SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Nie dać się czasowi

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 1614380

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12214 Napisanych postów 22072 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627813
Julietta - dzięki. U mnie każda odrobina szaleństwa (a w ostatnie 2 tygodnie szło więcej niż odrobina do potęgi) od razu mości się na brzuchu. W normalnych warunkach bym aktualnie jakieś kostiumy przymierzała, kupowała - wyjeżdżała na majówkę - więc byłaby motywacja do cięcia.
Miałam zaplanowany NY z Młodym i Kretę z Mamą - jedno odwołane (hotel tylko, zobaczymy co LOT z biletami zrobi, kasa na "atrakcje" przepadnie na 100%); a drugie biję się z myslami co zrobić (dopłacić i czekać az odwołają sami, albo nie dopłacić i stracić 2 tys. zaliczki). Więc zamiast ochoty na cięcia mam ochotę za zajadanie stresu i niepewności. Jasne - jestem wdzięczna za ten stres bo w porównaniu do ludzi chorych czy opiekujących sie chorymi, albo tracących robotę - to kawka z mleczkiem...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12214 Napisanych postów 22072 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627813
27.04.2020 semi DT plus teoria na wypasie
Dla Młodego wykupiłam seminarium u T. Sowińskiego z treningu funkcjonalnego. Młody miał iść na medycynę ale widzę, ze mi odpływa w kierunku fizjoterapii...
Obejrzeliśmy razem 1,5 godz. - ciekawe było, nie powiem. Muszę sobie jeszcze raz odegrać i przeczytać slajdy - zyskała nowe spojrzenie na to co taka jednostka treningowa powinna w sobie mieć. Poopowiadam Wam jak ogarnę te materiały.
Stąd czasu na trenia nie było - zrobiłam szybkie "cuś", żeby samych pompek nie robić. I mam odkrycie - wykroki chodzone z talerzem 10kg nad głową - dla mnie killer. Bedzie kontynuowane. Potem goblety z gumą i KB 8kg i chyba mnie pochyla do przodu. Nagram nast. razem. Przysiady dla Wycwiela - dramat - ułozenie rąk dokładnie na szerokość barków - i owszem czuję tricka - ale zrobiłam 4 jedynki. I to z jakim bólem i kłopotem... I co teraz? Pomęczę do końca tygodnia, może się jakoś "ułoży" - ale jak nie to bede szukała kompromisu - szerzej niż teraz, ale bardziej wąsko niż poprzednio. Swing amerykański z KB12kgx3x20p. Wyciskanie KB nad głowę jednorącz 8kgx3x8p. Mogę powoli dodawać. I na koniec guma na plecki 3x15p.
Bez zegarka, jakieś 30 minut walczyłam. teraz do kuchni przygotować na jutro jedzonko i spać.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1990 Napisanych postów 5138 Wiek 43 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 72466
Paatik
Julietta - dzięki. U mnie każda odrobina szaleństwa (a w ostatnie 2 tygodnie szło więcej niż odrobina do potęgi) od razu mości się na brzuchu. W normalnych warunkach bym aktualnie jakieś kostiumy przymierzała, kupowała - wyjeżdżała na majówkę - więc byłaby motywacja do cięcia.
Miałam zaplanowany NY z Młodym i Kretę z Mamą - jedno odwołane (hotel tylko, zobaczymy co LOT z biletami zrobi, kasa na "atrakcje" przepadnie na 100%); a drugie biję się z myslami co zrobić (dopłacić i czekać az odwołają sami, albo nie dopłacić i stracić 2 tys. zaliczki). Więc zamiast ochoty na cięcia mam ochotę za zajadanie stresu i niepewności. Jasne - jestem wdzięczna za ten stres bo w porównaniu do ludzi chorych czy opiekujących sie chorymi, albo tracących robotę - to kawka z mleczkiem...



Paatik, jak Cię to pocieszy, to mi się spalił marcowokwietniowy pobyt w Pl, stracę też prawdopodobnie wypasione wakacje w czerwcu i wrześniu, a wk*** mam niesamowity, bo 10lecie ślubu i 40tka Męża to takie wyjątkowe dla nas okazje... Ale chyba teraz to najważniejsze, żeby być zdrowym

O ile zdrowie mi pozwala, to treningi (nawet te domowe) cieszą mnie jak zawsze, aleee nie mam silnej woli do NiePodjadania słodyczy i innych rzeczy, na które mam ochotę
Z tymi kostiumami mam podobnie, nie kupuję, nie ma perspektyw na wyjazdy i piękne, ciepłe plaże, także gładko mi idzie usprawiedliwianie zajadanych smutków i stresu. U mnie też odkłada się głównie na brzuchu i poniżej lini biustonosza, z tym, że u mnie to chwilowo widać mocne zalanie

xxx

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 7302 Napisanych postów 12497 Wiek 65 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 87774
Paatik mnie pompki nie przysiady rajcują
Wytrzymaj wytrzymaj rób mniej ale rób najwyżej zostaniesz na "jedynkach " dłużej az zrobisz 12x.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
bziubzius Moderator
Ekspert
Szacuny 4304 Napisanych postów 17985 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 282905
a Sowiński od kiedy robi seminaria związane z treningami a nei dietą? coś chyba przeoczyłam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12214 Napisanych postów 22072 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627813
Nie przeoczyłaś - to był skrót myślowy - mam wrazenie ze szkoleniacss to jego marka jest... On ma tam o odchudzaniu kobiet i na to Koszykarz się nie chciał zgodzić, za to ja musiałam chcieć słuchać o treningu funkcjonalnym. Ale nie żałuje...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 22626 Napisanych postów 11153 Wiek 47 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 356349
CSS o ile kojarzę, to istniało zanim Faftaq do nich dołączył.

A swoją drogą on będzie miał za kilka dni fajny webinar o błędach w odchudzaniu.
Już sam opis jest piękny - nie ma jak na szkoleniu posłuchać o Syndromie Ostatniej Wieczerzy albo zrozumieć jak działa „aż chce się Ż”, czyli weekend i jego konsekwencje. ;)

Ja bardzo lubię poczucie humoru i szkolenia Tadeusza i szczerze polecam.
3

Κατά τον δαίμονα εαυτού.
------
Mój dziennik: http://www.sfd.pl/DT__Ghorta_ghrrromi_fat-t1096396.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12214 Napisanych postów 22072 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627813
28.04.2020 AEROBY
Godzinne bieganie - dla mnie wyzwanie, jak minęła godzina to chciałam usiąść w lesie i już tam zostać.... Kilka razy się w piachu zakopałam, wpadła wredna górka, raz sznurowadła, raz podknięcie - ale tak 2-3km to bajkowo się biegło.
Jutro miałam biegać, ale ponoć ma lać cały dzień to wpadło dzisiaj. Boję się czy rano z łóżka wstanę. Zaraz siadam na wyspę gruszkę rozciągać...

Ktoś wie dlaczego Gremlin przestał pokazywać te opcje nożne? rytm biegu etc.??

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2096 Napisanych postów 2464 Wiek 5 lat Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 29237
Nie no.. prawie 8 km.. jeszcze dwa i dyszka by była
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12214 Napisanych postów 22072 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627813
Tsu - z pistoletem przy głowie i nie pod górkę dałabym radę. Tylko raczej chodzi o to abym nie wpakowała się ponownie w bolące biodro/kolanko/stópkę - co mnie wyłączy z biegania na resztę "sezonu". Juz wiem, ze nie mogę przeginać - a dla mnie taka godzina po górkach bez marszu to ciągle jest wyzwanie.
Dzisiaj nawet pokracznie nie chodzę, ale stópki czuję:) No i katara złapałam...
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

T3

Następny temat

Redukcja, zdrowie

WHEY premium