A i jeszcze jedno Wysocki tak apropo twojego "wzrostu" , mój dawny trener były Judoka i Kick-boxer bijacy się zayebiscie (już dziś starszy pan ale ważący koło 100 kg) ma tyle co ty ,więc "wzrost to tylko centymetry", Igor Vovchanchyn to także twoje rozmiary (170 cm) https://youtu.be/R3OF1piGZoU
Mam ziomka, spasiony był fest, 170cm z kawałkiem, stówa wagi, zredukował do poziomu- atleta z oświęcimia Teraz masy nie może złapać xDD To dziwny imo przypadek bo taki gość(przy tej wadze i wzroście ważąc 100 kg to imo tendencja do tycia) nawet po redukcji nie powinien mieć problemu z nabieraniem wagi
[...] robotę przy zrywaniu klinczu itd. Za to przysiad czy martwy jak ma się wyrobiony to o wiele łatwiej robić wynoszenia gości, potem nie ma problemu z wyniesieniem chłopa 100 kg. W ogóle widać jak zapaśnicy wyglądają, siłowo są mocni. Zmieniony przez - Jacob2904 w dniu 2019-11-09 14:15:16 Zmieniony przez - Jacob2904 w dniu 2019-11-09 14:16:43
byłem młody silny sprawny , postawny w miarę ok 100 kg z podstawami bitki ABC takie i zapleczem z chwytano przewracanych a do czynienia miałem z 2 dresami którzy po twarzy żle ocenili ofiarę ... pojedynczo ... wiadomo ... zostali by złapani uniesieni i j**nięci o matkę ziemię ... wyasfaltowaną 2 ch**ków a czasu i przestrzeni starczyło na [...]
[...] (na siłce na której jest to trochę bab jest, ale większości chłopy, ale nie jakieś mocno doyebane i chyba jeszcze nie widziałem, żeby ktoś robił siady w seriach powyżej 90-100 kg), ale będę musiał się zapytać jak pójdę w środę do fizjoterapeuty czy mogę robić ciężkie siady i martwy, bo mnie przez to siedzenie przed kompem czasem plecy [...]
[...] po prostu wrzucę to na listę rzeczy do zrobienia. Co najlepsze też sobie zrobiłem testa wyciskania po głównych, treningowych seriach i powiem Wam, że całkiem ładnie poszło. 100 kg w 5 powtórzeniach. 4 z nich były z zatrzymaniem na klacie, 5 z odbiciem. Był zapas na jedno, dwa więcej z zatrzymaniem, ale miałem jakiegoś knypka asekuranta, którego [...]
Zapaśnicy hardkorowo zbijają wagę, ktoś kto walczy w kategorii około 50kg na codzień waży koło 70, a nawet takie kurczaki potrafią chłopami po 100 kg rzucać jak szmacianymi lalkami, widzę często na treningach Jakbym miał sie bić na ulicy z reprezentantem dowolnego sportu to zapaśnik byłby na samym końcu, tam jest jedno obalenie od tragedii Tam u [...]
Ale w sumie fajnie mieć powyżej 100 kg, być umięśnionym barbarzyńcą, które miażdży czaszki wrogów, a ich kręgosłupy łamie jak zapałki. Zmieniony przez - Jacob2904 w dniu 2020-02-07 15:05:22
Ten zabity zapaśnik podobno dostał partyzanta Kumpel mi pokazał typa na fb, to jakiś instruktor fitness(kettlebalsów itp) i sportów "extremalnych" ale ze 100 kg jego waga to minimum , od cholery zdjęć tam jest tego typa , nienawidzę bójek "ulicznych" ale tam już trzeba korzystać ze "sprzętu" (gaz itp.) bo tu nie ma co się cackac niestety , Btw [...]
Ten zabity zapaśnik podobno dostał partyzanta Kumpel mi pokazał typa na fb, to jakiś instruktor fitness(kettlebalsów itp) i sportów "extremalnych" ale ze 100 kg jego waga to minimum , od cholery zdjęć tam jest tego typa , nienawidzę bójek "ulicznych" ale tam już trzeba korzystać ze "sprzętu" (gaz itp.) bo tu nie ma co się cackac niestety , Btw [...]
[...] ale tylko raz i to było tak myślę sumarycznie 0,7 litra wódy (trzy flaszki tak mniej więcej na trzy osoby, w tym jedna 0,7 w tym jedna laska mało co piła), ale ja rzadko piję. 0,7 litra wódy dla osoby 100 kg to jakieś 3 promile. Ty prosiak możliwe, że i z 5 promili wtedy miałeś we krwi Zmieniony przez - Jacob2904 w dniu 2020-06-13 23:20:39
Nie wiem ja nigdy nie będę ciężkim. To też nie są leszcze. Chłopaki mają brązy. No ciężko by mi było ważąc 100 kg. Przy moim wzroście. 90 to już odczuwam. Na pewno większa presja ale ruszałbym się w stójce jak wóz z węglem. Ciężko nazwać to dojeżdżaniem. Bardziej wyrównanymi sparingami.
w sumie to mi ostatnio najbardziej podoba się trening z masą własnego ciała muszę się tak ogarnąć żeby spokojnie podciągać się nachwytem i podchwytem tak po 10 razy myślę że przy wadze 100 kg o tyle docelowo plus minus zauważyć nie będzie źle ... chociaż apetyt rośnie w miarę jedzenia
Na uczelni miałem akcje rodem z wykopowych opowieści Była se laska, ma chłopaka przeciętniaka polaka, taki skinny fat Wygrzmocił ją Chad ode mnie z roku, 2m/100 kg kwadratowa szczęka, ale głupi Ta laska zaręczona jest z tym swoim beciakiem
ja już taki jestem niestety a właściwie to się taki stałem ... bo za czasów dzieciaka byłem mikry i mały i chudy ale przyszedł czas dojrzewania i wróżka Masuszka dotknęła mnie swoim berłem ... i od tamtej pory nigdy nie zszedłem poniżej 100 kg i wtedy też pojawił się mój dziwny popęd a właściwie zapamiętałość do "dziewczyn" z siusiakiem