SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Viki - OCR, Trail Running, Hyrox

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 507822

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12974 Napisanych postów 20733 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607822
Chciałam ograniczać użycie laktatora do minimum, ale wczoraj wieczorem stwierdziłam, że tak się nie da funkcjonować, szczególnie że Mała też zaczeła mieć problemy - krztuszenie, ulewanie, chlustanie.
Dlatego teraz przed karmieniem odciągam nadmiar mleka, po karmieniu robię masaż, szczególnie w miejscach zgrubień i odciągam to co zostało (zwykle wychodzi 50-80ml) a dodatkowo z drugiej piersi odciągam tak, żeby nie bolało. Zapas worków do mrożenia mam


1.11 niedziela

Zrobiony krótki "trening":
1. ćwiczenia oddechowe na plecach, w klęku, na brzuchu


?list=PLCkRJTfNiiIrfEAsTlu3ZIl96IGKktONL

2. ćwiczenia na brzuch
- odrywanie kolan - tego na razie nie jestem w stanie zrobić, mam za słaby brzuch żeby unieść kolana
- bird dog
- odrywanie brzucha


?list=PLCkRJTfNiiIrfEAsTlu3ZIl96IGKktONL

3. ćwiczenia ruchowe
- na plecach i na brzuchu




4. ćwiczenia stabilizacyjne


?list=PLCkRJTfNiiIrfEAsTlu3ZIl96IGKktONL

Oprócz tego był krótki spacer z przerwą na siedzenie na ławce w parku. Bolało mnie miejsce nacięcia, więc nie chciałam za dużo chodzić. Wyraźnie widać obniżenie tętna podczas spacerów, spoczynkowe jak wspomniałam wcześniej też niższe. Wszystko powoli wraca do normy


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12974 Napisanych postów 20733 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607822
2.11 poniedziałek

Tym razem znowu prosty trening, podobnie jak poprzedniego dnia. Na razie tak to będzie wyglądało.

1. ćwiczenia oddechowe
2. ćwiczenia ruchowe

3. brzuch - tym razem w tego filmiku:




zrobiłam też unoszenie kolan w klęku, które mi nie chciało wychodzić i tym razem już bez problemu. Powoli odzyskuje czucie i kontrole nad brzuchem

4. ćwiczenia stabilizacyjne

W ciągu dnia nie udało sie wyjść na spacer, więc poszłam dopiero wieczorem. Planowałam żywy marsz, ale Młody poszedł ze mną więc był spokojny spacer.




Waga aktualnie 66kg, z czego pewnie 2kg to same cycki Wody też sporo, bo pocę się w nocy bardzo. Brzuch nadal duży i wisi, ale z dnia na dzień widze poprawę
Sprawdzałam wczoraj rozstęp mięsni brzucha, nie jest źle, szczelina na jeden palec.
Poczytałam też trochę o nawale pokarmu i stwierdzam, że autorzy artykułu chyba nigdy z prawdziwym nawałem nie mieli do czynienia Najbardziej mnie rozbawiło odciąganie pokarmu do uczucia ulgi, nie więcej niż 5-10ml 5ml to ja mam jak tylko włącze laktator i żadnej ulgi to nie przynosi.



Zmieniony przez - Viki w dniu 2020-11-03 14:02:55
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12192 Napisanych postów 22034 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627585
Viki - a chodzenie po domu juz bez dyskomfortu tam na dole?
Trzymam kciuki za te cycki... Brzuch to wiesz, ze potrzebuje czasu - no i ponoć po drugim skóra nie chce tak ładnie wracać jak po pierwszym...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12974 Napisanych postów 20733 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607822
Paatik od wczoraj blizna już nie boli. W niedzielę był jakiś kryzys, bo bolało nawet jak leżałam a teraz już ok
A brzuch będzie jak w awatarze tylko czasu trochę trzeba
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1990 Napisanych postów 5138 Wiek 43 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 72466
Viki, ja się w sumie nie znam ale nie za szybko te ćwiczenia?

xxx

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12974 Napisanych postów 20733 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607822
Julietta część tych ćwiczeń można robić już w pierwszej dobie po porodzie leżąc na łóżku To są głównie ćwiczenia oddechowe moblizujące przeponę, która była w ciąży zgnieciona i nie mogła prawidłowo funkcjonować. Do tego aktywizacja mięśni dna miednicy oraz proste ćwiczenia ruchowe, jak krążenie stopą czy nadgarstkami, które mają przywrócić krążenie i działają przeciwobrzękowo. Im szybciej ciało sobie przypomni jak prawidłowo funkcjonować, tym lepiej. Organizm musi się przestawić na działanie bez brzucha i wrócić do normalności. To są bardziej ćwiczenia rehabilitacyjne niż normalny trening. Bez tego nie ma co zaczynac normalnych ćwiczeń.
W artykule Obliques do którego wrzuciłam wcześniej linka, są rozpisane ćwiczenia na każdy dzień i tydzień połogu. Te co robię też można wykonywać już po porodzie: https://treningdlamam.com/cwiczenia-w-pologu/


Jeśli chodzi o karmienie, to jedyny schemat który się sprawdza to: Przed KAŻDYM karmieniem w dzień i w nocy biorę ciepły prysznic. W sumie wystarczy tylko odkręcić wodę, żeby mleko samo się lało z obu cycków Później odciągam, więcej niż te 10ml, tak żeby nie było za dużego ciśnienia i żeby Mała nie jadła tylko I fazy. Dzięki temu nie mamy problemów z krztuszeniem się i wymiotami. Po karmieniu odciągam z drugiej piersi, bo bym nie dotrwała do kolejnego karmienia. Na koniec zimny okład. Jest to wszystko dużo bardziej uciążliwe niż mycie butelek. Pije herbatkę z szałwi, mięty i melisy. Jak nie zacznie działać to nie wiem jak długo wytrzymam. Jem posiłek, nawet małą przekąskę typu orzechy/migdały/jabłko i czuje jak mleko napływa i cycki bolą. Czasem to nawet nie mam ochoty jeść przez to. Tak samo jak się położę na chwilę, zaraz uczucie rozpierania i ból


3.11 wtorek


Jak zwykle ćwiczenia + spacer. Spacer tym razem dłuższy, wyraźnie czuję że mam więcej siły niż na pierwszych spacerach. Nie potrzebuję już siadać i odpoczywać. Po spacerze wejście po schodach na 6 piętro, znacznie lżej niż w ciąży
Garmin mnie zdenerwował wczoraj. Najpierw długo łapał gps, co się zdarzyło po raz pierwszy a później nie policzył kroków podczas spaceru z wózkiem. W Polarze tez tak było, ale jak włączyłam aktywność, np. spacer to przeliczyłam dystans na kroki. A Garmin niestety nie i na prawie 3km chodzenia pokazał niecałe 500 kroków.

Jeśli chodzi o ćwiczenia to było:

1. pozycja na plecach:
- oddechowe i mdm
- ruchowe
- brzuch
2. pozycja na brzuchu:
- oddechowe
- ruchowe
- brzuch
3. w klęku:
- oddechowe
- brzuch
4. stabilizacja

Waga póki co powoli spada, dziś już 65,7.









Zmieniony przez - Viki w dniu 2020-11-04 08:53:49
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1727 Napisanych postów 2707 Wiek 33 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 241162
Mi niestety też nie liczy zegarek kroków z wózkiem, ale ja mam Fitbit. Mam taki sposób, że zaczepiam o pasek na torebce, którą mam na biodrze. To jest nawał? Jak nawał to chyba kilka dni i powinno być ok? Chociaż nie wiem, bo ja nie miałam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12192 Napisanych postów 22034 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627585
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rion10 Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6515 Napisanych postów 62311 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 777735
Mojej żonie też nie zliczał bo ręka na wózku i po spacerze godzinnym z małą naliczał na przykład 17 kroków
Viki oby wszystkie problemy jak najszybciej ustąpiły

Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12192 Napisanych postów 22034 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627585
Faktycznie - zapomniałam - on ruchy ręką liczy!

Z tymi cyckami to ja nic nie poradzę, więc siedzę cicho - przykro mi, trzymam kciuki za unormowanie...
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Typ sylwetki - gruszka? Hashimoto, IBS

Następny temat

Plan treningowy upper lower

WHEY premium