SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Viki - OCR, Trail Running, Hyrox

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 504916

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
FighterX Moderator
Ekspert
Szacuny 24269 Napisanych postów 25219 Wiek 35 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1020288
Bardzo dobra. Jak nie mam ciężaru to zawsze stawiam na tempo i pracę jednostronną
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12970 Napisanych postów 20732 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607798
27.10 środa

Trening góry. Niby prosty, ale i tak łapy czuję.

1a. inverty na ringach
3x15
1b. pompki na ringach
3x12

2a. prostowanie (triceps)
3x12
2b. uginanie (biceps)
3x15

3a. podciąganie łopatkowe
3x10
3b. przyciąganie kolan na piłce (brzuch)
3x10
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12970 Napisanych postów 20732 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607798
28.10 czwartek

Pobiegane. Wyszłam dopiero o 20 więc tym razem ciemność. Uzbrojona w dwie czołówki (jedna na głowie, druga w ręce ) postanowiłam pobiec nieoświetloną drogą na skraju osiedla. Początek ok, nawet fajnie się biegło. Niestety moja odwaga skończyła się w momencie, jak zobaczyłam w oddali drzewo, którego nie powinno tam być, bo przy tej drodze nie ma drzew Na dodatek zajmowało połowę szerokości drogi, a przynajmniej tak to wyglądało. Po chwili zaczęłam sobie wkręcać że może to nie drzewo i było szybkie w tył zwrot Nie mogłam pozbyć się wrażenia że coś mnie goni I tyle było z biegania w terenie. Reszta po asfalcie.
Na dodatek pomiary dzisiaj z d.py. Tętno pomimo że zmieniłam baterie skakało dziwnie, raz pokazywało 164 po czy za chwilę nagły spadek do 147. Nie było płynnej zmiany tylko takie skoki.
Tempo to już wogóle cyrk, bo w pewnym momencie zegarek pokazywał 9:30 a to jest raczej szybki marsz a nie bieg Często pokazywał 7:30-8:50 co jest o tyle dziwne, że nigdy w życiu tak wolno nie biegałam, nawet jak zaczynałam po ciąży. Musiałbym chyba w miejscu biec Wygląda raczej jak problemy z gps więc możliwe że dystans też zaniżył. Szczególnie że potrafię wyczuć jak mniej więcej biegnę i przy 6:40 mam wrażenie że wolniej się nie da, a 7:30 to mi się zdarza jedynie w przerwach pomiędzy interwałami.



...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12970 Napisanych postów 20732 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607798
Nie dawało mi spokoju to drzewo
Poszłam rano sprawdzić
Spanikowałam na widok dużego krzaka przy drodze... w ciemności wyglądał na większy

A tak poza tym to jednak w dzień ta trasa wygląda dużo lepiej, piękne widoki z samego rana










Zmieniony przez - Viki w dniu 2021-10-29 09:21:40
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12184 Napisanych postów 22026 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627527
Viki a nie masz jak chociaż raz w tygodniu zorganizować do Młodej sąsiadki czy innej opieki i uciec na godzinkę?
Jak nie, to zostaje bieganie w weekendy, a w tygodniu tylko uliczki dookoła domu:)
Ja do lasu nie wejde po zmroku bo mam dziki od razu za furtką.Z czołówką czy bez strach się bać. Teraz Z Rudą jak wracamy ze spaceru to tak kombinuję, aby powrót był uliczkami osiedla, nie lasem - ciemno mamy juz od połowy spaceru. Lada moment od początku bedzie ciemno i tylko osiedle nam zostanie. Mijam biegaczy "osiedlowych" i chyba też na tym się skończy - jesli wróci chęc na bieganie...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12970 Napisanych postów 20732 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607798
Paatik niestety nie mam takiej możliwości, pytałam kilku osób, w tym ciotki która nie pracuje i nawet kasę proponowałam ale dochodzę do wniosku że ludzie są wygodni i nie chcą dodatkowych obowiązków, nawet jeśli to nie jest za darmo. Zresztą zawsze jest problem jak coś muszę załatwić czy iść do lekarza, fizjo itp. Może uda się ogarnąć żłobek 3x w tygodniu na 2-3h, chociaż tu przez covid są cyrki. No i ewentualna kwarantanna mnie zniechęca, bo co z tego że byłaby tylko na Małą, skoro jej samej nie zostawię więc będziemy uziemieni, nawet Młodego do przedszkola nie miałabym jak zaprowadzić Niech ten cyrk się skończy, bo mocno utrudnia życie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2585 Napisanych postów 5119 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 78339
Viki, drzewo i jego nocny kontur mnie rozbawiło Ja kiedyś biegając w Parku Śląskim przebiegałem przez tzw Pola Marsowe, gdzie stoją takie wydłużone rzeźby, jakby kosmitów.
Była godzina 5 rano, jesień i mega mgła. Ja myślałem, że dostane zawału Jednak moja psychika nie pozwala mi uciekać, tylko zacisnąć zęby i iść w stronę "przeciwnika". Wtedy podszedłem, pewien śmierci, i okazało się że to jakieś właśnie rzeźby
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12184 Napisanych postów 22026 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627527
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2585 Napisanych postów 5119 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 78339
Coś podobnego, ale nie ten dziad, tylko inny.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1664 Napisanych postów 1846 Wiek 36 lat Na forum 2 lata Przeczytanych tematów 16821
Ech, ja to w ogóle jestem od kilkunastu lat wielką miłośniczką literatury grozy, kryminałów, wszelkich reportaży o zbrodniach itd. Wyobraźnia działa Czasami nawet słucham czegoś w tym stylu w trakcie biegania, ale w tym lesie za płotem to tylko raz mi się zdarzyło :D


Zmieniony przez - Hesia w dniu 2021-10-29 12:37:13
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Typ sylwetki - gruszka? Hashimoto, IBS

Następny temat

Plan treningowy upper lower

WHEY premium