Witam po weekendzie :D Annajak licznik widziałam oczywiście, bo kiedyś myślałam o tym że 5 tys. osób widziało moje spyrki :) Nie mniej przez to, że nie miałam odpowiedzi na zadawane pytania to miałam wrażenie że jednak nie jest czytany :D Ale miło wiedzieć że jest inaczej i że ktoś podgląda. W weekend treningu żadnego nie było ale z godzinę [...]
Wklejam miskę z wczoraj i z dzisiaj. Fajne uczucie mieć taki ładny weekend :) Dzisiaj rano zaszalałam z dodatkami do gryczanki ale niestety nie wpływa to na smak - i tak czuć mocno grykę więc nie będę już więcej tak dokładać. Na diecie bezglutenowej z ograniczoną ilością nabiału czuję się świetnie. Szkoda, że nie widać efektów :) Dzisiaj trening [...]
Wklejam miskę z wczoraj i z dzisiaj. Fajne uczucie mieć taki ładny weekend :) Dzisiaj rano zaszalałam z dodatkami do gryczanki ale niestety nie wpływa to na smak - i tak czuć mocno grykę więc nie będę już więcej tak dokładać. Na diecie bezglutenowej z ograniczoną ilością nabiału czuję się świetnie. Szkoda, że nie widać efektów :) [...]
Ten weekend był słaby jak rzadko kiedy. Tzn. nie pamiętam tak słabego weekendy. Na początku było dobrze. W sobotę trening na siłowni. Nie miałam powera ale udało mi się zmobilizować do całkiem mocnego wycisku. Zaplanowałam rano miskę. Do obiadu wszystko zgodnie z planem. Po obiedzie przyjechała moja ekipa. Zamiast kolacji dwa kawałki pizzy i [...]
Nawet nie wiecie jak fajnie w końcu przeczytać coś pozytywnego :D Zwłaszcza że uwielbiam komplementy od kobiet i fajnie jak ktoś docenia ciało odbiegające od dzisiejszych standardów szczupłości :) Postanowiłam już nie liczyć do wyjazdu miski bo to bez sensu. Ale oczywiście się pilnuję. Po prostu odpocznę od tej ciągłej kontroli i zapisywania :) [...]
Julia pamiętaj, że można edytować swoją odpowiedź a nie pisać trzy pod rząd :) A tak w ogóle to jaki facet biłby po łydkach :) Siniaki powoli schodzą ale za to zdarłam sobie skórę na ręce co bardziej przeszkadza niż siniaki. Ale jest progres na rurce więc się cieszę :) Dietowo-miskowo też jest progres. Miska liczona i trzymana. Brak grzeszków, [...]
Cały mój wpis diali wzięli... Ad Dzień 41 Grzeszki: Zjadłam dwa rafaello. O niedobra ja!! }:-( Przy takim zapasie w magazynku w pracy to nielada wyzwanie. Na początku dziennika często w pracy podjadałam po jednym, dwa ciasteczka bo nie potrafiłam odmówic. A teraz to chleb powszedni :P Trening: Piątkowe treningi na rurze są ciężkie, bardziej [...]
Dzień 50 25.10 Miska: Czysta- dumna jestem za takie ładne weekendy, Trening: Rest Dzień 51 26.10 Miska: OK Trening: 60 minut pole dance, raczej siłowy, zmachana byłam aż lało się ze mnie. To na pewno też dzięki temu że miałam rurkę tylko dla siebie. Dzień 52 27.10 Miska: Troszkę mi się rozjechały dzisiaj makro... Generalnie stwierdzam że [...]
Dopiero teraz zauważyłam że nie wgrały mi się miski w ostatnim wpisie więc dzisiaj nadrabiam wszystkie zaległe. Dzień 67 11.11 Domowe lenistwo plus trochę pracy kreatywnej- uszyłam pierwszą w życiu sukienkę :) Miska: Myślałam, że miska będzie niedojedzona bo jak jestem w domu to mam z tym problem ale udało się :) Plus winoterapi ciąg dalszy [...]
Dziękuję za wszystkie komentarze. Strumyk będę gonić króliczka pewnie, ale na razie pocieszę się marchewką :P Na królika przyjdzie pora. Maria Czekały, czekały i się doczekały :P Dzięki, to bardzo mile. Juliette pewnie, że jest szansa :P Padme Dziękuję za docenienie Layoutu :) I optymizmu. Czasem wkrada się Miss Maruda, ale walczę z tym bo to [...]
No hej, trafiłam tu przez kafla na głównej /-)_ 8-) Ciekawy trening, jestem ciekawa ile tym razem pocisniesz :-) Haha Miss ale wiedziałaś, że to ja? :P Cieszę się, że zaczęłam cykać częściej fotki na rurce :) I sobie nawet notuję co robimy na zajęciach, żeby sobie potem ewentualnie poćwiczyć jak będę sama. Tutaj też niesamowicie cieszy mnie [...]
Każdy nowy trening jak się człowiek spieszy mocno. Ale powalczyłaś konkretnie. Tak czasem wychodzi jak człowiek nie wie na co się porywa :P Jak nie zapisuję na bieżąco, to mam problem z odtworzeniem co jadłam... W czwartek po powrocie do domu zastałam męża i jego kolegów, hucznie świętujących nasz ślub. Skusiłam się na kieliszek bimberku i wina. [...]
[...] i brzuch, dotknie zada i powie prawde, co pracuje, a co nie i bedziesz juz wiedziec, czego nie angazujesz w ruchu ;-) a barki... no niekoniecznie, bo przeciez lopatki sa sciagniete w swingu, rece sluza tylko za trzymadlo.. zreszta, w filmiku wyzej masz to zaznaczone, jako jeden z bledow ;-) Zmieniony przez - Oorco w dniu 2016-08-24 13:42:48
Ja się wtrącę do swinga jeszcze :-) hamujesz ruch rękoma co widać przy tym jak KB traci tor ruchu (w każdym punkcie powinien być przedłużeniem ramion a u Ciebie lata) - pozwól się pociągnąć za kb. Druga rzecz plecy - w górnej fazie nie dopinasz łopatek (btw. rąk nie musisz tak wysoko podnosić). I trzecia rzecz - czekaj aż kb "spadnie" - najpierw [...]
W temacie dyskusji: Diety niskobiałkowej i wysokotłuszczowej kiedyś próbowałam, ale mało świadomie i bez łączenia z treningiem siłowym. Ale podglądam jeden taki eksperyment, gdzie dziewczyna ma białko na poziomie 60 gr i bardzo wysoko tłuszcze. Efekty wyglądają ciekawie, ale mam wrażenie, że taka dieta jest jednak małoodzywcza. Przede wszystkim [...]
Nadine no przyznaje ze dobrze mam. Blisko i w ramach karty. Rozpusta. Crewliq ja chciałam zawsze cRoss fitu spróbować ale idea zajęć nie do końca mi odpowiadała. A kalenistyke zawsze podziwialam. A zawsze mówiłam ze tyle rzeczy bym chciała spróbować ale czasu brak i trzeba się powstrzymaćm Jak mi w plan zajęć i cel pasuje to nic tylko chodzić. [...]
W razie czego zamiana wiosła z podciąganiem zapisana. Teraz robi klasyczne FBW i chciał jakąś odmianę (ja rozumiem, pomimo tego, że rozumiem też argumenty przeciw i to, że FBW jest dobrym rozwiązaniem). W sumie na podobnych założeniach można zbudować FBW. Tylko się zastanawiałam czy to nie za dużo wyjdzie jak się zrobi same wielostawy w małym [...]
W środę jedzonko jak we wtorek mniej więcej. 16.03 DT 25tc Aktywność: Trening C na siłowni. W końcu. Nie powiem, że mi się chciało. Ale jak szłam (w adidaskach i polarze) to poczułam taką wiosnę i generalnie nastrój mi się poprawił jeszcze przed treningiem :P Brzuch: OK Samopoczucie: OK Suplementy: mama DHA, Śniadanie: Owsianka z jajkiem, wiśnie [...]
Świetne zdjęcia, piękne :-) Ja bym zapytała trenerki o szczegóły, np. jakie ćwiczenia możne wykonywać w tak krótkim czasie po porodzie, jak wygląda wdrożenie do treningu itp. A na podstawie odpowiedzi wyciągnęła wnioski. Jak widzę na różnych grupach co czasem trenerki czy inne mamy proponują kobietom zaraz po porodzie to ręce opadają @@-)