Nie dać się czasowi

No to pracuj.
To ze zrozumieniem to raczej do Branna.
A z tym uziemieniem to na poważnie.

W sumie na siłowni tez zwykle ćwiczymy z jakims planem Jak chcemy dojść do maksa w danym cwiczeniu to nie robimy na każdym treningu podejścia do maksów Z planem to chodzi mi o ogólny zarys - co i ile robić. W tym linku co wrzuciłam są treningi typu 10-20 min. biegania Nie trzeba odrazu biegać po 5km czy 1h. Powoli i do celu

Paatik i jeszcze jedno Być może ten ból to kwestia marszu i innych ćwiczeń Może sobie coś nadwyrezylas lub naciagnelas.
Ja wczoraj zrobiłam mocny trening i dziś mam mega zakwasy, pierwszy raz mnie bolą biodra

04.10.2018 DT
Powroty na siłkę jednak bolą... Dzisiejszy trening to była męczarnia. Miałam mało czasu więc próbowałam łączyć co mogłam np. GB z barkami, brzuch z wykrokami, bicek z trickiem - jakoś dobiłam do końca. Łydy już sobie podarowałam.
Trening z rana, spóźniona do roboty. Niestety przestawianie wajchy w głowie Młodego z pozycji "LUZ" na "ZAPIEPRZ" zajmuje mi całe popołudnia i wykańcza nerwowo.
Jeśli miałabym częściej takie poranki w planie to muszę sobie inny trening rozpisać. 3 x wielostawy i do roboty. Bez pitolenia:)

Trening po 3x20p
25.08.2018
02.09.2018
11.09.2018
18.09.2018
04.10.2018

Wykroki chodzone
2x16cc, 3x32px10kg worek ciężko
2x16cc, 3x32px10kg worek
2x16cc, 3x32pxkettle 2x6kg inaczej ciężar się rozkłada 4ki bardziej dostały
2x16cc, 3x32pxkettle 2x6kg
2x16cc, 3x32pxkettle 2x6kg

Ściąganie linek wyciągu w klęku
12,5kgx12, 15kgx20px3s
12,5kgx12, 15kgx20px3s
12,5kgx12, 15kgx20px4s
12,5kgx12, 20kgx20px3s ciężko
12,5 kgx12, 20kgx20px3s ciężko

Przenoszenie hantli za głowę
6kgx12, 9kgx20px3s ciężko
6kgx12, 10kgx20px3s
6kgx12, 10kgx20px4s
8kgx12, 12kgx20px3s
8kgx12, 12.5kgx20px3 ciężko

Unoszenie talerza przed sobą
5kgx12, 5kgxmax/30,30,30 próbowałam 10kg za ciężki!
5kgx12, 5kgxmax/35,35,35 makabra
5kgx12, 5kgxmax/40,40,40
5kgx12, 5kgxmax/40,40,40
5kgx12, 5kgxmax/40,40,40

GB ze spięciem
55kgx20px3s
40kgx20, 60kgx20px3s
43kgx20, 65kgx20px3s
43kgx20, 73kgx20px3s
63kgx20x4s można spkojnie 73kg

Ściąganie warkocza z opartymi plecami
10kgx20px3s rąk do warkocza nie mogłam unieść po barkach, ani jednego więcej
10kgx20px3s
10kgx20px4s
-
10kgx20px4s

Naprzemienne uginanie przedramion chwytem młotkowym
5kgx20px3s
5kgx20px3s
4kgx12p, 6kgx20px3s
-
4kgx12p, 6kgx20px3s

Łydka - wspięcia na jednej nodze z talerzem 10kg
3xmax/30,30,30
3xmax/40,40,40
3xmax/50,40,40
-
-

Brzuch- 4 serie x max
Russian twists z 6kg piłka 4x50p
Russian twists z 6kg piłka 4x50p
Skosy 4x30p
Unoszenie nóg w leżeniu 3x16p
Spięcia 2x100, skosy 2x50

@Viki - na 99% bieganie. Ja to biodro już czułam z tydzień wcześniej po biegu, ale tylko "czułam". Przeszło szybko. Na dzisiaj jest o wiele lepiej, ale jeszcze potrafi się odezwać przy wchodzeniu po schodach. Poczekam trochę. Na siłce biodro siedziało cicho, może doceniło poranne rollowanie?:)

Mi pomagało bardzo rolowanie twardą piłką. Bez tego był taki okres że nie byłem w stanie zrobić normalnego treningu. Bolesne ale fajnie rozluźniało całe to pasmo.

Paatik

. Na siłce biodro siedziało cicho, może doceniło poranne rollowanie?:)

Och siostro niczym Tomasz niewierna. Jakich jeszcze znaków oczekujesz od ojca swego, żebyś uwierzyła, że w jego domu miejsce Twoje

Paatik

04.10.2018 DT

Jeśli miałabym częściej takie poranki w planie to muszę sobie inny trening rozpisać. 3 x wielostawy i do roboty. Bez pitolenia:)

Z sensem zaczynasz mówić

Widzieliście prognozy na weekend i przyszły tydzień? 17-19 C i słońce! Fanss - jak w takich warunkach do domu Ojca swego?? Do lasu, szczęścia szukać:) Moze dam radę się uziemnić? Paawo słyszysz?
ajazy - jak nic mi się w domu z Młodymi nie poprawi to wracam do starego planu bez bicków i tricków. Chociaż będę trochę żałować bo tak fajnie twardo w łapce się zrobiło. Natalia - tak czy inaczej bardzo Ci dziękuję za to FBW 5-10-15 (8-12-20). Na pewno bede kombinować, żeby coś z tej idei pozostało bo mojej głowie to bardzo pasowało, gorzej z kalendarzem ostatnio.

No weekend ładny ma być, dlatego dziś silke odhaczyłam, może jutro z młodym siebie pojedziemy do lasu dzików szukać...