Nie dać się czasowi

Szajba, coś sie obawiam ze nie mam takiego stołka... No i w domu by się nie dało, co chwilę ktoś, coś. Na obu siłkach nieosiedlowych mam pudło, które by podeszło- tylko ludzie się będą dziwnie patrzeć:)

Wracając do rzeczy ważnych - znalazłam tego sumo high pulla co mi wczoraj nie szedł. Wrzucam sobie, może jak popatrzę kilka razy to mi pójdzie?:) ALe to nie mój ruch, tak mi łokcie mówią:(

To nie jest ruch jakichś 60% całej populacji ludzi - więcej szkód jak pożytku.

w sumie też nie wiedziałam na co to potrzebne, ani to nie przygotowuje do clean&jerk, ani do power clean, było to dla mnie bez sensu i w ogóle tego nie robiłam później.

Zawsze Was lubię, ale czasami bardziej... Teraz jest to "czasami".
Źle mi było z myślą, ze mi nie szło - teraz zdecydowanie lepiej:)

moze Paatik boi sie, ze jej kaptury zmaleja
wez nie kombinuj, tylko porob proste konkretne cwiczenia z m-c i wtedy sie martw

Paatik ja tez gdzieś słyszałam czy czytałam, że ten high pull jest bez sensu, dla większości ludzi ruch nienaturalny, nie służy łokciom i barkom, korzyści szczególnych nie daje, więc lepiej odpuścić.

Strumyk "weź nie kombinuj, tylko porób proste konkretne ćwiczenia z m-c" -no weź porób:) Dzisiaj będzie robione.

ja high pulla nie robie, jakos nigdy 'nie przekonywało ' mnie to ćwiczenie :)

Kettel dotarł?
Będzie fotka?
Gdzie kupiłaś?