Nie dać się czasowi

13.02.2020 DT
Z Bziu pomęczone przysiady (nie lubię), ciągi (bardzo lubię) i trochę negatywów do podciągania. Jestem happy bo w ciągach wreszcie załapałam pozycję głowy i klatki. Teraz tylko sobie to utrwalić. Jak mogłam nie rozumieć tego cofnięcia głowy? Teraz ładnie się sama głowa ustawiała i w ogóle wchodziło ze aż miło. Pupa będzie w sam raz na jutrzejsza imprezę:)

Paatik a Ty już zarejestrowalas walentynkową aktywność? Bo widzę że na grupie Garmina na fb ludzie już od 6 rano chwalą się walentykową odznaką za aktywność zaczynam rozumieć, czemu niektóre bajery są takie ważne

Nie i nie bedzie chyba dzisiaj aktywności bo na bal idę i cvzasu mało po powrocie z roboty. A z godzinkę trzeba aby przypudrować nosa:)
Na poczatku strasznie mnie te odznaki brały. Po jakimś czasie juz mi się odechciało... Zaraz zobaczę co ja tam nazdobywałam ostatnio...

Patrz tylko 2 punktów brakuje do kolejnego levelu... Mus zarejestrować tańce jako kardio:)





Zmieniony przez - Paatik w dniu 2020-02-14 13:49:35

Ale tego nazbierałaś

Normalnie aż chce się mieć taki zegarek

Zegarkowe odznaki

Viki - Ty to załatwisz w miesiąc...

Paatik jasne...

Tsu nie masz wyjścia, trzeba kupić zegarek bo co to za życie bez odznak

Jawor zawsze to jakaś motywacja dla tych niezmotywowanych

Viki

Jawor zawsze to jakaś motywacja dla tych niezmotywowanych

Viki do motywacji dla niezmotywowanych jest inne narzędzie sportowe a nie zegarek ,nie wymienię jego nazwy abym nie dostał opitol ,nadmienię tylko że potrzeba kręcić i kręcić ,tak potrafi zmotywować ten sprzęt

Viki

Tsu nie masz wyjścia, trzeba kupić zegarek bo co to za życie bez odznak

Chyba zacznę odkładać... a zanim się zdecyduje na konkretny model to akurat uzbieram