SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Nie dać się czasowi

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 1583387

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5913 Napisanych postów 9091 Wiek 64 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 345732
Paatik
Nie naśmiewać mi sie tu proszę. To 80kg jak odkładałam to ciemność w oczach miałam... Aż sie bałam drugi raz powtórzyć. Teraz trochę popracuję na 60-70kg. Ale przesuwam swój cel - do grudnia 90kg. Apetyt rośnie w miarę jedzenia.


Paatik jaka ciemność ,wszystko pięknie ,mocno ,pod dużą kontrolą
następne rekordy rekordów tuż,tuż
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2001 Napisanych postów 2999 Wiek 43 lat Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 78076
Paatik
To 80kg jak odkładałam to ciemność w oczach miałam... Aż sie bałam drugi raz powtórzyć.

No właśnie dlatego. Ja się nie naśmiewam, jak będziesz miała ciemność w oczach, ale w drodze do góry a o drugim razie nawet nie pomyślisz, to będzie twój 1RM

Tu się będą piękne rzeczy dziać, sama siebie zaskoczysz
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12128 Napisanych postów 21946 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627073
Jawor, Fanss - dzięki za wiarę we mnie:) Ja co niedzielę myslę, ze to juz koniec dokładania jest.

Tutaj facet gada o przysiadach tak, ze mi pasuje. Nie wiem czy ma rację, ale w natłoku róznych punktów widzenia chciałabym móc się czegoś trzymać. Póki co nie zamierzam oglądać tych co każą się koniecznie trzymać prawie prosto bo znowu przestanę robić przysiady. Póki nie lecę na dziób to jest dobrze.



I coś musze z tymi łokciami zrobić - zupełnie dzisiaj o nich zapomniałam, skupiałam się na tyłku.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1763 Napisanych postów 2895 Wiek 36 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 73364
Gratki Paatik !!!!
Cały czas zaskakujesz :)
1

"Mówisz, że możesz – to możesz. Mówisz, że nie możesz – to nie możesz. Więc sobie wybierz". Mistrz Zen Seung Sahn

https://www.sfd.pl/Dziennik_biegowy_Nadine-t1196269.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12128 Napisanych postów 21946 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627073
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2001 Napisanych postów 2999 Wiek 43 lat Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 78076
Paatik
Nie wiem czy ma rację, ale w natłoku róznych punktów widzenia chciałabym móc się czegoś trzymać.


Trzymaj się tylko jednego, siadaj tak, żeby wstać z jak największym ciężarem i krzywdy sobie nie zrobić. W tym ćwiczeniu podobnie jak w MC nie ma jednej recepty dla wszystkich, kto tak twierdzi to sierotnik jest i tyle.
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6507 Napisanych postów 36007 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679566
Paatik
Jawor, Fanss - dzięki za wiarę we mnie:) Ja co niedzielę myslę, ze to juz koniec dokładania jest.

Tutaj facet gada o przysiadach tak, ze mi pasuje. Nie wiem czy ma rację, ale w natłoku róznych punktów widzenia chciałabym móc się czegoś trzymać. Póki co nie zamierzam oglądać tych co każą się koniecznie trzymać prawie prosto bo znowu przestanę robić przysiady. Póki nie lecę na dziób to jest dobrze.



I coś musze z tymi łokciami zrobić - zupełnie dzisiaj o nich zapomniałam, skupiałam się na tyłku.


Ale Ty się wcale jakoś ekstremalnie nie kładziesz.

Poza tym ja bym rozróżnił przysiad gdzie się starasz podnieść jakiś konkretny ciężar od przysiadu ukierunkowanego na to żeby zaangażować bardziej określone mięśnie. Do przesuwania ciężaru z punktu A do punktu B trzeba użyć swoich atutów i optymalnego ustawienia dla siebie. W przypadku zmuszania do większej pracy mięśni ustawiasz się tak żeby to osiągnąć ale ciężar ma wtedy drugorzędne znaczenie - musi tylko być odpowiedni żeby utrzymać taką a nie inną technikę której w danym momencie potrzebujesz.
1

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12128 Napisanych postów 21946 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627073
Night - kładę się, sztangę mam gdzieś daleko z przodu, nie ma mowy, żeby nad śródstopiem była... Będę kombinować.

28.10.2019 MAMA W KUCHNI
W poniedziałek po weekendowych treningach nic mi się nie chciało (plus cosik mnie ciagnęło w dolnych plecach??) - weszłam do kuchni i jak się zaczęło spełnianie życzeń młodzieży to i drożdżówka i bezy i piersi z indyka... wszystko razem się jadło:) Zima idzie, albo hormony wariują - albo jedno i drugie.

29.10.2019 DT
Miało być WL grane - była dobra ławka, były chęci, był najszerszy zaktywowany wcześniej, dobrze barki rozgrzane - ale jakoś siły nie było. Popracowałam w okolicach 35-37,5kg. Potem barki - dawno nie robione - ładnie poszły z hantelkami arnoldki, wznosy do boku, do przodu i jeszcze unoszenie talerza 5kg przed sobą. Wszystko tak prawie do upadku.
Przeleciałam czwórki na suwnicy- było ok, dobitka na maszynie do uginania - też było ok. Na końcu trochę RDL, na małym obciążeniu - za to na 20-30 powtórzeń, wąziutko stopy - ślicznie tyłek czułam.
Dzisiaj powinien być MC i trochę prób z przysiadami. Zobaczymy na ile chęci starczy.









Zmieniony przez - Paatik w dniu 2019-10-30 08:47:09
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
Z tych dwóch filmików na stronie, swing z 20kg zdecydowanie lepiej.
Spoko, bo już nie ciagniesz rękoma, tylko z bioder idzie. To w obu filmach widać.
Właśnie chodzi o to końcowe spięcie pośladków, jakbyś chciała gwoździe podbrzuszem wbijać
Jak czujesz że już nie ma powera, to nie dokanczaj serii do iluś tam powtorzeń. Odstaw kule. Odpocznij chwilkę i wtedy dokończ.
A może rób tak żeby nie brakowało powera? Krótsze serie, żeby zostawał zapas.



Zmieniony przez - panteon w dniu 2019-10-31 09:47:37
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12128 Napisanych postów 21946 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627073
Panteon - jak miło! A gdzieś Ty był jak Ciebie nie było?:)

30.10.2019 DZIEŃ LENIA
Weny wczoraj nie było, poleżałam na kanapie, popiekłam trochę w kuchni - generalnie razem z hormonami poużalałam się nas swoim życiem i ogólnym brakiem sensu w życiu w ogóle...

31.10.2019 DT
Trening kontrolowany - siady do boxa, RDL, wykroki, trochę OHP edukacyjnie. Bziu fixnęła pierwsze dwa z wielu problemów w siadzie - łokcie i nadgarstki - bardzo mnie to cieszy.
Na trening szłam taka trochę nie do końca zmotywowana. Wchodzę się rozgrzewać, tam już jakaś pańcia na macie cosik robi i jakiś facet w kącie z KB rzeźbi. Grzeczne "dzień dobry" i idę w wolny kącik robić swoje. Facet podbiega z krzykiem "cześć ! w ogóle Cie nie poznałem!" - żeśmy się przywitali, fakt z 10 lat żeśmy się nie widzieli. Kolega z drugich studiów, młodszy tak z 25 lat... Krótka gadka, każdy robi swoje, kolega kończy i żegna się. Za chwilę już w kurtce zagląda na salę i krzyczy "A tak właściwie to głupio powiedziałem,że cię nie poznałem, bo poznałam Cię od razu. Czas się dla Ciebie zatrzymał. Wyglądasz identycznie jak 10 lat temu". Uśmiechnęłam się, machnęliśmy do siebie i sobie poszedł. Nagle z tyłu słyszę jęk - byłam pewna, ze pańci na macie coś się stało. "O Jezu - ile to trzeba pracy, żeby coś takiego od takiego faceta usłyszeć. A Pani w ogóle się nie cieszy?". Potem przyszła Bziu i nie miałam czasu się zastanowić czy sie cieszę. Ok - teraz się cieszę. Fajny dzień idzie.

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

T3

Następny temat

Redukcja, zdrowie

Wiecej