SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Viki - OCR, Trail Running, Hyrox

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 508584

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 3369 Napisanych postów 4366 Wiek 45 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 108331
No, roboty ogrom wlozone.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12975 Napisanych postów 20734 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607834
Roboty dużo bo wszystko trzeba było przekopać ręcznie łopatą, bez żadnego sprzętu.
Czekam jeszcze aż w końcu wszystkie kwiaty i krzewy zakwitną, za miesiąc powinno już być kolorowo wzdłuż ogrodzenia
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12975 Napisanych postów 20734 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607834
Zapomniałam wcześniej napisać, że poprawa po sterydach była niewielka, katar co prawda przestał mnie budzić w nocy ale cały czas dokuczał w dzień i na dodatek gardło cały czas bolało, dlatego od piątku jednak antybiotyk. Gardło przestało boleć już po jednym dniu, a po 3 dniach samopoczucie bez porównania lepsze

Kupiłam w końcu baterię do wagi, dziś się zaważyłam i jest dramat. Naprawdę nie wiem czemu po każdych zawodach waga rośnie od 0,5kg do 1,5kg i nie jest to chwilowy wzrost tylko już tak zostaje. I to się ciągnie od kilku miesięcy, co zawody to waga wyższa Tyle co teraz to nie ważyłam nigdy (nie licząc okresu tuż po ciąży).

Odkąd jest ładna pogoda więcej jeżdżę rowerem. Trochę mniej chodzę, bo do szkoły z Młodym jeździmy rowerem zamiast na nogach, więc kroków w ciągu dnia wpada mniej. Z drugiej strony pod górę z Małą w foteliku to dobry trening

W tym tygodniu wracam już do biegania. Dziś było spokojne 30 min., planuje jeszcze pobiegać spokojnie w czwartek i w sobotę może jakieś szybsze bieganie, zobaczymy.
Treningi góry będą różne i raczej wytrzymałościowe - duża liczba powtórzeń, obwody. Takie bardziej pod OCR i ewentualnie hyrox.


Dziś biegało się kiepsko, czułam się znowu jak słoń.
Udało się też zrobić krótki trening na działce Lubię ćwiczyć na świeżym powietrzu.

- pompki "przy ścianie" (trx) 2x25
- przyciągnie kolan w siadzie 2x12

- pompki wysoko TRX 2x15
- rozpiętki trx 2x8
- przyciągnie kolan w leżeniu 2x15

- podciągnie nachwyt dwie gumy 2x5
- pullover z gumą 2x8
- pompki tricepsowe 2x12

- podciągnie nachwyt jedna guma 2x3
- wyciskanie gumy stojąc 2x12











I na koniec kilka zdjęć z działki, jest już pierwszy pomidorek



























Zmieniony przez - Viki w dniu 2023-06-06 18:47:38


Zmieniony przez - Viki w dniu 2023-06-06 18:48:14
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 7299 Napisanych postów 12495 Wiek 65 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 87769
Co to za odmiana pomidora u mnie dopiero kwitną może dlatego że w donicach ?
Bo klimat Dolnośląski raczej łagodniejszy
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 3369 Napisanych postów 4366 Wiek 45 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 108331
Jak ta waga stopniowo rosnie caly czas, a nie tylko chwilowo po zawodach to jestes pewnie od dluzszego czasu w niewielkiej nadwyzce kalorycznej, to jest az dziwne bo masz ogromna aktywnosc, byc moze szacowanie jedzenia ‚na oko’ czy intuicyjnie sie nie sprawdza jakos.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12975 Napisanych postów 20734 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607834
Madzia ale ona właśnie nie rośnie stopniowo. Potrafi się trzymać na stałym poziomie przez 2 miesiące i jeszcze dzień przed zawodami jest bez zmian a po zawodach nagle na plusie i zostaje. Wszystko w uda idzie bo ledwo się mieszczę w spodnie z zeszłego roku. Takie mam wrażenie jakby mi te uda puchły i już takie zostają. Po krótkich zawodach takich 5-12 km nie ma problemu ale po dłuższych 20km+ obserwuję taką zależności od zeszłego roku. Przez całe wakacje bez liczenia miałam stałą wagę a jak się zaczęły startu na jesień to po każdym długim biegi na plusie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 3369 Napisanych postów 4366 Wiek 45 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 108331
A przez te całe wakacje jak miałas stałą wagę to czy waga była taka sama jak w zeszłym roku w tym samym okresie przed zawodami czy wyzsza? Bo jak co roku masz podobną wagę w tym samym okresie przed zawodami to pewnie wzrost wagi w okresie zawodów to nie fat tylko jakaś woda i glikogen, stany zapalne. Chyba że tak ładujesz mocno na każdych zawodach że aż nadwyżka ci się robi, hehe, ale to niemozliwe, ja nie wiem ile ty byś musiała jeść żeby na takich zawodach jeszcze zrobić nadwyzke


Zmieniony przez - madzia_666 w dniu 2023-06-07 09:06:23
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12975 Napisanych postów 20734 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607834
Zawsze miałam zimową wagę ok.61 i robiłam redukcję jakoś na wiosnę do 59 i tyle było w zeszłym roku. Wzrost wagi po zawodach jeśli był to chwilowy. Nie było żadnych dziwnych skoków wagi. Dopiero jak dobrze pamiętam to od biegu w listopadzie/grudniu takie cyrki. Wcześniej nawet pisałam że fajnie waga się utrzymuje całe wakacje i nawet na jesień nie było wzrostu. I po zimowym GPK się zaczęło.

Na zawodach raczej niedojadam bo z jedzeniem zawsze był problem, jest już trochę lepiej ale tych zalecanych kcal i węgli na godzinę wysiłku to nie wepchne. Wg zegarka na ostatnim biegu 49,5km spaliłam ponad 5 tys.kcal a przez cały dzień zjadłam nie więcej niż 2 tys. Narobiłam deficytu na cały tydzień a i tak jeszcze dwa dni po zawodach trzymały mniej lekkie problemy żołądkowe i mniej jadłam niż zwykle. Dziwne to jest.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4078 Napisanych postów 3699 Wiek 27 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 151014
Tysiąc kcal na dychę to przy mojej wadze musiałbym lecieć niezłym tempem więc spokojnie odejmij 30-40%
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12975 Napisanych postów 20734 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607834
Krzychu ale weź jeszcze pod uwagę przewyższenia i czas wysiłku w górach to ciężko tak wszystko przeliczyć bo każdy kilometr może być inny. Ostatnie 7,5km zajęło mi 1h40 bo akurat było wejście na Szczebel. Ja po płaskim szybciej chodzę a nogi to mi się telepały jak po dobrym siłowym i same momentami uginały.
Wiadomo że te wskazania z zegarka nie są jakieś mega dokładne, ale jednak to był spory wysiłek, 2800m przewyższenia i 8,5h wysiłku. Ja się nie zatrzymuje - jedynie na punktach żeby wodę uzupełnić. Na podejściach też nie idę jak na górskiej wycieczce, tylko to jest szybki marsz. No i prawie cały dzień na trasie więc trochę tych kcal się uzbiera.

No i skoro przy moje normalnej aktywności na 2500 kcal trzymałam wagę to 2000 kcal przez cały dzień (nie w trakcie samego biegu tylko od rana do wieczora wszystko co zjadłam) to raczej nie jest nadwyżka kcal.

Bardziej to wygląda jak opuchlizna która pojawia się po biegu i już nie schodzi. Tylko nie wiem dlaczego tak. Może jakieś problemy z nawodnieniem?
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Typ sylwetki - gruszka? Hashimoto, IBS

Następny temat

Plan treningowy upper lower

WHEY premium