SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Viki - OCR, Trail Running, Hyrox

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 508243

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12974 Napisanych postów 20733 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607825
Paatik akurat tym razem tak wyszło, bo dogadałam szczegóły w sobotę i myślałam że treningi będą od poniedziałku a nie już od niedzieli
Taki ogólny schemat mam, bo od razu powiedziałam w które dni nie mogę biegać, które chce mieć wolne , więc mniej więcej wiem jaki rodzaj treningu mnie czeka, tylko nie wiem co dokładnie będę robić
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 1803 Napisanych postów 2913 Wiek 36 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 73509
Viki tak rozpisany trening jest dużo lepszy. Na początku było mi trudno bo nie wiedziałam co mnie czeka ale później się przyzwyczaiłam. Jak ktoś rozpisuje trening od razu na cały miesiąc to wg słabo. A te kilka dni naprzód można zmieniać pod zawodnika, pod to jak się czuje, czy zadany trening poszedł ok czy nie. U mnie nawet były zmiany jeśli trening był zaplanowany na rano a w wyniku różnych perypetii robiłam go wieczorem. To następny poranny trening był zmieniany.
1

"Mówisz, że możesz – to możesz. Mówisz, że nie możesz – to nie możesz. Więc sobie wybierz". Mistrz Zen Seung Sahn

https://www.sfd.pl/Dziennik_biegowy_Nadine-t1196269.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12974 Napisanych postów 20733 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607825
Nadinka dzięki Potwierdzasz moje przypuszczenia, że taki trening "na bieżąco" jest bardziej dopasowany niż plan na cały miesiąc. Wygląda to dość ciekawie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12974 Napisanych postów 20733 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607825
14.11 wtorek

Trening siłowy
W ramach rozgrzewki m.in kruk, tripod i wykopy do stania na rękach. W tripodzie prawą nogę jestem w stanie unieść i wyprostować, choć wrócić w sposób kontrolowany ta noga już nie chce Nad lewą nie mam kontroli i nie wyprostuje

- wyciskanie hantli leżąc 2x10kg 15x
- podchwyt z gumą 12x
- wyciskanie francuskie 10kg 12x
- żołnierskie 15kg 12x
- pendlay row 25kg 12x
- thrusters 2x4kg 75x
- obwód na łydki
- obwód z plankami
- pompki 12x/8x/8x

Trochę pomieszałam z kolejnością, bo planki i pompki powinny być na początku
Poza tym zabiła mnie ilość powtórzeń. Jestem przyzwyczajona do zakresu 5-8x i więcej niż 10 powtórzeń w ćwiczenich bardzo dawno nie robiłam. Pompki mnie zaskoczyły, myślałam że więcej niż 10x w serii nie zrobię.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12974 Napisanych postów 20733 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607825
Ale się narobiło zaległości...


15.11 środa

10,2km, 1:04:14
Spokojne 10km, głównie asfalt i płasko, ale trochę terenu i błota też było ;)
Wieczorem trochę rozciągania.


16.11 czwartek

13,3km, 1:25:36
Trochę spokojnego bieganie i przebieżki 100m. Większość znowu po asfalcie, chociaż akurat przebieżki na polnej, utwardzonej drodze. Leje u nas od kilku dni i ma lać kolejne kilka dni, więc w terenie ciężko biegać bo błoto koszmarne.
Biegło sie fajnie, nogi lekkie, ale wiczorem czułam spiete nogi, a szczególnie łydki.
Wieczorem kilka ćwiczeń w guma i rozciąganie bioder którego nienawidzę, no nawet mężowi i Młodemu lepiej to wychodzi i się ze mnie śmieją


17.11 piątek

9,12km, 0:56:30

Tym razem było trochę podbiegów i zbiegów, jakieś niewielkie odcinki w terenie, a tak to znowu przewaga asfaltu. Nogi lekkie choć nadal spięte. Jak na trasę z podbiegami to naprawdę fajne tempo. Tętno też fajnie, wszystko w tlenie. Jeszcze mnie czeka rozciąganie wieczorem.
Zrzutów z biegania nie będzie, bo mam zepsuty telefon i dopiero jutro będe miec nowy.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12194 Napisanych postów 22036 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627607
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12974 Napisanych postów 20733 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607825
Paatik telefon upadł o jeden raz za dużo Niby się nie rozbił, bo znam swój talent do rozwalania telefonów więc zawsze mam pancerne szkło i obudowę Ale coś mu zaszkodziło i teraz dotknięcie ekranu kończy się najczęściej tym, że sam się wyłącza. Potrafi się też sam z siebie wyłączyć, nawet jak leży, ale dotykanie i branie do ręki ewidentnie mu nie służy Zegarek działa ok, synchronizuje się z telefonem, ale apki Corosa otwrzyć nie mogę, bo nie moge dotknąć telefonu. Z trenerem współpracuje przez TrainingPeaks z którym mam pozwiązanego Corosa, więc mogę na kompie sprawdzić co tam jest w planie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12194 Napisanych postów 22036 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627607
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 3365 Napisanych postów 4365 Wiek 45 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 108316
Heh, ja tam nie uzywam zegarka i wcale mi go nie brakuje, ale co to za zycie bez telefonu!
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12974 Napisanych postów 20733 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607825
Paatik ale z zegarkiem nic się nie stało Telefon się zepsuł i nie mam dostępu do aplikacji, która była na telefonie. Natomiast zegarek jest, działa a dane z treningu mogę jedynie oglądać na kompie na Stravie lub TP.
Mimo wszystko bez telefonu gorzej, bo nawet nie mam jak dzwonić czy odbierać połączeń.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Typ sylwetki - gruszka? Hashimoto, IBS

Następny temat

Plan treningowy upper lower

WHEY premium