Nie dać się czasowi

uwielbiam śliwki w czekoladzie

Nie moje smaki, ale orzechy laskowe w czekoladzie to dopiero pychota

nightingal

W wiosłach wychodzą właśnie słabości mięśni brzucha, pośladków, nóg - dlatego się ludzie prostują zamiast trzymać tułów odpowiednio poziomo. Ogromne znaczenie ma też nieumiejętne oddychanie i przez to puszczanie brzucha.

święte slowa

jak to się mówi, nie ma silnych pleców bez silnego brzucha!

No to wychodzi dlaczego tylko małe ciężarki mogę pleckami pociągać... To ja tutaj serii podokładam, a nie obciążenia. Szczególnie ze czuje potem zakwasy w plecach...
Co do brzucha - nie mam złudzeń.

Ale ogólnie wiosło sztangą czy dwiema sztangielkami to świetna wprawka właśnie do odpowiedniego stabilizowania tułowia, do odpowiedniego oddychania bez puszczania brzucha. Tu się łatwiej tego nauczyć niż przy siadach czy mc, bo jak coś puszcza to widzimy właśnie wędrówkę tułowia w górę, albo garbienie się, a czasem też skręcanie tułowia w którąś stronę.

Coś niepodpasowąło w tym co napisałem?

ajazy ogólnie załamuje ręce nad moją słabością. Woli Blondyny od blondynek:)

Gdyby od rozkmin teoretycznych rosły mięśnie byłabyś Paatik największa

Paatik

ajazy ogólnie załamuje ręce nad moją słabością. Woli Blondyny od blondynek:)

E tam - słabości ma każdy. Grunt że się nie poddajesz.