Nie dać się czasowi

Kaka "A ciało baletnic i gimnastycznej to też chyba całkiem dwie różne bajki." - pełna zgoda i tancerek (np. latino) też. Ale po prostu to moje typy - takie mi się podobają.
Dzisiaj na głównej jest foto Lopez na 49 urodziny - nie mój typ sylwetki, ale szczerze zazdraszczam. Fajnie wygląda, brzucho w szczególności.
A jeszcze wczoraj Młody przyniósł warzywa z ryneczku zapakowane w Fakt. Pani sprzedająca tak mu dała, zmaczając gazetę, zeby świeze doniósł (pomijam milczeniem farbe drukarską z ołowiem). A tam zdjęcia Ścibakówny w wieku 50 lat. Obiektywnie wygląda dobrze, ale to też kurczę nie moje marzenie.
Tak sobie trochę pogdybałam o sylwetkach po tym jak wczoraj nie poszłam na silownię, upiekłam bezy i z Młodym zjadłam pół blachy....






Zmieniony przez - Paatik w dniu 2018-08-09 10:52:39

Też wczoraj zobaczyłam na FB JL i może trochę za wysoki BF, ale wygląda fajnie, kobieco i zdecydowanie widać trening. Nie każdy ma predyspozycje do ciała baletnicy, ponadto one maja bardzo restrykcyjna dietę i treningi wymagające, trzeba tez mieć odpowiednią elastyczność, nie wszystko da sie wypracować, potrzebny właściwy gen. Na scenie wygląda to pieknie, lekko itp ale czy to jest zdrowe.. nie wiem.

dla mnie idealnym połączeniem subtelności baletnicy i sportowego pazura jest przepiękna sylwetka, baletnicy zresztą - Misty Copeland.

Mysle, ze skupianie sie na bf i cialach innych ludzi to zakala naszych czasow. Prowadzac zajecia fitness i trenujac do zawodow trojbojowych odczuwam niewyslowiona przyjemnosc z bycia sprawna i silna, cos o czym kobiety dzis zapominaja zyjac z waga i miarka w reku i strachem w sercu. I powiem tyle: mam mase lasek na zajeciach szczuplejszych ode mnie co kompletnie nie idzie w parze ze sprawnoscia i sila. Te mity o smuklych udach i kobiecych figurach mnie draznia, to co mowi rodzina czy znajomi....co im do tego? Co kogo obchodzi jak wyglada JLo? Dla mnie git. Kobita sprawna, swietnie tanczy. Czy musimy wszystkich pakowac do jednego wora mierzac bfem czy rozmiarem szmat? Ta nagonka zeby wygladac fit (a co to w ogole jest?) albo akceptowac kompletna otylosc i mowie tu o otylosci, a nie rozmiarze 40, to jest paranoja. Przeciez ludzie sa rozni, w budowie, potencjale genetycznym itd. Trzeba zyc a nie wegetowac w depresji bo nie wygladam jak.....i tu wpisac co sie chce.

Tsu - nie jest zdrowe. Takie hiper rozciągnięcie jak niektóre mają w starszym wieku strasznie daje popalić. No i palce od point okrutnie wyglądają. No i ja za duże cycki za szybko miałam:) Więc nic z tego. Ale podziwiać inne lubie.

Teti - ja tą wymianę zdań tutaj traktuję jako "co się komu podoba" i "jak można wyglądać mimo wieku zbliżonego do mojego". Plus wymiana zdań z ajazym na temat celów treningowych. Chyba odebrałaś ją jakoś inaczej...
A co kto o mnie myśli - to ja jestem już w tym wieku, ze mam to dokładnie w środku płaskiego tyłka.

jakbyście poznały prawdę o tych smukłych udach, pełnych piersiach, zyciu fit pod scenkę by wypinać dupę przed staruchami czyt. sędziami to by Wam się odechciało w moment... to jest zabijanie kobiecości i nie piszę tu o treningu - to zawsze jest super, ale środki, robienie z siebie gwiazdy...potem płacz hormonalny...

Antos098

jakbyście poznały prawdę o tych smukłych udach, pełnych piersiach, zyciu fit pod scenkę by wypinać dupę przed staruchami czyt. sędziami to by Wam się odechciało w moment... to jest zabijanie kobiecości i nie piszę tu o treningu - to zawsze jest super, ale środki, robienie z siebie gwiazdy...potem płacz hormonalny...

ale nikt tu nie chce taki być i wypinać tyłków jak to piszesz. to była luźna dyskusja co się komu podoba, ale już niekoniecznie, żeby byc ta osobą - luzz

Nene87

Antos098

jakbyście poznały prawdę o tych smukłych udach, pełnych piersiach, zyciu fit pod scenkę by wypinać dupę przed staruchami czyt. sędziami to by Wam się odechciało w moment... to jest zabijanie kobiecości i nie piszę tu o treningu - to zawsze jest super, ale środki, robienie z siebie gwiazdy...potem płacz hormonalny...

ale nikt tu nie chce taki być i wypinać tyłków jak to piszesz. to była luźna dyskusja co się komu podoba, ale już niekoniecznie, żeby byc ta osobą - luzz

mam nadzieję

Furia - to jest to:)
Az się chce patrzeć i patrzeć....







Zmieniony przez - Paatik w dniu 2018-08-09 11:53:49

Zmieniony przez - Paatik w dniu 2018-08-09 11:54:36

Paatik ale te dyskusje nad tym kto i jak "powinien wygladac" sa powszechne. Napatrza sie ludzie na instagramowe wypinanie zada i wydymanie ust, filtrowane foty i pozniej jest co jest. Z jednej skrajnosci w druga. Ja tez mam swoje lata i mam gdzies co kto o mnie mysli...ale drazni mnie patrzenie i sluchanie glupot dokola. A jak oslepne zeby nie patrzec to sztangi nie znajde :)