Madzia pewnie tak, ale mam wrażenie że teraz bardziej się mecze i potrzebuje dłuższej regencji niż te 7-8 lat temu
Jawor teraz mam stare i zmęczone nogi
Paatik dużo mi nie brakuje
8.04 piątek
Spacerowa jazda na rowerze z dziećmi, pojechaliśmy do biblioteki oddać książki bo na nogach za daleko a autem odpada ze względu na koszmarne korki. Rower sprawdza się idealnie.
Wieczorem jeszcze krótki
trening z gumami:
1a. ściąganie gumy do klaty 4x12
1b. Wyciskanie gumy leżąc 4x12
2a. Wiosłowanie gumą 4x12
2b. Pullover z unoszeniem nóg 4x10
3a. Wyciskanie stojąc 4x12
3b. Podciągnie wzdłuż tułowia 4x12
3c. Podciąganie łopatkowe w pozycji hollow body 4x10
4a. Prostowanie z gumą (tric) 4x12
4b. Uginanie z gumą (bic) 4x12
4c. Spięcia brzucha 4x20
Dziś trochę braki i bicki czuję więc nie było takie bezwartościowe machanie
Wczoraj dzień bez treningu w ciągu dnia, dopiero wieczorem poćwiczyłam i źle na tych 2300kcal nie było, głód był ale bez tragedii. Może trzeba pomyśleć nad rotacją i w dni luźniejsze zostawić jak jest a w dni z ciężkimi treningami coś dorzucić.
Wrzucam jeszcze wczorajszy obiad - ryba z sosem greckim
I fotki z trasy niedzielnego biegu które wrzucił organizator na stronę. Jak widać śnieg jeszcze jest więc będzie się ciężko biegało. Rano pewnie przymrozi więc będzie twardo i ślisko a koło południa zrobi się śliska chlapa, woda i błoto. Do tego zapowiadają opady deszczu więc jakieś 4,5h moknięcia
Zastanawiam się jak się ubrać.
Zmieniony przez - Viki w dniu 2022-04-09 08:00:01