zimie kiedy klepałam głównie BSy.
Zmieniony przez - Viki w dniu 2023-08-09 08:35:51
Trening góry
6x
- inverty
- brzuszki
- wznosy nóg
- bicek z gumą
- wiosło gumą
- progresja do hollow body
- inverty
Trening trochę okrojony bo po niedzielnych próbach pompek do konkursu miałam zakwasy, więc nie robiłam już pompek.
Wtorek 8.08
Najpierw 6km BS średnio po 6:04, kilka ćwiczeń na rozgrzewkę a później 8x 20s/90s.
Fajnie te BSy teraz wychodzą, średnio po 5:55-6:10 w zależności od terenu a jeszcze na wiosnę było 6:20-6:40.
Odcinki też ładnie, w 20 sekund ok. 90-100m a robiłam wcześniej setki po 24-25s.
Dziś powinno być wolne od biegania i kolejny trening jutro, niestety do końca miesiąca mogę biegać wtedy kiedy jest akurat możliwość a nie wtedy kiedy plan przewiduje. Jeszcze 2 tygodnie do zawodów a później tydzień luzu.
I jeszcze taka obserwacja - kilometraż czyli objętość treningów biegowych taka jak w zimie, za to intensywność dużo większa bo mam w planie sporo mocnych akcentów. Paradoksalnie czuję się mniej zmęczona niż w zimie kiedy klepałam głównie BSy.
Zmieniony przez - Viki w dniu 2023-08-09 08:35:51
2
...
Napisał(a)
Środa 9.08
Wieczorne bieganie. Nie lubię biegać wieczorem, poza tym ciężko się było zebrać po całym dniu.
Początek powoli, nie mogłam się rozruszać, wychodzi też ostatnie niedospanie.
Niecałe 2,5km rozgrzewki.
Później ciągły. Ostatnio było po 5:15-5:20 więc tym razem chciałam zrobić ok. 5:15.
Pierwszy kilometr na początku za szybko a później za wolno. Tempo trochę szarpane wyszło. W każdym razie biegło się dobrze i tylko pierwszy wyszedł średnio po 5:15, reszta szybciej a patrząc na tętno wcale się jakoś nie zmęczyłam i zapas jeszcze był. Te 5:10-5:15 to na granicy progu tlenowego, więc progres jest ogromny. Inna sprawa, że mam od jakiegoś czasu wrażenie że progi i zakresy się poprzesuwały.
Wieczorne bieganie. Nie lubię biegać wieczorem, poza tym ciężko się było zebrać po całym dniu.
Początek powoli, nie mogłam się rozruszać, wychodzi też ostatnie niedospanie.
Niecałe 2,5km rozgrzewki.
Później ciągły. Ostatnio było po 5:15-5:20 więc tym razem chciałam zrobić ok. 5:15.
Pierwszy kilometr na początku za szybko a później za wolno. Tempo trochę szarpane wyszło. W każdym razie biegło się dobrze i tylko pierwszy wyszedł średnio po 5:15, reszta szybciej a patrząc na tętno wcale się jakoś nie zmęczyłam i zapas jeszcze był. Te 5:10-5:15 to na granicy progu tlenowego, więc progres jest ogromny. Inna sprawa, że mam od jakiegoś czasu wrażenie że progi i zakresy się poprzesuwały.
3
...
Napisał(a)
Na bieganiu się nie znam - ale foto urokliwe.
...
Napisał(a)
Paatik park fajny, ale o tej porze to raczej na spacer a nie na trening - za dużo ludzi.
Czwartek 10.08
Trening góry w formie obwodów
5x
- nachwyt
- pompki wyżej
- brzuszki
- unoszenie nóg
- dipy
- progresja hollow body
- brzuszki
- unoszenie kolan
- pike
- pompki tricepsowe
- wiosło 25kg
- supermen
- pompki wyżej szeroko
Ostatnio przeczytałam że w kalistenice dobrze sprawdza się trening obwodowy i treningi dwa dni z rzędu.
Z jednej strony chciałabym wrócić do treningu z ciężarami i popracować nad siłą, ale niestety w domu nie mam na to warunków, na siłkę na razie nie wrócę a do tego mam obawy czy taki cięższy trening pogodzę z bieganiem które jest priorytetem a nie dodatkiem. Oczywiście ćwiczenia z ciężarem ciała jak pompki, dipy i podciągnie są dla mnie ciężkie, ale mam wrażenie że głównie dla mięśni, nie dla głowy. Ciężary zdecydowanie bardziej wpływają na zmęczenie CUN, przynajmniej u mnie.
Piątek 11.08
Chciałam zrobić drugi trening obwodowy, chociaż czułam zmęczenie w łapach i barkach. Po przycięciu śliwy i przekopaniu kawałka ogródka ręce miałam jak z waty i nie dalalm rady już nic poćwiczyć. Wpadła za to aktywna regeneracja - basen, sauna, jacuzzi
Czwartek 10.08
Trening góry w formie obwodów
5x
- nachwyt
- pompki wyżej
- brzuszki
- unoszenie nóg
- dipy
- progresja hollow body
- brzuszki
- unoszenie kolan
- pike
- pompki tricepsowe
- wiosło 25kg
- supermen
- pompki wyżej szeroko
Ostatnio przeczytałam że w kalistenice dobrze sprawdza się trening obwodowy i treningi dwa dni z rzędu.
Z jednej strony chciałabym wrócić do treningu z ciężarami i popracować nad siłą, ale niestety w domu nie mam na to warunków, na siłkę na razie nie wrócę a do tego mam obawy czy taki cięższy trening pogodzę z bieganiem które jest priorytetem a nie dodatkiem. Oczywiście ćwiczenia z ciężarem ciała jak pompki, dipy i podciągnie są dla mnie ciężkie, ale mam wrażenie że głównie dla mięśni, nie dla głowy. Ciężary zdecydowanie bardziej wpływają na zmęczenie CUN, przynajmniej u mnie.
Piątek 11.08
Chciałam zrobić drugi trening obwodowy, chociaż czułam zmęczenie w łapach i barkach. Po przycięciu śliwy i przekopaniu kawałka ogródka ręce miałam jak z waty i nie dalalm rady już nic poćwiczyć. Wpadła za to aktywna regeneracja - basen, sauna, jacuzzi
1
...
Napisał(a)
Dodatkowo trening z ciężarem pobudzi CUN do aktywacji większej ilości jednostek motorycznych. Jak nie możesz iść na siłkę, to zrób kontrast złożony z ćwiczeń izometrycznych z obciążeniem (lub bez) połączy z ćwiczeniami dynamicznymi z gumami (lub bez gum).
Poprzedni temat
Typ sylwetki - gruszka? Hashimoto, IBS
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- 261
- 262
- 263
- 264
- 265
- 266
- 267
- 268
- 269
- 270
- 271
- 272
- 273
- 274
- 275
- 276
- 277
- 278
- 279
- 280
- 281
- 282
- 283
- 284
- 285
- 286
- 287
- 288
- 289
- 290
- 291
- 292
- 293
- 294
- 295
- 296
- 297
- 298
- 299
- 300
- 301
- 302
- 303
- 304
- 305
- 306
- 307
- 308
- 309
- 310
- 311
- 312
- 313
- 314
- 315
- 316
- 317
- 318
- 319
- 320
- 321
- 322
- 323
- 324
- 325
- 326
- 327
- 328
- 329
- 330
- 331
- 332
- 333
- 334
- 335
- 336
- 337
- 338
- 339
- 340
- 341
- 342
- 343
- 344
- 345
- 346
- 347
- 348
- 349
- 350
- 351
- 352
- 353
- 354
- 355
- 356
- 357
- 358
- 359
- 360
- 361
- 362
- 363
- 364
- 365
- 366
- 367
- 368
- 369
- 370
- 371
- 372
- 373
- 374
- 375
- 376
- 377
- 378
- 379
- 380
- 381
- 382
- 383
- 384
- 385
- 386
- 387
- 388
- 389
- 390
- 391
- 392
- 393
- 394
- 395
- 396
- 397
- 398
- 399
- 400
- 401
- 402
- 403
- 404
- 405
- 406
- 407
- 408
- 409
- 410
- 411
- 412
- 413
- 414
- 415
- 416
- 417
- 418
- 419
- 420
- 421
- 422
- 423
- 424
- 425
- 426
- 427
- 428
- 429
- 430
- 431
- 432
- 433
- 434
- 435
- 436
- 437
- 438
- 439
- 440
- 441
- 442
- 443
- 444
- 445
- 446
- 447
- 448
- 449
- 450
- 451
- 452
- 453
- 454
- 455
- 456
- 457
- 458
- 459
- 460
- 461
- 462
- 463
- 464
- 465
- 466
- 467
- 468
- 469
- 470
- 471
- 472
- 473
- 474
- 475
- 476
- 477
- 478
- 479
- 480
- 481
- 482
- 483
- 484
- 485
- 486
- 487
- 488
- 489
- 490
- 491
- 492
- 493
- 494
- 495
- 496
- 497
- 498
- 499
- 500
- 501
- 502
- 503
- 504
- 505
- 506
- 507
- 508
- 509
- 510
- 511
- 512
- 513
- 514
- 515
- 516
- 517
- 518
- 519
- 520
- 521
- 522
- 523
- 524
- 525
- 526
- 527
- 528
- 529
- 530
- 531
- 532
- 533
- 534
- 535
- 536
- 537
- 538
- 539
- 540
- 541
- 542
- 543
- 544
- 545
- 546
- 547
- 548
- 549
- 550
- 551
- 552
- 553
- 554
- 555
- 556
- 557
- 558
- 559
- 560
- 561
- 562
- 563
- 564
- 565
- 566
- 567
- 568
- 569
- 570
- 571
- 572
- 573
- 574
- 575
- 576
- 577
- 578
- 579
- 580
- 581
- 582
- 583
- 584
- 585
- 586
- 587
- 588
- 589
- 590
- 591
- 592
- 593
- 594
- 595
- 596
- 597
- 598
- 599
- 600
- 601
- 602
- 603
- 604
- 605
- 606
- 607
- 608
- 609
- 610
- 611
- 612
- 613
- 614
- 615
- 616
- 617
- 618
- 619
- 620
- 621
- 622
- 623
- 624
- 625
- 626
- 627
- 628
- 629
- 630
- 631
- 632
- 633
- 634
- 635
- 636
- 637
- 638
- 639
- 640
- 641
- 642
- 643
- 644
- 645
- 646
- 647
- 648
- 649
- 650
- 651
- 652
- 653
- 654
- 655
- 656
- 657
- 658
- 659
- 660
- 661
- 662
- 663
- 664
- 665
- 666
- 667
- 668
- 669
- 670
- 671
- 672
- 673
- 674
- 675
- 676
- 677
- 678
- 679
- 680
- 681
- 682
- 683
- 684
- 685
- 686
- 687
- 688
- 689
- 690
- 691
- 692
- 693
- 694
- 695
- 696
- 697
- 698
- 699
- 700
- 701
- 702
- 703
- 704
- 705
- 706
- 707
- 708
- 709
- 710
- 711
- 712
- 713
- 714
- 715
- 716
- 717
- 718
- 719
- 720
- 721
- ...
- 722
Następny temat
Plan treningowy upper lower
Polecane artykuły