SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Nie dać się czasowi

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 1602671

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4932 Napisanych postów 15291 Wiek 48 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 1180542
Paatik challenge Ci jest potrzebny do biegania, fanss się zapiera ale może się skusi
w tamtym roku nie było problemu z łamaniem 30 minut, więc trzaba powtórzyć sprawdzone metody


Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2021-09-22 14:32:07
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12192 Napisanych postów 22034 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627585
Kabo - taaa ... coś w tym jest:) Jakby nie szła zima to bym naciskała na Fanssa:)
Viki - ten cenzor na forum to taki głupi jest - żeby w nazwie asany wykropkować!!!! wiesz co tam było, prawda?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 22611 Napisanych postów 11144 Wiek 47 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 356257
Paatik, ja też wiem o co Ci chodziło, po prostu złośliwie wskazuję na to, że szukasz motywacji w niewłaściwym wg mnie miejscu i że to tak po ludzku słabe porównanie było.

I kolejność też tu nie gra - bez zrobienia podstaw nie będzie ścigania.
No i jednak bieganie na poziomie 30 min na 5 km to nadal nie jest ściganie. ;) To jest tylko i aż zdrowa rekreacja.
2

Κατά τον δαίμονα εαυτού.
------
Mój dziennik: http://www.sfd.pl/DT__Ghorta_ghrrromi_fat-t1096396.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12974 Napisanych postów 20733 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607822
Paatik dzięki, znalazłam i patrząc na tego gościa stwierdzam, że trzeba być z gumy. Ja bym musiała zacząć od... takiego głębokiego skłonu



...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1664 Napisanych postów 1846 Wiek 36 lat Na forum 2 lata Przeczytanych tematów 16821
Paatik


A tak retorycznie - czemu ja lubię takie głupoty? A nie np. bieganie czy dźwiganie na serio?:)




Bo Ci wychodzi, więc uważasz to za głupoty :) Proszę, psychoanaliza za darmoszkę od doktor Agi XD

Ta asana jest w pierwszej serii ashtangi i właśnie rozkminiałam, czy dam radę, ale nie idzie, bo brakuje mi rozciągnięcia, żeby się odpowiednio wpasować ramionami między nogi. Viki: jakbyś chciała iść w tym kierunku to najpierw rozkmiń sobie żurawia, czyli wersję kruka na prostych rękach. Jest kolosalna różnica w ułożeniu górnego odcinka pleców i tak się trzeba do tego ułożyć. Mi brakuje mobilności nadgarstków, bo musi być jeszcze lepsza niż do kruka. No a poza tym to jeszcze musisz malasanę i skłon do przodu ogarnąć porządnie, żeby rozciągnięcia nie zabrakło. Tak mi się przynajmniej wydaje, że tak to trzeba rozgryźć.


Zmieniony przez - Hesia w dniu 2021-09-22 15:17:18
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12192 Napisanych postów 22034 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627585
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1664 Napisanych postów 1846 Wiek 36 lat Na forum 2 lata Przeczytanych tematów 16821
O widzisz, czyli dobrze trafiłam. Zawsze w siebie wątpisz i wydaje Ci się, że powinnaś umieć więcej, bo ktoś tam umie więcej. I dlatego nie chcesz wolno biegać, bo dla innych tempo 7:30 to klepanie. U siebie też walczę z takim podejściem, więc wiem, jak to jest. Skromność to cnota, ale nie pozwól, by Ci przeszkadzała w trenowaniu i zmniejszała radość z osiągnięć :)
3
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12192 Napisanych postów 22034 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627585
Viki -ale facio na filmiku jeszcze inne cuda wywija. Podejrze sobie i czegoś nowego się nauczę.
Hesia - ja tak lawiruje pomiędzy różnymi stanami:) przesadna pewność siebie zwana zarozumialstwem nie jest mi obca:)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 22611 Napisanych postów 11144 Wiek 47 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 356257
Ja bym powyższy piękny post Hesi streściła w jednym zdaniu/przysłowiu: miej wyjyebane, a będzie Ci dane.
2

Κατά τον δαίμονα εαυτού.
------
Mój dziennik: http://www.sfd.pl/DT__Ghorta_ghrrromi_fat-t1096396.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1664 Napisanych postów 1846 Wiek 36 lat Na forum 2 lata Przeczytanych tematów 16821
Jak już się tak filozoficznie zrobiło i wypiłam lampkę wina to dodam, że joga aka fikanie jest pod tym względem piękna i straszna jednocześnie, bo możesz mieć dość siły i rozciągnięcia do jakiejś asany, a brakuje dosłownie jednego drobniutkiego elementu, minimalnie innego ustawienia, dopracowania balansu, no szczegółu dosłownie, żeby się udało. I masz takie dni, kiedy myślisz, że kuźwa no nie będzie ze mnie joginki, za milion lat tego nie zrobię, skoro nie mogę nawet wejść do pozycji, a za tydzień się okazuje, że wystarczyło przesunąć trochę ręce albo nogi, może środek ciężkości, i masz to. W sumie to zupełnie inny rodzaj treningu niż bieganie, gdzie na każdą sekundę życiówki musisz pracować tygodniami. Tutaj nawet nie masz pewności, że obrana droga gdziekolwiek cię zaprowadzi, bo w sumie nie ma instrukcji krok po kroku, jak dojść do jakiejś asany, bo można naczytać się wskazówek, a potem i tak coś cię zablokuje. I musisz ufać, że kiedyś do czegoś dojdziesz. To już to bieganie jest w sumie prostsze, bo możesz znacznie bardziej zawierzyć planom. I jak nie wychodzi to często możesz łatwo wskazać problem: zawaliłam dietę, biegałam za mało/za dużo, nie ogarnęłam regeneracji. A w jodze to kij wie, czego zabrakło, pewnie się czakra jakaś nie otworzyła ;) Stąd chyba tyle gadania o duchowości, bo czasami łatwiej chyba uwierzyć, że się "nie było gotowym", a teraz już się jest, niż wskazać dokładnie, co się zmieniło w ciele, że nagle wyszło.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

T3

Następny temat

Redukcja, zdrowie

WHEY premium