Nie dać się czasowi

Kry-cha

Trzeba biegać z choinką na plecach i będzie mobilny teren zielony ;)

Jeśli nawet patent na teren zielony nie przejdzie, to może uda się zakwalifikować pod zaburzenia psychiczne..

No i nie ma winy - nie ma kary:)

13.10.2020 DT
Na bieganie szans nie było - wichura taka, ze bałam sie że gałęzie na głowę mi pospadają. Nawet ostrzeżenie przyszło na SMSa.
Siłka wpadła - niestety za dużo ludzi dla mnie, w weekendy jest lepiej. Zeszło mi dużo czasu, ale generalnie jestem zadowolona.
W WL ciągle dramat, ale się przełamałam i poprosiłam o podanie 45kg. I tu do rollera zrobiłam 5, pewnie jakbym się nie spieszyła (bo nie chciałam fatygować pomagacza) to 6 spokojnie by weszło. Generalnie dobrze, ze Bziu mi te pauzy dała - bo one obnażają moją słabość... Natomiast ściąganie od 40kg wzwyż jest dramatem.
W przysiadach coś tam próbowałam klatką "wyciągać", wyżej sztangę układać- głupio się ponagrywało, ale widać. Jakbym miała po czuciu oceniać, to na pewno miało to więcej sensu niz poprzednim razem.
RDL z hantlami - wzięłam 12kg i generalnie dałabym radę x20, ale juz ogólnie byłam zmęczona.
Wyzwanie mostkowe: 2/7dni, zaliczone.
Ponad 1 godz. 45 min. mi zajęło - nawet nie gadałam z nikim - ale chyba się za dobrze rozgrzewałam, mobilizowałam i bawiłam z WL.

Prawie 2h treningu Podziwiam

Jeśli czujesz że miało to więcej sensu, to jesteś na dobrej drodze
Spróbuj w przysiadzie przy zapoczątkowaniu ruchu w górę, zapomnieć o stopach, kolanach i całej reszcie a wyobrazić sobie że sam tyłek musisz do góry dźwignąć. Powinno to przeciwdziałać przesunięciu środka ciężkości do przodu.

Odnosnie maseczek podczas biegania to tak jak mozna było przypuszczać wracamy do ustawy o sporcie:)
https://www.money.pl/gospodarka/biegasz-lub-jezdzisz-na-rowerze-musisz-miec-maseczke-6564238959942272a.html
""Osoba, która uprawia sport w rozumieniu Ustawy o sporcie, jest zwolniona z obowiązku zakrywania ust i nosa (par. 27 ust. 3 pkt 11 rozporządzenia). Ale nie jest z tego obowiązku zwolniona osoba, która np. biega dla tzw. przyjemności lub zdrowia, chyba że biega na terenie lasów, parku, zieleńca, ogrodu botanicznego, ogrodu zabytkowego, rodzinnego ogródka działkowego i plaży" - pisze w odpowiedzi na nasze pytania biuro prasowe resortu zdrowia."

Można dyskutować, ze głupio i bezprawnie i nie przyjmować mandatu - tylko czy warto się stresować? Każdy inaczej reaguje - mimo tego ze to bzdura- bede "strachem podszyta" podczas takiego "łamania prawa"....
U nas leje i wieje do piątku - więc i tak nie mam czym się przejmować. W weekend będzie las, jak pogoda łaskawie się poprawi.



Zmieniony przez - Paatik w dniu 2020-10-14 08:42:16

14.10.2020 DT
Jutro przymusowe wolne bo mam ruski wieczorem. Dzisiaj biegać się nie dało - więc wpadła siłka, póki otwarte:)
Plac zabaw - dawno nie miałam takiego treningu na luzaka - same maszyny: suwnica, hammer, uginanie 4ek, tricek z warkoczem, back extensions. A przedtem ładna rozgrzewka i na koniec kontynuacja mostkowego wyzwania 3/7.
Trenio taki śmieszny bo oszczędzałam plecy i tyłek przed piątkiem.
Ale fajnie, po schodach na miekkich nogach wracałam - dawno 4ek samych nie robiłam.

Patrzę i umieram z zazdrości

O ile zazdrość popycha Cię do rozwoju, to nic złego Paatik

Paatik

mimo tego ze to bzdura- bede "strachem podszyta" podczas takiego "łamania prawa"....
U nas leje i wieje do piątku - więc i tak nie mam czym się przejmować. W weekend będzie las, jak pogoda łaskawie się poprawi.

ja nie zauważyłem wczoraj jak mi się komin zsunął przypadkowo jak wychodziłem z domu , zauważyłem dopiero jak wróciłem z biegania , ale w razie czego miałem żeby nie musieć kopać się z koniem jakbym takowego spotkał
a na bieżni LA byłem sam więc dystans pełną gębą