Turoń PolarnyPaatikKabo ja założyłam sobie równe interwały - 5 x 4 min, 2 min. przerwy z lekkim truchtem. Niech to bedzie taki test - po nim zweryfikuję pewnie i czas interwału i prędkość dostosuję tak,zeby nie wymiotować na końcu:)
Najpierw kombinacja alpejska ze znalezieniem miejsca...nie dośc, ze płasko, to jeszzce twardo - w lesie raczej niet.
Boziu, jak ja się cieszę że mieszkam w miejskiej Dżungli i nie mam problemów z płaskim i twardym. A i puszczę w okolicy mam. I bieżnię lekkoatletyczną na rzut kamieniem:)
ja z płaskim i twardym też raczej nie mam problemów, ale chciałbym trochę lasu, ale ten akurat za daleko jest, górek nawet w lesie brak
![](https://bundles.sfd.pl/Content/buziaki/3.gif)