SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Nie dać się czasowi

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 1608939

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2595 Napisanych postów 5125 Wiek 37 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 78413
Dzięki Fighter!!
Na taki komentarz właściwie czekałem, aby utwierdzić się w przekonaniu
Ja też moją bieżnię właśnie wspominam bardzo dobrze, bo nie ukrywajmy, jak pas zapieprza to trzeba zapieprzać bo spadniesz. W terenie często jest inaczej.
Druga sprawa to pogoda - no ok, za to mogę mieć głowę suszoną, ale lepiej biegać w domu na bieżni, niż nie wyjść w ogóle bo jest błoto, siarczysty mróz albo niechęć.
Trzy - wiem, że też nie powinno to tak wyglądać tylko naturalnie jak na zawodach, ale dużo łatwiej zrobić zakładki na triathlon, co już kiedyś praktykowałem (trenażer, bieżnia) szykując się do połówki IM. A ten triathlon cały czas w głowie siedzi...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12196 Napisanych postów 22045 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627661
A zakładkę z pływaniem tez w domu zrobisz?:)
Jak mam biegać na bieżni w domu to wole jogę….
Nie lubie się z tym typem biegania.
No ale ja planów tri nie mam wiec nie muszę się katować…
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2595 Napisanych postów 5125 Wiek 37 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 78413
No jak, jak? Idę się kąpać i prosto z wanny na bieżnię
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
FighterX Moderator
Ekspert
Szacuny 24270 Napisanych postów 25221 Wiek 35 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1020299
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12975 Napisanych postów 20734 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607850
Tomasz ja bieżni nie lubię i wolę wyjść na deszcz i mróz niż biegać na bieżni. Dla mnie jedyny plus to możliwość ustawienia nachylenia chociaż zbiegu na bieżni nie potrenujesz. I możliwość trenowania z obciążeniem.
Wśród trenerów, autorów książek czy znajomych zawodników (również tych spoza PL) zadania są podzielone. Z jednej strony powinno się biegać w warunkach zbliżonych do tych na zawodach. Z drugiej bieżnia umożliwia treningi które nie są możliwe w terenie. Dla mnie bieżnia jest nudna i umożliwa "zawieszenie się" czyli machasz nogami żeby nie spaść i na niczym więcej nie musisz się skupiać. To się może bardziej przydać w biegach ulicznych. W terenie trzeba cały czas być skupionym na tym co przed Tobą. Teren wzmacnia mięśnie i ścięgna (u mnie w efekcie zamiast zerwać ścięgno to złamałam kość ) a także ćwiczy koordynację i połączenia nerwowe (jest takie trudne słowo, zapomniałam teraz ale m.in. chyba w książce "Szczęśliwi biegają ultra" o tym wspominają).
Na bieżni nie możesz zwolnić więc może pomóc jak ktoś ma problem z trzymaniem tempa. Ja obecnie trenuje w oparciu o tętno, bo tempo w terenie, szczególnie pofałdowanym jest mało wiarygodnym wskaźnikiem. W terenie raczej mało jest odcinków gdzie biegniesz jak na bieżni - równym krokiem i stałym tempem. Chyba że masz zupełnie płaskie, leśne ścieżki
Nie ma jednej odpowiedzi na to pytanie, jak zwykle wszystko zależy od wielu czynników
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
to trudne słowo to propriocepcja
2

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 1803 Napisanych postów 2913 Wiek 36 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 73514
A czy te strefy tętna są aż tak bardzo istotne? Paatik będziesz dzięki temu lepiej biegać?
Coś tam kiedyś sobie ustawiłam, czasami sobie zerkne i to wszystko.
Na początku biegałam z endomondo i też było ok. O tętnie nawet pojęcia nie miałam.
Wyjdź , pobiegaj, parę przyspieszeń w trakcie. Będzie regularność będą efekty. Kto powiedział, że musisz mieć konkretny plan biegowy? Na początku samo regularne truchtanie przyniesie efekty.
7

"Mówisz, że możesz – to możesz. Mówisz, że nie możesz – to nie możesz. Więc sobie wybierz". Mistrz Zen Seung Sahn

https://www.sfd.pl/Dziennik_biegowy_Nadine-t1196269.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2595 Napisanych postów 5125 Wiek 37 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 78413
nightingal
to trudne słowo to propriocepcja


Night racja, tylko że ja sobie zakodowałem w głowie prioprocepcja i lata błąd popełniałem
W "Szczęśliwi..." było nawiązanie, że przez ten rozbudowany zmysł potrafimy określić jaką stopą wylądujemy za kilka kroków na określonym miejscu. Tak to zapamiętałem właśnie.

Nadine, wiem co chcesz powiedzieć. Gdzie ta radość biegania Gdzie chwila przerwy żeby posłuchać ptaka, zrobić zdjęcie czy przyjrzeć się pejzażowi
Tylko, że na pewnym już poziomie, warto (chcąc wnosić coś nowego i robiąc progres) zwrócić na to uwagę.

Ja teraz znów jestem na etapie zrobienia fotki i słuchania ptaków po drodze
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 1803 Napisanych postów 2913 Wiek 36 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 73514
Tomasz mi chodziło by Paatik po prostu poszła biegać, bez zbędnego zagłębiania się kto co gdzie napisał, co polecił itd. A radość i ptaszki to swoją drogą.
2

"Mówisz, że możesz – to możesz. Mówisz, że nie możesz – to nie możesz. Więc sobie wybierz". Mistrz Zen Seung Sahn

https://www.sfd.pl/Dziennik_biegowy_Nadine-t1196269.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2713 Napisanych postów 3771 Wiek 29 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 222826
Ja się zgadzam z Nadine, po prostu dajcie kobiecie biegać . Nie trzeba ze wszystkiego robić wyzwania logistycznego, do parkrunu każdy bieg będzie lepszy niż brak biegu.
Jak kogoś rajcuje wyliczanie stref i wszystkiego to spoko, a jak ktoś chce po prostu biegać to niech biega, a czy wolno czy za wolno czy szybko czy za szybko czy z niskim tętnem czy innym - raz przy tempie 6:30 będzie tętno 130 a innym razem po imprezie już 160, i nagle cały misterny plan w p**** .
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

T3

Następny temat

Redukcja, zdrowie

WHEY premium