Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12977
Napisanych postów
20737
Wiek
41 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
607874
Paatik Tobie by się przydał bacik i plan narzucony z góry, a nie że sama sobie wymyślasz co robić i jeszcze zmieniasz w trakcie.
Odnośnie tego co napisałaś u Tsu - po to jest plan, żeby go realizować Owszem można mieć elastyczne podejście, czasem coś zmienić w zależności od sytuacji ale główne założenia powinny być raczej spełnione. Dobry plan gwarantuje progres Kabo jest świetnym przykładem.
Szacuny
711
Napisanych postów
4351
Wiek
43 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
57865
Viki
Paatik Tobie by się przydał bacik i plan narzucony z góry, a nie że sama sobie wymyślasz co robić i jeszcze zmieniasz w trakcie.
Odnośnie tego co napisałaś u Tsu - po to jest plan, żeby go realizować Owszem można mieć elastyczne podejście, czasem coś zmienić w zależności od sytuacji ale główne założenia powinny być raczej spełnione. Dobry plan gwarantuje progres Kabo jest świetnym przykładem.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12205
Napisanych postów
22059
Wiek
54 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
627725
Kris, Viki - a ja bym podyskutowała o potrzebie spontaniczności i niebezpieczeństwie jechania jak czołg bo plan tak każe, kiedy jednak człowiek czuje inaczej... Jestem niesubordynowana jednostka, no trudno. działa to w większości przypadków przeciwko mnie - pełna zgoda. Żeby nie było, zamierzam przeprowadzić jeszcze głębszą autorefleksję w tym temacie bo mi to pachnie takim "autosabotażem". Ale to juz niekoniecznie publicznie:)
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12205
Napisanych postów
22059
Wiek
54 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
627725
28.06.2020 DT Tu akurat zgodnie z planem - trzeci siłowy w tygodniu, pododawane, chociaż warunki były niesprzyjające - gorąc w piwnicy straszna. Tricek i dwójki nagrane - przy zbliżeniach widać, ze pracują - nie wiem czy można jakoś nagrac w zblizeniu jak juz jest nagrane? Z pompkami to dramat, ale sie nie poddajemy. Bicek nie wytrzymuje wzrostu obciążenia - siódemki mnie zabiły.
Z MC u mnie na siłce jest kilka niebezpiecznych momentów - nie mogę walnąć sztangą, muszę delikatnie opuszczać. strasznie zatarte oznakowanie, juz kilka razy ustawiłam sie nierówno - a ciągle nie pamiętam o zabraniu taśmy i naklejeniu na środek i koniec żebrowania.Jedyny plus ze na boso mogę - i żaden paluch się nie odrywał!
Z gaci się proszę nie śmiać - rasowy chińczyk z ali.
Szacuny
711
Napisanych postów
4351
Wiek
43 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
57865
Nie no jechac jak czolg to juz bym sie nie zdecydowal tez. Ale dobrze ulozony trening to taki gdzie wlasnie jak czolg nie trzeba jechac. Ale w ogole to sie madruje a sam cwicze spontanicznie. My chyba bardziej.chcemy twojego sukcesu niz Ty.
Zmieniony przez - kris4real w dniu 2020-06-28 14:51:58
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12977
Napisanych postów
20737
Wiek
41 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
607874
Paatik
Kris, Viki - a ja bym podyskutowała o potrzebie spontaniczności i niebezpieczeństwie jechania jak czołg bo plan tak każe, kiedy jednak człowiek czuje inaczej...
Jestem niesubordynowana jednostka, no trudno. działa to w większości przypadków przeciwko mnie - pełna zgoda. Żeby nie było, zamierzam przeprowadzić jeszcze głębszą autorefleksję w tym temacie bo mi to pachnie takim "autosabotażem". Ale to juz niekoniecznie publicznie:)
Paatik napisałam wyżej, że są sytuacje kiedy plan można zmodyfikować, ale to czasami Plan powinien być taki, żeby nie trzeba było co chwilę czegoś zmieniać i robić inaczej, dostosowany do możliwości. W bieganiu głowa i nastawienie to bardzo ważny element.
Szacuny
2096
Napisanych postów
2464
Wiek
5 lat
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
29237
Głowa nie lubi porażek, więc jak wychodzisz z założeniem 5 km, to te 5 km musisz przebiec, choćbyś się miała doczołgać Paatik, bo inaczej poddawanie się wejdzie w krew