[...] spożyć minimum : 97,5x24 = 2340kcal Nasz osobnik trenuje 3 razy w tygodniu stąd też : 2304x1.2 = 2808 kcal Po szybkiej matematyce wyszło nam że nasz "ja" musi zjeść minimum 2808 kcal na dobry początek Po obliczeniu naszego zapotrzebowania kcal czas przejść do kolejnego etapu ****Etap II **** - wyliczanie makroskładników [...]
[...] nie robi jakichś sensacji wielkich w przeciwieństwie do tych z laktozą- a np białek sojowych lub pszenicznych wogólę nie czuję w żołądku i mogę po krótkim czasie po odzywce zjeść posiłek np w czasie po treningu co przy innych odzywkach nie było by to możliwe, w założeniach tej diety jest kilka błędów,niby mogę jeść cebulę a mi szkodzi osobiście [...]
[...] różne rodzaje fasoli, ziemniaki oraz chudy jogurt owocowy. Wybierzmy węglowodany, dodajmy białka i rozsądnie troszeczkę tłuszczu. To nie pora na pizzę z kiełbasą, ale trzeba zjeść coś więcej niż suchą sałatę i tuńczyka z puszki. Przykład wieczornego posiłku: • 2 filiżanki gotowanego makaronu, • 2/3 filiżanki czarnej fasoli [...]
Ja to w tygodniu zabilbym abym mogl zjesc chociaz pol torebki ryzu a jak przychodzi sobota i koncze trening to jakis blok psychiczny i te wegle to na sile wpycham. Miczelx jak cos to mozesz mnie cos poduczyc, jakis fajny schemat zarzucic, jak nie teraz to za rok czy dwa bede juz wiedzial co na mnie dziala a co nie %-)
[...] . Ale powiem, ze nie które zaskakują smakiem . Teraz gdzieś wjadę do czegoś dużego jakiś aldi , Tesco , asda, lidl , sainsbury czy co- operstive to zachwcze o dział z odzywkami itp i jakieś tam batony wezmę na testa . Duża wygoda czasem nie ma czasu zjeść nerwica łapie podjazd pod 2 batony i głowa zaspokojona ze wjechało białka ile trzeba
[...] bo przez szpital zaległości mam szkole i jeszcze te praktyki dojdą to już wgl czasu nie będzie.. dziś trening odpuściłem bo brzuch męczył mnie wczoraj musiałem coś zjeść nie teges bo wieczorem haft po chwili znowu aż ja to nazywam " zerowałem się " czyli juz nie miałem czym zwracac w nocy przez co nie najlpeiej sie spało na zajęcia [...]
[...] jest chyba nie tak. i jescze jedno bo nie wiem czy dobrze to wszytsko licze. Robie tak: najperw wyliczam na kalkulatorze kalorie. I tu pytanie po co? skoro i tak i tak musze zjeść 6g ww/kg i 3g b/kg ?????? nie zlaęznie od tego iel mi wyjdzie zapotrzebowanie to i tak musze zjesc tyle a tyle, a reszta przeciez tylko na tłuszcz isć nie moze. moze [...]
wiecie co zawsze redukowałem na low carb high fat, teraz jade na hihg carb i jest wysmienicie bardzo smacznie mozna zjesc ;d tylko woda tak szybko nie z chodzi,sniadanko u mnie juz dawno było standardowo owies ;d
Tylko zauwaz ze ja okolo treningowo biore 20g bcaa 10g eaa i 5g leucyny co mi daje 15g czystej leucyny. A ile bym musial zjesc bialka aby to nabic? I czy wtedy moj bilans dzienny nie wynosilby 300g bialka?
w sumie mieszkamy teraz od siebie w odległości 4 klatek i jest spoko. Ona pracuje, ja jej pyszne kolacyjki, zeby po pracy mogła sie położyć i zjeść, opcja kolacja do wyra ;) za to ja latam na śniadanka do niej. I jakos to leci, Oststnio w pełnej harmonii żyjemy co,mnie cieszy %-)
w sumie mieszkamy teraz od siebie w odległości 4 klatek i jest spoko. Ona pracuje, ja jej pyszne kolacyjki, zeby po pracy mogła sie położyć i zjeść, opcja kolacja do wyra ;) za to ja latam na śniadanka do niej. I jakos to leci, Oststnio w pełnej harmonii żyjemy co,mnie cieszy %-) gitarka
[...] się na własnym leniwym cielsku, że nie tylko trening ale i ta wszelka aktywność codzienna nawet niech to będzie mycie garów, spacery z psem i inne takie robi różnice i pozwala człowiekowi więcej zjeść. A ja kocham jeść %-) Warto więc ruszyć leniwe dupsko %-) Sernik wliczony (zresztą fit) no ale zawsze co te kilkaset kcal więcej to więcej :-D
[...] herbaty która pije litrami i na litr daje 2 lyzeczki cukru. Węgle wpadają ale jest ich mniej fakt sylwetka sie zmienia zyly wychodza itp ale czasem lapie osłabienie i trzeba cos szybko zjeść ;) Normalka Czyli nie ma sie co martwić? Teraz jak tak gorąco to jak jestem na mniejszych węglach to chwila i mokro pod koszulką się robi i ogólnie..
Ja niedawno z dołu wyjechałem (jak co piątek). Bezpiecznie:-) Muszę zjeść bo jestem jeszcze na czczo. Trening, mecz, kolacyjka z Żonką, treningi i spanie. Ot, moje plany :-)