madzia_666Żeby zakończyć ten temat powiem tak - ja uważam że ty jesteś ewidentnie przeładowana wszystkim, nie chodzi tylko treningi ale dodatkowe obowiązki w stylu spacery z dziećmi do z przedszkola, działka, robienie jakichś przetworow, wszystko co robisz w ciągu dnia, jesteś cały czas w pędzie cały czas coś robisz. Ty pomyśl czy ty miałaś kiedyś dzień że przeleżałaś na sofie 3-4 h po prostu relaksując się, albo bawiłaś się z dzieciakami pol dnia na dywanie w nudne zabawy bez żadnej aktywności fizycznej. Odpoczywać trzeba się nauczyc.
Mam wrażenie, że widzą to wszyscy oprócz samej Viki, która powie, że "ma ADHD". Tylko że jakby się zastanowić, to może raczej kwestia jakiegoś poczucia, że bezczynność jest zła, bo ktoś tam gdzieś tam to na pewno by zrobił więcej, bo przecież inni jakoś są w stanie pogodzić wszystko. A może nie są w stanie i od lat lecą na oparach, wiecznie na skraju wyczerpania, aż wylądują z jakąś poważną kontuzją, chorobą albo depresją. Albo ściemniają, bo swoje życie i aktywności zawsze da się podkoloryzować, żeby się pochwalić przed innymi.
Wiem, że to jest ogólnie niemiłe, co piszę, może powinnam spróbować ubrać to w jakieś cieplejsze, bardziej wspierające słowa, więc przepraszam, jeśli zrobi Ci się przykro, ale naprawdę życzę Ci jak najlepiej i gdyby samo zaangażowanie wystarczało, już dawno byś kosiła wszystkie nagrody i miała nieziemski progres, bo to zaangażowanie widać na każdym kroku u Ciebie.
Zmieniony przez - Hesia w dniu 2023-06-15 10:55:27