Nie dać się czasowi

Szajba - ten co mam jest już na wyrost jak na moje "sportowe" możliwości... No chyba,ze urodą mnie jakiś wyższy model ujmie:)

Jeśli wybierając zegarek kierujesz się jego wdziękiem, nie miej pretensji gdy nie potrafi żarówki wymienić

No dobra, dobra - ale nie mam opaski czy jakiegoś absolutnego basic'a... Tak sobie myślę,ze to dość podstawowa funkcjonalność i w tym forerunnerze 735 powinna być. Ale co zrobisz, jak nic nie zrobisz?
Jak mi się na dobre "body battery" zachce i znajdę ładniusi - to przyjdzie czas na wymianę.
I jakbym miała chetnego np. na zakup używanego to moze i by to przyspieszyło decyzję.
Zreszta - o Matko! - o czym ja piszę - kwiecień mamy - PITa jeszcze nie zrobiłam - wiadomo dlaczego...

nightingal

Tak i to od jakichś 20 lat. Wyniki wszystkie w najlepszym porządku.

no ale to tez nie można przekłądać na innych niestety
z jajkami i ogólne chlesterolem to w dużej mierze sa indwywidualne rzeczy

Jajka są problemem jak się je przy okazji dużo cukrów - nawet nie koniecznie w tym samym posiłku. Kiedyś czytałem o tym fajny artykuł z różnymi badaniami na ten temat. Nie pamiętam jednak gdzie go znalazłem. Na bank nie na forum. Zresztą można zrobić sobie eksperyment - badanie cholesterolu i trójglicerydów w całym pakiecie nie jest drogie.

Ja będę Młodemu robić badania i zobaczę jak te jaja....

20.04.2021 Leń planowany
21.04.2021 Przedszkole Młodej, dostała dyplom ukończenia:)
22.04.2021 DT
Ciężki dzień dzisiaj - załamała się pogoda - jakoś mój organizm juz z samego rana poczuł, ze zima idzie - więc zjadłam śniadanie i lunch razem na śniadanie, potem kupiłam sobie lunch (z deserem!), potem jeszcze jakieś krówki wpadły i chipsy (a to paskudztwo akurat bardzo rzadko jem) i obiad w domu. Nie pamiętam kiedy taka pełna szłam na siłkę. Dobrze, ze po obiedzie było obowiązkowe łażenie ze Szczeniarą po lesie. Godzinka nam zeszła.
Plecy i czwórki:
TRX, 2 x25p i krzesełko (2 x100")
plecy na maszynie + 3,75kg, 2 x25p i przysiad wykroczny 2 x25p
focze wiosło +7,5kg i wykroki chodzone z talerzem 5kg nad głową
ala narciarz 2 x25p i spacer farmera (2 x15kg - 5 długości siłki; 2x11kg - 6 długości siłki)
monster walk z gumą czarna 2 x50kroków

Dumna byłam, ze zmontowałam sobie hantle 15kg, ale ciężko i niewygodnie z nimi ten spacer szedł - łokcie zabolały, wiec wróciłam do 11kg. Sprzęcior na foto.
Mała śledzia dostała i się obraziła, ze filmuję:)
Co ten Gremlin znowu wymyślił???

mój Garmin też takie coś pokazuje, nie podoba mi się to

Te poprzednie kółka były ok, przyzwyczaiłam się...

Sztangielki eleganckie - z takimi regulowanymi to można trzasnąć cały trening bardzo fajny.

Night -ale kurczę ciężkie te sztangielki po 15kg :)
Spacer farmera robiłam kiedyś z talerzami po 20kg. I dawały się ładnie złapać, układały się wzdłuż ciała, nie uderzały o boki - no nie majtały się - jak wiecie o co mi chodzi. A tutaj mam małe talerze 20kg, ciężkie do złapania. Te skręcone 15kg to niestety właśnie tak się majtały i pewnie z tej niestabilności łokcie poczułam. Coś do tego farmera muszę innego wymyślić.