08.12.2020 TRX+rozciąganie
Drugie podejście do jakiegoś usystematyzowanego trenia z TRX.
Przybrało to taką formę:
1. Sprint w pochyleniu 3x 40s
2. Przysiad z wyskokiem 3x10
3. Bułgary 3x10 na każdą nogę (O MATKO!!!)
4. Zakrok z wyskokiem 3x10 na każdą nogę
5.
wykroki w bok 3x10
6. chest press 3x10
7. tricek 3x10
8. bic3k 3x10
9. Sprint w pochyleniu 3x40s
Póki co według filmiku od Viki, do Tsu muszę awansować:)
Będzie dodawany brzuch i plecy.
Gremlinowi chyba w pasku konczą się baterie w pasie, bo w pierwszej połowie dyszałam jak parowóz, a on mi 90 HR pokazywał...
Potem rolowanie (łydki po tym poprzednim sprincie na TRX jak z kamienia), rozciąganie, trochę odwróconych. Muszę teraz kiedyś zrobić taką serię rozciągania w pokoju u siebie, z moją muzyką, z przyciemnionym światłem - na siłce za duzo jogowania i innej gimnastyki robię - nie czuję się rozciagnieta mimo 40 minut pracy...