Brakuje ostatnio czasu na regularne wpisy

Szczególnie że szukam teraz pracy, w godzinach otwarcia przedszkola, najlepiej na niepełny etat i ciężko.
W niedzielę zawody XRun - biegłam ja i dzieci.
Najmłodsza tym razem tuż za podium - 4 miejsce. Starszy zrobił ogromny postęp (trenujemy razem od ostatniego XRuna) i skończył w pierwszej dziesiątce wyprzedzając tych którzy ostatnio go wyprzedzili
Ja tym razem 8 wśród kobiet i 6 w wiekowej. K40 to jest najmocniejsza kategoria. Szkoda że już nie jestem K30 bo zarówno teraz jak i na poprzednim XRunie byłoby podium

W Pucharze chyba nadal 4 miejsce, nie ma jeszcze wyników.
W każdym razie źle mi się biegło, czułam zmęczenie. Za dużo tych startów ostatnio i za dużo
treningów. Już rozmawiałam z trenerem i najrozsądniej będzie biegać 4x w tygodniu i 2 siłowe, bez dodawania 5 biegu w dniu siłowego. Szczególnie że jak tylko pogoda w miarę i nie pada to jeszcze dochodzi rower, często z Młodą w foteliku bo jeździmy rowerami do szkoły i przedszkola.
Wczoraj zrobiłam tylko siłowy, bez biegania i dzisiaj już było dużo lepiej, biegło mi się super, zrobiłam ponad 13km i spokojnie mogłabym więcej. Tętno nisko a tempo jak na błotniste odcinki w terenie całkiem fajne. Średnia z biegu 6:10 a kilka miesięcy temu było 6:30-6:40. Także lepiej 4 porządne treningi biegowe niż upychanie na siłę 5 i szuranie nogami
Wrzucam kilka fotek z XRuna. Na pierwszej ze szwagrem męża, który też biega.
Zmieniony przez - Viki w dniu 2024-03-13 11:33:15