Wrzuciłam do tematu konkursowego podsumowanie miesiąca. Biorąc pod uwagę że były święta i zawody po drodze to nie jest źle
https://www.sfd.pl/Konkurs_Krata_na_Lato_2022_,_wg_Viki-t1217138-s6.html#post-19915063
Mam jednak dylemat co teraz. Jutro wyjeżdżamy na tydzień. Może być ciężko trzymać się diety bo będą ograniczone możliwości gotowania, nie będę "u siebie". Z drugiej strony tamto jedzenie zupełnie mi nie służy, jest tłuste i przesolone. Mogłabym zrobić sobie luźniejszy tydzień na wyższych kcal, odpocząć od głodu i po powrocie ruszyć znowu. Z drugiej strony zaczęłam w tym tygodniu testować rotację bo 270-300 węgli w aktywne dni to było mało i teraz mam 350 przy ciężkich/dwóch treningach i 250 w dni lekkie. Pasowałoby dłużej to pociągnąć żeby ocenić efekty. No nie wiem. Treningów z obciążeniem raczej nie będzie, głównie cc na drążku, ringach, różnych chwytach i gumy. Za to bieganie będzie bo tereny super
28.04 piątek
Bieganko.
Pomieszałam coś w planie treningowym ale sama nie wiem co. Miałam rozpisane w tym tygodniu treningi specyficzne czyli w weekend 2x długi bieg ale nie mogę tego nigdzie znaleźć. Za to w ogólnym, rocznym planie mam teraz tydzień rege a dopiero kolejny weekend to dwa długie biegi
Dziś było spokojnie, odkrywałam nowe ścieżki. Szukam alternatyw, bo rozkopali i zniszczyli wszystko co było w pobliżu. Oczywiście jedna z dróg nagle się skończyła, ja się zgubiłam i straciłam niepotrzebnie sporo czasu. Czasem żałuję że nie biegam szybciej, bo mogłabym więcej na raz odkryć w drodze powrotnej 7x10-15 sekund szybciej na rozruszanie nóg.
Zmieniony przez - Viki w dniu 2022-04-29 20:33:27