SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Viki - OCR, Trail Running, Hyrox

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 508111

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12974 Napisanych postów 20733 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607824
Nadinka dzięki

Przyznam że trochę mi szkoda, bo miałam biec w tym roku pierwsze ultra, teraz 45km i w sierpniu 60km. Wczorajszy bieg niestety wyszedł krótszy, Zbój teoretycznie 42km z kawałkiem więc też "krótki". Jeszcze jest opcja odpuszczenia Zbója i zapisania się na GUT 48 który jest tydzień przed Zbójem. Przewyższenia 2300 więc troszkę mniej niż na Zbóju i UTM. Na Zbója i tak musiałabym kombinować nocleg bo nie dojadę a na GUT spokojnie bez noclegu więc finansowo wyjdzie podobnie. Muszę pomyśleć.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12974 Napisanych postów 20733 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607824
Organizator Zbója do końca tygodnia na urlopie, więc pewnie w przyszłym dostanę odpowiedź co do zmiany dystansu.


29.05 niedziela

Rano pojechaliśmy na Runmageddon który był w okolicy. Ja tym razem w roli kibica. Za to Młody skakał po przeszkodach jak małpka, świetnie mu poszło. Nie zraziło go nawet to, że zgubił buta i dużą część trasy biegł z niezawiązanym i nie do końca założymy butem
Po południu jeszcze do roboty, bolało
Ogólnie to najgorzej mają się moje czwórki. Nawet tyłka czy dwójek mocno nie czuję. Za to czwórki dramat, ledwo chodzę, nie mogę normalnie usiąść czy zejść po schodach. Totalnie zajechane.







...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12974 Napisanych postów 20733 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607824
Na tym pierwszym filmiku najlepszy tekst - "nie potrzebuje na tym pomocy" w sumie racja, po co mają go przenosić jak sam umie
I jeszcze foty, jakiś problem nam żeby dodać ale może się uda.






















Zmieniony przez - Viki w dniu 2022-05-30 14:28:54

Zmieniony przez - Viki w dniu 2022-05-30 14:31:11
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2595 Napisanych postów 5124 Wiek 37 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 78398
Bardzo mi się podoba i pochwalam jak zaraziłaś Synka sportem!!
Gdybym kiedyś miał dziecko, też bym tak chciał.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12974 Napisanych postów 20733 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607824
Tomasz dzieci uczą się przez naśladownictwo, trzeba dać dobry przykład
Mała to dopiero jest diabeł, aż się boję co z niej wyrośnie. W niedzielę zrobiła histerię bo też chciała wejść na trasę biegu i na przeszkody, ale takich maluchów nie wpuszczają a na placu zabaw wchodzi po drabinie na największą zjeżdżalnie ku przerażeniu wszystkich obecnych dorosłych. Robi mi tylko papa i zjeżdża na brzuchu na dół. Ma 19 miesięcy... niektóre dwulatki nie dorównują jej sprawnością. Normalnie diabeł. I nie lubi bawić się w piasku, musi być ciągle w ruchu, ciekawe po kim to ma..?


30.05 poniedziałek

Spokojnie 25 minut na rowerze stacjonarnym żeby przyspieszyć regenerację nóg. Czwórki totalnie zajechane


31.05 wtorek

Dość aktywnie dziś wyszło. Nogi od rana nadal drewniane, ledwo mogłam chodzić, po schodach nadal tyłem, siadanie i wstawianie z podparciem Nogi sztywne, nie zginały się wcale więc chodziłam jak zombi
Rano niecałe 40 minut jazdy na rowerze bo musiałam załatwić jedną sprawę na mieście. To był idealny pomysł, nic nie bolało

Później udało się w końcu rozmasować i trochę porozciągać czwórki. Zrobiłam też krótki trening - mostek częściowy i prosty, rozciągnie i mobilizacja klatki i barków, pompki na wysokiej poręczy 2x20 + dead bug 5x na stronę z izometrią, inverty z ugiętymi kolanami 2x15.
Na koniec posmarowałam czwórki maścią chłodząca i w końcu mogłam chodzić jak człowiek, jedynie jeszcze został problem przy wszelkich zejściach na dół
Po południu 45 minut spokojnej jazdy na rowerze z Małą w foteliku.

Na koniec jeszcze wrzucę fotkę z trasy, co prawda nie moja bo w sumie żadnego fotografa nie widziałam po drodze, ale fajnie pokazuje charakter trasy. To była najbardziej kamienista trasa jaką biegłam do tej pory.















Zmieniony przez - Viki w dniu 2022-05-31 21:13:27

Zmieniony przez - Viki w dniu 2022-05-31 21:46:17
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12974 Napisanych postów 20733 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607824
1.06 środa

Wizyta u fizjo, dojazd rowerem. Łydka i piszczel ok, fizjo powiedział że czuć że tam już wszystko puściło. Oby tylko ten najbliższy bieg nie pogorszył sytuacji to będzie dobrze
Nogi też już lepiej, mogę schodzić normalnie po schodach i wstawać/siadać bez podparcia. Choć czwórki jeszcze czuję. Dziś już porolowane.

Jedynie jakieś probelmy z żołądkiem od rana, nie wiem czy coś zjadłam czy jakiś wirus. Rano było kiepsko teraz już lepiej.

Może jeszcze się uda porozciągać dzisiaj i jakieś mobilizacje zrobić choć dużo mam jeszcze do ogarnięcia, a w piątek wyjazd na zawody więc jeszcze pakowanie itp.

Udało mi się kupić okazyjnie książkę "Przesuwanie granic" Al Kavadlo. Interesowały mnie trzy pozycje tego autora - Przesuwanie granic, Podnoszenie poprzeczki i Rozciąganie. Niestety obecnie niedostępne w sprzedaży, dwie pierwsze widziałam używane ale ceny wysokie, czasem nawet dwukrotnie większe niż cena z okładki. Z tego powodu spodziewałam się że książka będzie super i trochę się rozczarowałam. Mnóstwo zdjęć, mało treści i mało konkretów, raczej takie ogólne informacje. Choć można tam kilka wskazówek znaleźć. Jak dla mnie cena za tą książkę mocno wygórowana, dobrze że akurat trafiłam na okazje.
W sumie progresje ćwiczeń bardzo podobne do tego co można znaleźć w książce Skazany na trening. Podejście też podobne - obaj autorzy zalecają najpierw dojść do kilkudziesięciu powtórzeń w wersjach łatwiejszych zanim przejdzie się krok dalej. Czyli np. najpierw trzeba robić 30-40 pompek przy ściane żeby zacząć na podwyższeniu, następnie 30-40 na podwyższeniu żeby przejść do zwykłych, po czym należy opanować minimum 20 pompek w serii żeby zacząć próbować różnych innych odmian.
Chętnie bym jeszcze kupiła Podnoszenie poprzeczki gdzie są różne ćwiczenia na drążku, ale raczej będę szukać okazji


Jeszcze na koniec kilka widoków z UTM zrobionych przez fotografów na trasach różnych dystansów, nie tylko na moim 45km.



















Zmieniony przez - Viki w dniu 2022-06-01 14:56:06
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12974 Napisanych postów 20733 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607824
2.06 czwartek

Dziś wyjątkowo zabiegany dzień a jednocześnie mało aktywny, sporo czasu spędziłam w aucie. Ledwo dobiłam do 5 tys. kroków. Bez roweru, treningu, rozciągnia. Ogólnie to zaczynam się źle czuć bez porządnego treningu. Jutro też pewnie będzie w biegu, czeka mnie pakowanie i wyjazd. Pakowania bardzo nie lubię, a tu dodatkowo muszę zabrać wszystko na bieg, łącznie z jedzeniem, piciem itp.
Mam nadzieję że w przyszłym tygodniu wrócę już do normalnych treningów góry, a jak nogi odpoczną to będzie więcej jazdy na rowerze i biegania.


Dostałam też odpowiedź od organizatora Biegu Zbója, zmienili mi dystans z 60km na 42km Trudno, ultra wpadnie w przyszłym roku a teraz zaliczę maratony Nie ma co ryzykować że noga na dobre się zepsuje. Szczególnie że takie rzeczy lubią nawracać więc trzeba mądrze podejść do tematu.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12974 Napisanych postów 20733 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607824
Najgłupszy pomysł w życiu biec dwa maratony pod rząd. Ból nie do opisania, ale... nawet jak boli to ja nie umiem odpuścić, choć przed samą metą nie miałam już sił wyprzedzić koleżanki.



...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3173 Napisanych postów 4131 Wiek 26 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 130088
Ale piękne widoki na tych zdjęciach :) , a 2 maratony pod rząd to serio trzeba być dobrym świrem :D
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12193 Napisanych postów 22035 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627599
Brawo! Pamietam jak rok temu zaczęłaś pisać o ultra i biegach górskich… zobacz gdzie dotarłaś! Dokładnie tam gdzie chciałaś - a szczerze powiem ze myślałam ze zajmie Ci to dluzej.
Gratulacje.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Typ sylwetki - gruszka? Hashimoto, IBS

Następny temat

Plan treningowy upper lower

WHEY premium