SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Viki - OCR, Trail Running, Hyrox

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 506029

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12971 Napisanych postów 20732 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607804
Trzeba sobie wszystko dopasować do trybu życia u mnie większe szanse że będę mogła pobiegać rano niż wieczorem. I głowa spokojna że trening zrobiony i nie muszę się stresować że jednak się nie uda. Ostatnio nawet na przeszkody wieczorami nie jeżdżę bo nie mam możliwości.


Zapomniałam jeszcze napisać odnośnie diety Ciężko wytrzymać jedząc tylko 200g węgli, szczególnie że wtedy kcal wychodzi ok. 1900-2000. Jednak dużo daje świadomość że kolejny dzień będzie na wypasie i da się upchać jakiś fajny posiłek w makro Zobaczymy jakie będą efekty.
Wczoraj zapiekanka z ziemniaków z indykiem, masą jajeczną, mozzarellą i warzywami Dziś głodówka, jutro pewnie coś dobrego wymyślę a na weekend planuje pizzę Tak to można robić redukcję.



...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1762 Napisanych postów 3274 Wiek 35 lat Na forum 6 lat Przeczytanych tematów 55002
madzia_666
Viki
Paatik nie! Ktoś musi dzieci pilnować jak ja biegam

Haha, mam dokladnie tak samo, oby tylko mezowi nie przyszla silka do glowy, bo kto bedzie dziecko i dom ogarnial



To co ja mam powiedzieć teraz luz bo jestem na macierzyńskim , później będę szukać pracy i aż się boje tego tempa życia jak wrócę do pracy dziecko , dom , siłka aż się boje jak o tym pomyśle :p jeszcze jak Dawid idzie do pracy wieczorem to jest lżej ale jak idzie na 12 to już jest gorzej
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12971 Napisanych postów 20732 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607804
Marta a macie chociaż kogoś do pomocy, babcię, ciocię? Zawsze to łatwiej. U nas niestety nikogo na miejscu nie ma



12.05 czwartek


Bieganie

Wg planu miało być 12km spokojnego biegu. Niestety o 9 było już 28 stopni i w takich warunkach nie jestem w stanie biegać. Za gorąco, tętno w kosmosie mimo, że tempo spokojne. Przy takim tempie zwykle miałam ok 140-145 a dziś ciągle uciekało do trzeciej strefy. Nie chciałam biec asfaltem, wybrałam ścieżki którymi nigdy nie biegałam i jak zawsze wbiegłam w jakieś krzaki, raz musiałam zawracać. Na dodatek do domu wróciłam z kleszczem, pierwszy raz odkąd biegam... Przez lata mi się to nie zdarzyło.
Jak ja nie lubię lata, upałów i burz...














Trening

Krótki trening. Rozgrzewka, później stanie na głowie i mostek żeby zobaczyć w jakim jestem miejscu i mieć porównanie za jakiś czas. W mostku trzeba rozciągać zginacze bioder ale i tak wygląda to lepiej niż przy poprzednim wyzwaniu.





W staniu na głowie obu nóg na raz nie podniosę, ale odkryłam patent, że jak jedną oprę na ręce to drugą mniej więcej wyprostuje i wtedy mogę próbować unieść tą opartą na ręce. Widać dobrze na filmiku że nie mogę się wyprostować, a jak próbuję to mnie przechyla w drugą stronę. Wygląda na to, że przyczyną są spięte zginacze i pogłębiona lordoza. Ściana dużo tutaj pomaga, głównie dla głowy.






Później trening.

5x obwód
- dipy 5kg x2
- nachwyt 5kg x1
- opuszczanie 5kg x2
- wymachy w tył z gumą 20x na nogę
- przyciągnie kolana do klatki w podporze z gumą 20x na nogę

3x obwód
- pike 2x
- zbieranie grzybków + wiosłowanie 2x5kg 6x na nogę
- wyciskanie jednorącz stojąc 5kg x6
- "krzesełko" na poręczach 6 sek + 6x unoszenie kolan
- spacer z gumą w bok 20x na stronę
- odwrotne brzuszki z gumą 10x



Zmieniony przez - Viki w dniu 2022-05-12 18:20:30
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1762 Napisanych postów 3274 Wiek 35 lat Na forum 6 lat Przeczytanych tematów 55002
Mieszkamy z teściowa więc zawsze z małym zostaje jak nas nie ma
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12971 Napisanych postów 20732 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607804
marta894
Mieszkamy z teściowa więc zawsze z małym zostaje jak nas nie ma


Są plusy i minusy Ja bym chyba długo z teściową pod jednym dachem nie wytrzymała, zresztą z moją mamą pewnie też nie bo ja jestem taki typ niezależny ale opcja opieki nad dzieckiem dużo ułatwia. Ja nawet jak czegoś zapomnę kupić to żeby wyjść do sklepu pod blokiem to cała wyprawa. Już nie wspomnę o wizytach u lekarza, zebraniach w przedszkolu itp. zawsze problem.



A zmieniając temat - czy ja już pisałam że lubię dni z wyższymi ww? U góry moje tosty, na dole męża. U mnie trochę mniej, bo do tego jeszcze była sałatka z kurczakiem i owoce na deser
W sumie mąż też ma teraz dietę, podobne makro posiłków i rotacja więc dużo mi to ułatwia bo jemy to samo i łatwo policzyć i podzielić








Zmieniony przez - Viki w dniu 2022-05-12 21:19:31
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1762 Napisanych postów 3274 Wiek 35 lat Na forum 6 lat Przeczytanych tematów 55002
Viki
marta894
Mieszkamy z teściowa więc zawsze z małym zostaje jak nas nie ma


Są plusy i minusy Ja bym chyba długo z teściową pod jednym dachem nie wytrzymała, zresztą z moją mamą pewnie też nie bo ja jestem taki typ niezależny ale opcja opieki nad dzieckiem dużo ułatwia. Ja nawet jak czegoś zapomnę kupić to żeby wyjść do sklepu pod blokiem to cała wyprawa. Już nie wspomnę o wizytach u lekarza, zebraniach w przedszkolu itp. zawsze problem.











Zmieniony przez - Viki w dniu 2022-05-12 21:19:31



Mamy górę dla siebie bez żadnych wspólnych części , więc trochę żyjemy jak z sąsiadami . Aczkolwiek ciężko mi się przyzwyczaić bo ostatnie 7lat mieszkałam sama . Na początku jak się mały urodził miałam dość wspólnego mieszkania ale postawiłam granicę więc jest ok . Także teściowa nawet nic nie próbuje już sugerować bo wie , że mało mnie to interesuje i ja robię tak jak ja uważam .
Ale jakbym miała mieszkać z moją mamą to bym miała dość , bo mojej mamie się mówi ,.a ona dalej swoje :p
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1664 Napisanych postów 1846 Wiek 36 lat Na forum 2 lata Przeczytanych tematów 16821
Viki, a puszczasz brzuch przy prostowaniu nóg w staniu? Bo jak nie puścisz to zawsze będzie Cię ściągać do przodu. Nie jestem pewna, czy faktycznie problemem są zginacze.

Ale jak widać wcale problemem nie była za duża dupa, a tyle narzekałaś, że to przez to ;)


Zmieniony przez - Hesia w dniu 2022-05-12 22:42:00
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12187 Napisanych postów 22028 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627554
Viki - super progres. Teraz pójdzie samo - ciśniij rękoma w podłogę! Balans rękoma robisz. Nie ważne gdzie się przechylam - zawsze to od rak zależy czy utrzymam przechył:)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12971 Napisanych postów 20732 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607804
Marta taki układ całkiem fajny

Hesia jak tylko próbuje się prostować to tyłek mnie przeważa ja mam pogłębioną lordozę i to ma związek ze spiętymi zginaczami i problemami z wyprostowaniem. A nie chce robić tego stania w pozycji banana

Paatik dzięki



13.05 piątek

Bez biegania ale za to bardzo rowerowy dzień. Rano odstawiłam dzieciaki robiąc 2km, później 6km na plac z drążkami, powrót krótszą drogą 5km. Chwila przerwy i pojechałam po Małą, wpadły kolejne 2km. Po południu spontaniczna wycieczka. Pogoda się psuła, miało być tylko nad zalew i z powrotem, ale jakos tak fajnie się jechało że objechaliśmy jedną z moich ulubionych pętli biegowych, 90% off road po polnych drogach, łąkach i bagnach Dumna jestem że Młody dał radę choć pod koniec trochę narzekał, wyszło 15km trudnej trasy. Ja z Młodą zaliczyłam jedną wywrotkę na błocie. Mój rower zdecydowanie nie nadaje się na takie trasy a fotelik z tyłu nie ułatwia









Trening na placu mega! Muszę pokombinować żeby ćwiczyć tam chociaż raz w tygodniu, nawet kosztem biegania. Teraz i tak schodzę z objętości to może uda się jakoś ogarnąć. Idealnie byłby dwa takie treningi

Najpierw rozgrzewka, później stanie na rękach W sumie 3 serie, wrzucam filmik z pierwszej i ostatniej. W pierwszej jakoś mi się ręce ugięły i poleciałam na bok, to samo co zrobiłam kiedyś w domu i po tym głowa się zablokowała. Tu było więcej miejsca więc jakoś udało się przełamać ale jeszcze trzeba dużo ćwiczyć żeby się przyzwyczaić.



?feature=share

Później kilka serii wymyków z wybiciem z ziemi.





Zrobiłam też kilka serii unoszenia kolan i napierania na drążek z tego filmiku, bardzo fajne, szczególnie właśnie to naciskanie na drążek, bo to też do drabiny salmona się przyda.






Następnie zabawy na rurce Pole dancerki ze mnie nie będzie, gracji za grosz w tym wszystkim, zresztą nie zależało mi na tym żeby to ładnie wyglądało i przypominało konkretne figury raczej chciałam poćwiczyć chwyt pionowy, szczególnie zwis jednorącz z którym jak widać jest kiepsko. Do tego odkryłam, że taka pozycja gdzie nogi są wyżej a głowa niżej to fajne ćwiczenie pod low rigi, tu będę chciała więcej pokombinować






Następnie kilka serii bar dip + progresje do skin the cat






Później obwód:
podchwyt 2x + kipping 2x + unoszenie nóg + zwis jednorącz (2x po 10 sek na rękę) + zwis z nogami ugiętymi + zwis zwykły

Planowałam minimum 3, ale w trzecim zrobiłam tylko podchwyt i kipping i nie byłam w stanie więcej wisieć.






Na koniec na zmęczeniu trochę zabawy przeszkodowej w różnych konfiguracjach, tu już pod koniec skóra piekła i nie chciałam zerwać odcisków.








Zmieniony przez - Viki w dniu 2022-05-13 21:12:59
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12187 Napisanych postów 22028 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627554
Ale się naszalalas!
Wykop do stania na rękach jest coś nie teges. Nie umiem dokładnie powiedzieć - na pewno wyskakujesz z obu nóg - a tylko z jednej powinnaś. Jedna noga musi być wyraźnie prosta - i ona nic nie robi. Ta ugiętą noga robi cała robote. Im wyżej w pozycji startowej dasz tyłek tym mniejsza siła wykopu potrzebna - ale spokojnie można się wykopać nawet z tyłkiem bardzo nisko. No i ręce powinny być zablokowane w łokciach i łokciezrotowane do przodu.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Typ sylwetki - gruszka? Hashimoto, IBS

Następny temat

Plan treningowy upper lower

WHEY premium