SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Nie dać się czasowi

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 1696112

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 13413 Napisanych postów 21082 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 611534
Fajne to stanie na rekach, ja ostatnio nie robiłam i jak wczoraj próbowałam to było kiepsko
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11162 Napisanych postów 51739 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Paatik
Jesteśmy na etapie ustawiania primerów pod parkinsona, jakoś Urszula czy inna Zośka niczego nie wnosi...

A to spadam gdzie indziej, bo mi ostatnio wszystko z rąk wypada. wolę nie drążyć tematu.
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12684 Napisanych postów 22552 Wiek 54 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 631228
27.05.2019
Czekając na Młodego wpadłam na siłkę. Czas wykorzystany w 100%, ale mało go było.
Barki + tricek + bicek.
Rozgrzewka - mobilizacja barków z gumą, pompki do ławki.
Wznosy hantli siedząc; arnoldki; wznosy hantli w staniu przód, bok, przód; wznosy w bok w pochyleniu; kubany; przenoszenie hantli za głowę w leżeniu; francuz oburącz; bicek - uginanie żołnierskie. Wszędzie generalnie rozgrzewkowe1-2 serie plus 3x12p.

Uprzejmie donoszę, że po raz kolejny po niedzielnym męczeniu czwórek mam zakwasy i wchodzenie po schodach męczy. Zrobię próbę rolowania.

Kupiłam Allnutrtion isolate o smaku cheesecake truskawkowy i aż mam ochotę napisać szczerą i nieprzymuszoną opinię - MEGA SMACZNE!!!!! Myślałam, ze biała czekolada jest najlepsza i nic nie może jej przebić - a jednak.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4932 Napisanych postów 15291 Wiek 49 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 1180542
a tak z czystej ciekawości - dlaczego izolat akurat?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12684 Napisanych postów 22552 Wiek 54 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 631228
Kabo- a tak ze snobizmu pewnie...
Ale bardziej serio - nie wiem jak z tym trawieniem pełnego białka jest, może coś tam mi szkodzi? Niekiedy bywa niewyraźnie jak od Młodego wheya podbiorę.
Ale traktuję to generalnie nie jako źródło białka, ale taki "słodki smaczek", w miarę łatwy do wpasowania w miskę. I staram się ograniczać to 1 miarki, nie codziennie - po tym jak przeczytałam ze sukraloza jest dopuszczona z limitem dziennego spożycia bo są publikacje o negatywnym wpływie na mikroflorę. Więc się przejęłam i póki co mnie stan przejęcia trzyma.
Nie mam problemów z wyrobieniem się z białkiem w misce, zwykle przebijam i bez tego...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4932 Napisanych postów 15291 Wiek 49 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 1180542
tak czułem, że tu jakieś badania wchodzą w grę, ale izolat AN też jest słodzony sukralozą więc słabo Cię to przejęcie trzyma
natomiast whey teoretycznie będzie bardziej "ciążył" jak ktoś ma tendencję więc coś może w tym być że Izo jest przez organizm tolerowany lepiej
to mnie bardziej przekonuje niż słodzik
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12684 Napisanych postów 22552 Wiek 54 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 631228
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4932 Napisanych postów 15291 Wiek 49 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 1180542
ja też wiedziałem że wiesz, to taka zaczepka była
niemniej jednak z tym słodkim też dobra opcja żeby minimalizować parcie, bo niby słodkie a koszerne
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12684 Napisanych postów 22552 Wiek 54 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 631228
28.05.2019
Próby do fikania. Postęp nie tyle w balansie co w głowie. Prawie już opanowana gwiazda - czyli ucieczka w bok. Juz nie ma malowniczego walenia się na plecy z odbijaniem płuc włącznie:) Jeszcze niezgrabnie - ale taka umiejętność otwiera dużo nowych możliwości - można trenowań na trawie, piasku, dywanie etc. Nie ma potrzeby ściany czy materaca. No i mogę dzielić czas na stanie przy ścianie i stanie bez ściany. Na pewno jest to krok w dobrym kierunku. Dla tych co nie rozumieją o co mi chodzi filmik.




To był najdziwniejszy trening "siłowy" tyłka jaki zrobiłam w życiu. Z 30 minut chyba trwały same mobilizacje, zabawy z gumami etc. Ale przez te 30 minut tyłek był spinany w różnych ułożeniach i coś powoli zaczyna pracować połączenie głowa-tyłek:)
Potem próby GM z kijkiem i RDL z hantlami (złe hantle tam były, za szerokie kółka), sztangą i ketlem - ze spinaniem tyłka od początku a nie tylko na szczycie ruchu. Najbardziej napracował sie brzuch. Potem odwodzenia nóg z gumą do tyłu i do boku - tez odkryłam, ze można robić wywołując spięcie, a nie tylko licząc na to, ze to tyłek odwodzi nogę do tyłu, wiec pracuje. Ginekolog na końcu - ale ten juz jest opanowany.
Podsumowując - spinanie idzie do przodu. Problem jeszcze z tym, ze jak już zepnę tyłek, to spina też sie brzuch i wchodzę na bezdech... Ten bezdech meczy najbardziej.
Coś mi sie zdjęcia z Garmina nie chcą załadować, jutro dorzucę.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1990 Napisanych postów 5138 Wiek 43 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 72471
Paatik


Z 30 minut chyba trwały same mobilizacje, zabawy z gumami etc. Ale przez te 30 minut tyłek był spinany w różnych ułożeniach i coś powoli zaczyna pracować połączenie głowa-tyłek:)



Welcome To The Club









Zmieniony przez - Julietta w dniu 28/05/2019 22:43:55

xxx

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

T3

Następny temat

Redukcja, zdrowie

WHEY premium