Hmm no w książce Jekyll&Hyde mam a tutaj widzę tłumaczenie http://www.sfd.pl/Roczna_rozpiska_treningowa_Christiana_Thibaudeau-t504705.html I rozciąganie z dziennika chudej od Marty: http://www.t-nation.com/free_online_article/sports_body_training_performance/stretch_mark_mass Si?:-) MEZOCYKL I - FAZA 1 Poniedziałek - klatka/barki/triceps (duże [...]
[...] - wznosy z opadu na ławce rzymskiej (3 x 15), dwa ostatnie meczą już bardzo - unoszenie nóg na żurawiu (3 x 15) (czasami robię na zmianę z wznosami, jeden na jeden) - wiosłowanie hantlą (3 x 15, 7 kg) - unoszenie hantli bokiem stojąc (3 x 15, 4 kg na rękę), ciężko mi zrobić dobrze ostatnie kilka powtórzeń - wypychanie ciężaru na suwnicy [...]
[...] 16 x 4, 16 x 4 rozpiętki na maszynie (jakiś dziwny system obciążenia, 5 dziur z bolcami, musiałam robić na najmniejszym obciążeniu, na kolejnym nie mogłam ruszyć) 10, 12, 12 wiosłowanie hantlą 15 x 5, 15 x 5, 15 x 5, 15 x5 Goblet 6 x 4 kg (i padłam) wyciskanie francuskie oburącz sztangielką 5 x 5, 15 x 4, 15 x4, 15 x4 uginanie sztangi na [...]
Nene - witaj - to się podglądamy z wzajemnością. Jestem bardzo zbudowana Waszym wspólnym układaniem planu z Nightem. Od kwietnia powinnam ruszyć ze swoim (modyfikacja po ponad 2ch miesiacach), ale przeziębienie spowodowało jakiś opóźniony zapłon i wystartować na dobre nie mogę. Na dodatek w ramach zabawy popróbowałam martwego sumo - i od 2ch [...]
17.04.2018 DT W biegu i stresie bo Młodzi jutro piszą egzamin gimnazjalny i nie idzie się z nimi dogadać w ogóle... Na osiedlowej siłowni zrobiłam pierwszy raz w życiu TRX - koszmarnie kiepsko jakościowo - no , ale pierwsze koty za płoty. Zwykle dopiero w trzeciej serii łapałam bluesa:) Na koniec, zeby jeszcze wyładować trochę nerwów - ćwiczenie [...]
25.04.2018 DT Pojechałam na porządną siłkę - żadna osiedlowa:) Trening pod znakiem przeszkadzających nowych rękawiczek i rosnących pęcherzy, kiedy próbowałam bez rękawiczek. Najbardziej ucierpiało podciąganie na maszynie, dobrze że w domu kilka razy próbowałam coś zdziałać na drążku, póki Młody wyjechany. GM - skusiłam się na 40kg - bardziej, żeby [...]
03.05.2018 DT Pojechałam na siłkę - pewna że będzie pustka - a tam tłumy... Dobry trening, trochę przesadziłam w maltretowaniu pleców - w wiośle sztangą zrobiłam 3 serie 28 kgx8p - i faktycznie to był mój max - do 9tego powtórzenia już by mnie nawet batem nikt nie zmusił. Nagrałam GM bo chciałam się przekonać co do głębokości przy 35kg i chyba [...]
10.05.2018 DT Siłka była, ale mało brakowało abym zrobiła odwrót spod samych drzwi. Takiego lenia miałam. 2 ciastka owsiane z Sowy (kto to słyszała aby lokalizować Sowę pomiędzy siłownią a sklepem sportowym w hipermarkecie?) i nie miałam odwrotu. Ludzi znowu dużo. Rozkręciłam się i porobiłam porządnie. Co do progresu/braku progresu to zbiera mi [...]
18 i 19.05.2018 DT Nie składało mi się pisanie - ale treningi były. Wczorajszy taki sobie, za to dzisiejszy dał mi trochę więcej endorfinek:) Bolą mnie łokcie jak robię swoje zwyczajowe treningi, dzisiaj pogadałam z trenerem i doszliśmy do wniosku, żeby na jakiś czas trochę zejść z ciężarów, przynajmniej na niektórych treningach. Ułożyliśmy taki [...]
31.05.2018 DT Ostatni trening według starego planu. Na nerwie i bez powera bo mi Młody znowu dał popalić... Już nastawiona jestem myślami na nowy plan- więc nawet żadnych rekordów nie chciało mi się bić. Bardziej starałam się pilnować co czuję versus co powinnam czuć. Wychodziłam zadowolona. TRENING C 03.04.2018 10.05.2018 18.05.2018 31.05.2018 [...]
dla mnie rdl tylko ze sztangą, też nawet nie próbowałam ze sztangielkami albo na jednej nodze. Ale ja lubię wszystko co szybko idzie, wiosłowanie sztangą a nie sztangielkami bo 2x dłużej trwa :)
17.07.2018 DT Były 15ki. Specjalnie timer włączyłam już po rozgrzewce. Pilnowałam króciutkich przerw - ale przy bułgarach były 2 min. Szybko poszło, ale tutaj jest taki progres ze w nst. tygodniu dropsety mam dokładać więc moze i dobrze.Czułam niedosyt i dorobiłam sobie trica z warkoczem. Łydki na zakwasach z niedzieli więc podarowałam sobie. Przy [...]
19.07.2018 DT Trening był i nic nie wskazywało na to, ze bedzie kiepski. Siły i chęć na wejściu były, ale w trakcie dopadł mnie ból głowy. Dodatkowo zastrajkował brzuch wymęczony chyba antybiotykiem na ucho. I się wkurzyłam i poszłam sobie przed brzuchem i łydkami... Plus taki, ze pierwszy raz robiłam fronty. Najpierw z kijkiem, potem z sztangą [...]
25.07.2018 DT, urlopowy Trening znowu na czczo. Nie widzę specjalnej różnicy. Jutro "5" nie wiem jak je zrobić bez sztangi. Nie wiem też jak bardzo masakrować dół, bo jak będzie ładna pogoda chciałabym znowu pójść w góry. Powinnam juz powoli progresować, nie wiedziałam ile czasu mi zejdzie dlatego nie wszędzie dodałam czwartą serię. No i przy [...]
28.07.2018 DT -urlopowy Tym razem wstałam, poszłam i zrobiłam. Próbowałam progresować i z "10" zrobiły się gdzie nie gdzie (jak to się pisze??) "12". Tam gdzie nie progresowałam, to właściwego ciężaru szukałam... I padł mi pulsomierz... Oby to tylko kwestia baterii była, ale chyba dopiero po powrocie będę to rozgryzała. Trening po 10p (progresja: [...]
29.07.2018 DT, urlopowy Na czczo i na niedoczasie, bo prawie wszędzie dołożyłam po serii. Z bickiem juz umierałam, z bułgarami zwyczajowo umieram. I doopsko boli - po treningu i po "spacerku". Kilka prób HT na maszynie do uginania nóg - jak dobrze pokombinować to faktycznie się da. Póki ładna pogoda nie maltretuje tyłka, żeby dać radę chodzić. [...]
07.08.2018 DT Była nowa siłka. Wrażenia mieszane. Maszyn od cholery, a ławeczki do wolnych ciezarów 4. Fakt, ławek do WL więcej niż na starej siłce, gdzie zawsze trudno sie dopchać. Hantle tylko parzyste. Instruktorzy - pierwsze wrażenie fatalne. Chciałam zrobić trening więc nie bawiłam sie w zwiedzanie, ale jakieś takie poczucie bałaganu miałam. [...]
11.08.2018 DT Mało brakowało a treningu by nie było w ogóle. Rano po małym śniadanku spacer z Młodym i psem (tak wolno jeszcze nie chodziłam), potem przygotowywanie do pakowania (dzisiaj lecę na tydzień luz bluz) i oszczędzałam sie kalorycznie bo o 16 czekały mnie krewetki i mule - jedno i drugie na maśle plus białe wino, plus gorąca focaccia. No [...]
16.08.2018 DT cd. Siłka była. Fronty wreszcie bez obciachu z olimpijką. Reszta - trudno powiedzieć - w trakcie treningu czułam,ze robię co mogę, a po wszystkim niedosyt. No i wreszcie zrobiłam takie spięcia brzucha, ze czułam brzuch!:) Plus bonus w postaci stylizacji ala Natasza. Tak skórzane spodnie i bluzkę z aplikacją przypominającą biżuterię [...]
17.08.2018 DT Wszystko było - i schody i spacer po plaży i siłka. To była ostatnia planowa siłka na wyjeździe - jutro ostatni trening- ale taki na zasadzie - idę i robię na co mam ochotę. Nie mam siły na "5". Bułgary znowu zrobione z cc - ale kombinowałam jak to jest z tym pochylaniem się do przodu, do tyłu coby tyłek poczuć. No nie wiem czy [...]