SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Viki - OCR, Trail Running, Hyrox

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 507523

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 3363 Napisanych postów 4362 Wiek 45 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 108287
Ok, tak myslalam ze to o to chodzi, ok :) wiadomo, kazdy sobie robi jak uwaza, trener wymaga to trzeba sluchac, mysle ze troche indywidualnie do tego trzeba podejsc, kto co moze robic, np jak ty masz ten problem z barkami to musisz uwazac.
Ja mam po prostu w pewnych sytuacjach wywalone na takie szczegoly - o czym juz pisalam wiele razy, hehe - byc moze dlatego ze swego czasu przez ponad rok pelnego zaangazowania z mojej strony mialam zerowy progres w czymkolwiek, bo poprzedni trener (i przez to ja) mial p******ca na punkcie miednic, lopatek, stop i oddechow, ale jak sie z tego ukladu wymiksowalam i zaczelam sledzic osoby z innym podejsciem treningwym, mniej sfokusowanym na idealna technike (wciaz dobra i korzystna dla jednostki, ale nie standardowo idelna) i odeszlam od tej perfekcji to progres poszedl szybko jak trzeba, nic mnie nie boli, sila jest i to rosnaca (no, teraz redu, to rosnie slabo ), mobilnosc dobra, wiec dzialam tak dalej.

Co ciekawe, przez ten okres w ktorym tak uwazalam na wszystko, dosc czesto bolaly mnie plecy, w ledzwiowym, uwazalam przez to z obciazeniami, praca stop, miednic, p******y, a kurde jak puscily mi te hamulce techniczne, hehe, zaczelam progresowac z technika dobra, ale bez tego perfekcjonizmu to przez ostatnie 1,5 roku kurde normalnie nie pamietam kiedy mnie te plecy w ledzwiowym bolaly, a naprawde nie oszczedzam sie.


Zmieniony przez - madzia_666 w dniu 23.09.2022 15:29:01
2
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2590 Napisanych postów 5123 Wiek 37 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 78390
Miałem podobny progres jak Ty Madzia, ale sytuacja odwrotna.
Był okres kiedy ćwiczyłem gorzej technicznie i skupiałem się na ciężarach.
Potem problemy zdrowotne, zszedłem z ciężarów i skupiłem się na bardzo dobrej technice.
Wtedy znów odnotowałem poprawę sylwetki.

Teraz znów potrzebuję nowego bodźca i nie wiem czy nie wrócę do punktu A.
Być może nie w ćwiczeniach (bo z roku na rok mam coraz mniejszy arsenal- być może strach w głowie, być może rzeczywiście mam się czego bać), a właśnie podejściu i ciężarze warto poszukać alternatywy

Sorka Viki, takie moje tylko luźne myśli nawiązujące do dyskusji, sorka ze śmiecę
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 3363 Napisanych postów 4362 Wiek 45 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 108287
To nie chodzi zeby olewac technike, tylko nie wszytskie niuanse techniczne sa dla nas wazne albo nam potrzebne, nie ma idealnej techniki dla wszystkich, kazdy musi to troche pod siebie dopasowac. Nie kazdy odchyl techniczny jest powodem bolu czy kontuzji. Ja trenuje wg mnie dobrze technicznie, ale nie boje sie lekko technike naginac w pewnych sytuacjach, uwazam ze czasem mozna i ze nie jest to zawsze grozne, nie popusujemy sie od razu.

Mam nadzieje ze Viki sie nie obrazi na nas za ten spamik ale czasem fajnie tak sobie pogadac i zobaczyc rozne podejscia


Zmieniony przez - madzia_666 w dniu 2022-09-23 18:48:01
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12973 Napisanych postów 20733 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607820
Madzia, Tomasz żaden spam tylko ciekawa dyskusja
Owszem osoby zaawansowane które opanowały podstawy mogą czasem pozwolić sobie na mniej dokładne wykonanie, szczególnie jeśli pomaga to w progresie. Czasem inaczej nie da się przełamać stagnacji, trzeba dorzucić ciężaru nawet kosztem gorszej techniki, choć zawsze powinno być bezpiecznie. Ale uważam też, że dużo zależy od celu. W OCR trenerzy bardzo zwracają uwagę na technikę, głównie z jednego powodu. To kwestia wyrobienia pewnych automatycznych odruchów i wzorców ruchowych, tak żeby nie trzeba było o tym myśleć, bo na zawodach nie ma czasu a ciało powinno automatycznie przyjmować bezpieczną pozycję. To ma na celu zapobieganie kontuzjom, szczególnie przy dynamicznych ruchach. Wbrew pozorom na przeszkodach jest dużo szarpnięć, pociągnięć i łatwo się uszkodzić (nie znam zawodnika który chociaż raz nie miał kontuzji barku czy innych problemów z rękami). Chodzi też o wzmocnienie mięśni które odpowiadają za stabilizację i bezpieczeństwo podczas zwisów. Pewnie że na zawodach czasem technika nie jest idealna, ale na treningu musi być bo inaczej za dużo obciążeń idzie na ręce i barki i kończy się problemami.


U mnie po wczorajszych maksach zakwasy w plecach, dawno tak nie miałam I czułam też trochę lędźwiowy wieczorem.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 3363 Napisanych postów 4362 Wiek 45 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 108287
Tak Viki, zgoda, ale jak zawsze treningowo robisz idealna technika i nic nie naginasz to potem wlasnie o wiele latwiej sie uszkodzic jak na zawodach zrobisz bezwiednie gwaltowny ruch inny niz techniczny, bo wiadomo jak jest, adrenalina, zmeczenie, cialo jest kompletnie nie przystosowane i jest uraz. Szczegolnie w takich dynamicznych sportach. Ale to tak na moja logike, ze cialo adaptuje sie tez do gorszych wzorcow, jak robisz roznie to jest lepsza adaptacja w roznych pozycjach, a jak zawsze robisz okreslonym wzorcem, idealnie, a nagle zrobisz inaczej, to jest to niekorzystne i ryzyko urazu wieksze.
No, takie tam rozwazania laika trener twoj i ty tez zęby zjadl/zjedliscie na tym, wiec wiecie lepiej co i jak najlepiej robic w waszym sporcie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12973 Napisanych postów 20733 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607820
Madzia w OCR jest trochę inaczej. Raz że dobre nawyki wchodzą w krew, nawet po sobie widzę że w zwisach jednorącz spinam łopatki a nie wisze luźno na przeszkodach Po drugie dobra technika angażuje i wzmacnia te słabsze obszary. Podciąganie z nogami z tyłu i wygięciem w lędźwiach jest łatwiejsze, w pozycji banana jest trudniejsze. Jak te obszary, szczególnie w okolicy łopatek są mocne to potrafią wytrzymać więcej obciążeń i gwałtownych ruchów. A po trzecie chodzi też o kumulację przeciążeń, jak są już jakieś uszkodzenia powstałe na treningu to łatwiej sobie zrobić krzywdę na zawodach, jeśli się unika przeciążeń na treningu to na zawodach trudniej o kontuzje. Zresztą widać dużą zmianę w podejściu do treningów i zawodów przez ostatniej lata, jeszcze 6 lat temu ludzie startowali co weekend i trenowali tylko na przeszkodach bez pilnowania techniki, teraz starty są bardziej przemyślane, jest ich mniej, na przeszkodach szlifuje się technikę a nie byleby przejść i ważny jest również trening uzupełniający.
Po prostu są sporty bardziej techniczne gdzie ważne jest wykonanie i takie mniej techniczne gdzie można naginać wykonanie bez konsekwencji.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 3363 Napisanych postów 4362 Wiek 45 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 108287
Ok ok, ty znasz sie lepiej na tym sporcie, wiadomo, taka specyfika twojego sportu, spoko ty robisz po swojemu, a ja po swojemu i git

Ja mam po prostu podejscie praktyczne, dobre dla mnie i mysle ze dla wiekszosci osob, ktore trenuja amatorsko by naprawde dobrze wygladac, byc sprawnym i zdrowym dlugie lata. Bo niby trenuje pod sylwetke, tak, ale wiem ze dla mnie sila i regeneracja sa kluczowe. Bedzie miesien silny, zadbam o sen, dopasuje objetosc, intensywnosc do mozliwosci regeneracyjnych, to bede miala znaczne mniejsze ryzyko bolu i kontuzji. Musze byc silna w podstawowych wzorcach ktore duzo mi daja funkcjonalnie i trzymaja wszystko do kupy. Silny przysiad, martwy i wariacje/hip trust, podciaganie, core. Musze miec progressive oveload na tym by miesnie byly silne i silniejsze. Bez oszczedzania sie. Bo wbrew pozorom cialo nie jest az takie delikatne (no moje az takie nie jest ). O ile w takim przysiadzie nie moge przeginac naginajac technike, to juz przy takim podciaganiu ja czuje sie b.komfortowo nie robiac technicznie idealnie trudniejszej wersji z obciazeniem czy na jednej rece z masa ciala, bo tu liczy sie dla mnie wygenerowanie sily. Taki trening tez sprawia mi satysfakcje i fun, radosc nieporownywalnie wieksza z podciagniecia sie z 20kg nawet brzydko niz z pieknych idelanych pullupow z mniejszym ciezarem. Ale jak slabo spalam, czuje ze jestem niezregenerowana, rozkojarzona, mam gorszy dzien, to tego nie robie, tylko bardziej zachowawczo. Wiecej luzu i nie zwracania uwagi na detale bez znaczenia dla mnie, indywidualizacja. I naprawde prawie pozbylam sie bolu i dyskomfortu poza krotkimi pojedynczymi epizodami w ostatnich 1,5 roku, bardzo mi takie podejscie pasuje


Zmieniony przez - madzia_666 w dniu 2022-09-24 09:28:13
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12973 Napisanych postów 20733 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607820
Madzia jak już napisałam wyżej - zależy od celu Są zawody gdzie oceniają właśnie technikę, jak niektóre konkurencje street workout czy gimnastyka. Tam ciężar się nie liczy tylko wykonanie. A są zawody gdzie ważny jest ciężar a technika nie ma większego znaczenia jak w strongman
W sumie ciekawa jestem jak jest na zawodach w podciąganiu, pewnie Wycwiel wie. Napewno trzeba dociągnąć brodę nad drążek.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 3363 Napisanych postów 4362 Wiek 45 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 108287
Viki, zawody konkretnie to wiadomo ze rzadza sie swoimi prawami, trzeba robic w okreslony sposob, ja bardziej rozkminialam wykorzystanie tych cwiczen w treningu generalnie, czy ZAWSZE trzeba koniecznie robic z taka technika jak zalecaja kalisteniczni guru albo jak na zawodach
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12973 Napisanych postów 20733 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607820
Madzia nie zawsze, bo to zależy od celu Jak chcesz startować w zawodach gdzie ważna jest technika to trzeba tą technikę szlifować. Jak liczy się tylko siła czy sylwetka to nie trzeba tej techniki tak pilnować, byleby było bezpiecznie.
W OCR jest teraz bardzo dużo przeszkód technicznych, dużo więcej niż kilka lat temu. Prawidłowe podciągnie ma przygotować ciało do pokonywania tych przeszkód bez kontuzji.
Jak wspomniałam nasz trener nie zaliczyłby tej mojej próby. W programie na zwiększanie ilości podciągnięć mieliśmy zaznaczone jak mamy się podciągać i musiała być pozycja hollow body, oczywiście w takiej wersji jest trudniej.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Typ sylwetki - gruszka? Hashimoto, IBS

Następny temat

Plan treningowy upper lower

WHEY premium