Viki - OCR, Trail Running, Hyrox

Paatik mój nie pokazuje takich rzeczy, może dlatego że jak na Garmina to jest ułomnych pod względem bajerów

Dampaz ja wiem, ale po przeczytaniu kilku artykułów człowiek się czasem zastanawiam czy napewno nie jest to potrzebne, szczególnie jak ci wmawiają że od tego zależy progres
Swoją drogą Polar też to mierzy, ale jakoś inaczej, nie na podstawie aktywności tylko trzeba włączyć specjalny test i powtarzać go co jakiś czas w tych samych warunkach. Nigdy nie używałam

27.02 czwartek

Tym razem po pracy dość nietypowa aktywność - marsz z kijkami W niedzielę w ramach GP Krakowa będzie mnie czekało nietypowe wyzwanie - właśnie marsz z kijami, więc chciałam poćwiczyć synchronizację i dopasować kije. Niestety w trakcie musiałam odebrać ważny i jak się okazało długi telefon, więc sporo czasu spędziłam po prostu stojąc i gadając. Jutro chciałbym treningowo połazić z kijami po Lasku i górkach. A dziś może się uda na siłkę dotrzeć

Zapomniałam dodać, że pogoda nie zachęcała do aktywności






Zmieniony przez - Viki w dniu 2020-02-28 10:49:31

28.02 piątek

Wpadł krótki trening na siłce, jakieś 30 min. (na zegarku dłużej, bo go nie wyłączyłam od razu ). Jak Młody był na basenie to ja poszłam poćwiczyć. Reszta dnia zabiegana. Czułam tyłek po marszu z kijkami W sumie się nie dziwie, był czas że takie marsze (tylko bez kijków) były ważnym narzędziem kształtującym tyłek


Trening

rozgrzewka, mobilizacje, łopatkowe

2x
- halo
- wyciskanie ketla jednorącz 4kg x5

3x
- dipy 5x
- podciąganie neutralne 3x
- pompki 10x
- wiosło jednorącz 12kg x10

3x
- przysiad goblet 12kg x10
- rzymska 5kg x10

2x
- plank
- dead bug


Już wczoraj po treningu czułam czwórki, dziś od rana też mega zakwasy, za to góra ok.

Viki.. a Ty te siłowe robisz wg jakiegoś planu, czy tak na co masz akurat ochotę?

Tsu nie robię typowo siłowego treningu. Raczej obwody, a ćwiczenia dobieram w zależności od sprzętu i miejsca gdzie ćwiczę (siłka, dom, plac). Włączam ćwiczenia dedykowane jako uzupełniające pod trening na przeszkodach, szczególnie na barki, oprócz tego na nogi staram się wybierać wersję jednonóż (wczoraj nie chciałam męczyć nóg przed jutrem). Staram się też nie szaleć bo póki co ręką nie boli, nawet po pompkach więc jest dobrze


Dziś tylko lekko poruszyłam nogi. Zakwasy spore, mam nadzieję że jutro będzie lepiej. Tylko 25 min. marszu z kijkami po Lasku. Tempo marne, liczyłam że lepiej mi pójdzie ale jak widać wcale nie jest tak łatwo. A wydawało mi się, że naprawdę szybko idę








Zmieniony przez - Viki w dniu 2020-02-29 16:27:50

Viki - tak na fali psa - co słychać u świnek??? Macie jeszcze? Dla psa to mogłoby być wyzwanie żeby nie chapnąć

Paatik

Viki - tak na fali psa - co słychać u świnek??? Macie jeszcze? Dla psa to mogłoby być wyzwanie żeby nie chapnąć

Paatik no co Ty. Labladorka mojej córy jest zachwycona swinkami morskimi ( wnuki mają trzy ), godzinami sie może w nie wpatrywać. One chodza po niej, podskubują ją, zasypiaja na niej. Zwierzeta umieją sie bardziej dogadac niz ludzie

jsdolan5

Zwierzeta umieją sie bardziej dogadac niz ludzie

Szczególnie te zwierzęta u których zagłuszono naturalne instynkty

Paatik świnki są i jak to świnki - jedzą i robią bobki W klatce mieszkają więc nie sądzę żeby był problem, kwestia przyzwyczajenia.






Zmieniony przez - Viki w dniu 2020-03-01 06:52:32

Mój terier by chyba razem z klatka rozniósł......