SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Nie dać się czasowi

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 1631451

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 13003 Napisanych postów 20761 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 608167
Fajnie wygląda to ćwiczenie na piłce, ja zwykle staram się robić trochę wolniej. Myślę że spokojnie zrobisz wersję z prostymi nogami ja mam zawsze wrażenie że polecę przez plecy i zrobię fikołka
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12277 Napisanych postów 22145 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 628345
Viki - zwykle pierwsza i druga runda wyglądają lepiej:) A to juz ostatnia była.

04.01.2020 DT
Dobra spać nie mogłam, a jak spałam to mi się śniło ze jednak to 45kg pocisnęłam. To głupia poszłam dzisiaj na siłkę sprawdzić. Nie moje klimaty - mnóstwo ludzi było, a zwykle w soboty było kameralnie. Oczywiście 45kg skończyło się rolką x2, 42,5kg podeszłam z pomocnikiem - na raz poszło ładnie, a na drugi się zatkało. Klops. Teraz mam zakwasy w trickach...
Męczyłam jeszcze trochę martwe - głównie sumo, trochę pleców, hammera i zabawy do stania na rękach. Generalnie mam doła i czekam kiedy hormony łaskawie dadzą żyć.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2223 Napisanych postów 6205 Wiek 54 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 311408
Nie poszło, to nie poszło, takie wymęczone niewiele by wniosło. Niepotrzebna próba mz.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12277 Napisanych postów 22145 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 628345
ajazy - ja muszę przestać się bać czuć tego ciężaru. I tylko pod tym względem miało sens pod tym 45 się połozyć.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5966 Napisanych postów 9115 Wiek 64 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 346259
Paatik jeżeli chcesz przestać się bać tego ciężaru to może trzymanie sztangi oraz do " deski " czyli różnych wysokości przedmiotów na klacie ( u mnie rolery ,butelki ,krążki ) ,gdy do takiego 14cm rolera zrobisz spokojnie 50-tką a zrobisz zaręczam to w krótkim czasie 45-tki nie będziesz się bać
2
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2223 Napisanych postów 6205 Wiek 54 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 311408
Jak Jawor. Rolki uczą...rolek. Odpuszczania. Często powtarzane wchodzą w krew Trzymanie, opuszczanie (bez fazy koncentrycznej), wyciskanie do deski..4, 3, 2 czy jednej..tak. Faile nie.
3
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12277 Napisanych postów 22145 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 628345
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5966 Napisanych postów 9115 Wiek 64 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 346259
W domu ćwiczyłem najpierw na atlasie póżniej SMITH mało wolne ciężary to rolek nie było /
w siłowni miejskiej 4-ty rok wyciskam często,3-y razy w tygodniu,rolki jak na razie nie miałem, ze 2-wa razy zdarzyło mi się przez ten czas odłożyć ciężar na niższe haki
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
bziubzius Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 4325 Napisanych postów 18002 Wiek 36 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 282944
Paatik
ajazy - ja muszę przestać się bać czuć tego ciężaru. I tylko pod tym względem miało sens pod tym 45 się połozyć.



tyle, że robienie dodatkowych serii niczego nei zmienii
bo im bardziej jesteś zmęczona (a dokłądasz sobie w tyg dodatkowe serie) tym będzie trudniej a nie łatwiej

że w trickach domsy to dobrze

proponuję zgrać następnym razem trening góry z naszym wspólnym treningiem
będę na asekuracji to pójdzie bez problemu, zobaczysz :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12277 Napisanych postów 22145 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 628345
05.01.2020DT
Trening kontrolowany, trochę niespodziewanie nam wpadł w niedzielę. Szłam na lekkim nerwie i niedoczasie i generalnie braku chęci wszelakiej. Po drodze do szatni mijałam salę do ćw. grupowych - nabita do ostatniego miejsca:) Na szczęście na siłce pustawo i spokojnie zrobiłyśmy co było do zrobienia. Poprzysiadałam - raczej z poczucia obowiązku niż przyjemności - awansowałam na siady bez pudła:) Potem już z czystej przyjemności zdruzgotałam tyłek na maszynie do HT. Potem Bziu sobie przypomniała o pół sztandze w kontekście barków, a ja o tym że widziałam jak ludzie przysiady z nią robili - więc też musiałam spróbować. I tytułem wstępu do podciągania - ćwiczyłam podskok i opuszczanie z drążka. Wredne hormony sobie gdzieś poszły i ja na super moodzie do domu do kuchni wracałam:)
Teraz tylko włoskiego nie położyć i niedziela będzie udana.

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

T3

Następny temat

Redukcja, zdrowie

WHEY premium