rece

To pewnie jedna z tych co nie chce za dużo masy męśniowej, boi się że jej sie ręce rozrosna jak kulturyście :)

widok piękny, ot chmury czarne naszły myśle sobie o w końcu burza będzie i sie powietrze polepszy i ochłodzi, a tu nagle gradobicie że ja pyerdole %-) ale faza, widok świetny. a lakiernicy tylko zacierają ręce pewnie

to fajnie masz :-D ja słyszę - ale się mięsista robisz, masz masę udową, nogi przypakowałaś, ręce przypakowałaś %-) a jak tak porównać moje foty z większością ladies to wyglądam jak totalnie bez mięśni :-D nie ma to jak komentarze ludzi

Bo ręce to zapomnij, zero mocy

moja mama załamuje ręce nad moimi ramionami. dla mnie to komplement ;) Zmieniony przez - lejdiG w dniu 2015-04-10 14:40:56

ja myslę ze to ni był zart,ale przelana czara goryczy i kłopotów i samopoczucia złego...a rece mu sie złozyły do tego,co mysli...niestety...tylko moze po pijaku nie pomyslał jak to żonę spiorunuje

[...] przed tv. odizolować się od otoczenia jak jakis psychopata! ... i napić piwa, po czym pójsc spac, wstac do roboty i tak w kółko, a zabranie piwa, lub co gorsza, wylanie go może skończyć się napadem agresji ! Psychologowie pokładają rece... Zmieniony przez - Hekade w dniu 2013-11-11 10:12:15 Zmieniony przez - Hekade w dniu 2013-11-11 10:12:57

ręce opadają

Bos rece mial zajete tos nie zrobil zdr.

nie mam jak bo tele zostawiłem u starego w domu a nie mam aparatu %-) Zrobiłem dzis niby tylko ręce a intensywnosć była ostra i troche zmęczony ..... jeszcez na kuchni praktyki od 10 do 16 a po od razu trening

Wypadły mi ręce, więc teoretycznie do nóg ma się to jak piernik do wiatraka. Z drugiej strony wczoraj było podciąganie + smith, także łapy też dostały. NIĘ WIĘ

1. Nie, bo jakoś nie przypominam sobie, żebym przez ostatni miesiąc cokolwiek napisał w IF albo u siebie w dzienniku. 2. Mówi to gość z 2 naganami i banem za "bycie przewrażliwionym" %-) No Sory Hekade, ale jakbym napisał Ci, że wrzucaj filmy z treningów, bo papier wszystko zniesie, to ręce by Ci opadły, nieprawdaż?

Po ukończeniu damskiej poniewierki byłam na siłowni 3 dni pod rząd, ćwicząc różne partie ciała i za każdym razem 15 min roweru na koniec... dniem dzisiejszym jestem zachwycona! Zazwyczaj chodzę wieczorem, dzisiaj poszłam rano: cisza, spokój, wszystkie sprzęty moje, bez żadnych osobników krążących dookoła mnie jak pantera w klatce, aby wreszcie [...]

Wtorek 06.03 - trening zaliczony, zgodnie z planem:ręce. Standardowo 15 minut rowreku i jazda na salę : rozmaite machania hantlami 2,5 kg(więcej nie podniosę ponad głowę), wiosłowanie już cięższymi, + 4 serie po 15 na maszynach których nazwać nie potrafię. Jedna przywodzi mi na myśl wiosłowanie(plecy się na niej robi) tam wiosłuję 15ką, na [...]

17,03 - trening zaliczony. SZŁO MI! Plan treningowy z grubsza jak ostatnio, mniej na ręce ponieważ było ludniej i nie miałam pełnej dowolności na sali z ciężarami, ale nadgoniłam na maszynach(uginanie nóg z obciążeniem, brzuchy na "gofrownicy", plecy). Ćwiczyło się fantastycznie, bardzo dobrze się potem czułam(tylko głodna). Zastanawiam się cy [...]

W tym tygodniu trening był 3 razy, wariacja na temat planu przerabianego gdzieś powyżej, bez hip thrust(bolą lędźwie a nie zad, coś robię nie tak) i wczoraj mniejsza ilość ćwiczeń ze sztangielkami bo był tłok, i poszłam na maszyny(ćwiczenia na plecy i nogi). Dzisiaj jeżeli się wyrobię to pójdę i "dorobię" te ręce ;) Zmieniony przez - fattyciak w [...]

Dzisiaj trening siłowniany zaliczony - zrobiłam sobie krzywdę ;) Gdy się ma rączki jak z waty to trzeba jednak lajtowo podchodzić do treningu rąk. Proste ćwiczenie z obciążeniem własnego ciała na tricepsy - wiecie, łapki do tyłu,wsparte na podwyższeniu, opuszczam dupinę i angażujac tricepsy podciągam się do pozycji wyjściowej. Za jednym razem [...]

Coś mi w łapie strzeliło, górna część ramienia. Nie boli cały czas, ale gdy chciałam nalać wody do ekspresu do kawy, co stoi nieco wyżej to ciężko było dzbanek w ręce utrzymać, i gdy zdejmowałam bluzę rozpinaną, ten ruch ręką do tyłu był delikatnie mówiąc mało komfortowy. Jednak obciążenie własnego ciała to dla moich gałązek było za dużo.

Zawitałam wtedy ok 6 rano na siłownię, co zaowocowało treningiem ok godzinnym - bardzo dobrze się później czułam! Zamierzam tak co drugi dzień sobie chadzać :) Najpierw oczywiście byłam w stadium zombie, ale to zombie faktycznie spakowało sobie wieczorem klamoty, tylko złapało torbę i się powlekło. Obudziłam się już na miejscu. A w soboty i [...]

Dlatego do krzyku nic nie mam. Na siłowni odkad chodzę spotykam takiego chłopaka co kozła mi przypomina, to typ "ej mała, długo jeszcze na tym sprzęcie", jak wpada na salę to na jednym sprzęcie kładzie wodę, na drugim ręcznik a na trzecim ćwiczy, rezerwacja! Zwę go sobie w myślach Koziołkiem Burakiem. Wczoraj sobie wiosłowałam hantlem 10 [...]