no

no nie wiem - coś tam widziałem że na swojej nowej siłowni ma już setki nawet.

No litości - przecież te ciężary, których używa same się nie podniosą. To nie renoma - tylko fakt, który można potwierdzić oglądając np. film z treningu. A że przez to między innymi robi sobie "fejm". Niech robi. Nikt mu nie może zarzucać, że się opyerdala. Jeśli by to było takie proste do wykonania to co drugi na siłowni dźwigałby solidne ciężary [...]

Nie przesadzajmy %-) Ale w martwym ciągu czy wyciskaniu sztangielek wcale nie ma jakiejś przepaści. No a w siadach to już musi go dogonić Wojo. Myślę, że to kwestia kilku/kilkunastu miesięcy.

Nie przesadzajmy %-) Ale w martwym ciągu czy wyciskaniu sztangielek wcale nie ma jakiejś przepaści. No a w siadach to już musi go dogonić Wojo. Myślę, że to kwestia kilku/kilkunastu miesięcy. w podciąganiu sądzę że mógłbyś go na dziś dzień śmignąć, widzialem jakiś filmik z podciąganiem Karola i nie zrobił na mnie dobrego wrażenia. Dipy masz też [...]

Ronnie, a podciągasz się z tymi 70 kg brodą ponad drążek, jako kalistenicy czynią?%-) Bo jak mam podciągać się do włosów to idzie dodać 40-50 kg do pasa Ale brodą ponad drążek? No way, only 20 kg na serie, i to w bólach Zakres ruchu robi kolosalną różnicę. Ćwiczenia gimnastyczne to inna liga w porównaniu do kulturystyki i siłowni, tutaj niestety [...]

[...] kontuzji mogę dodać zerwany obrąbek stawu barkowo-obojczykowego. I jak się źle ustawi na ciężarze obojczyk w tym stawie to boli przy każdym ruchu. Niby to tylko milimetrowa zmian położenia a już się w nim nie obraca jak należy obojczyk. No ale widziałem niedawno kolesia cisnącego pełną serię 80 kg sztanglami - to już nie moja liga. Za mało ważę.

No u mnie na masie szły 71/72kg x 3, więc myślę, że prędzej czy później zgaszę 80'tki. Tylko nie ma co porównywać gotowych i wygodnych hantli jak na siłowni Małeckiego do tych co mam u siebie: zakręcone na styk, krzywe gryfiki, talerze wielkości głowy.

No, ciezary, duzo cwiczen, musi byc zajmujaco i dlugo:-) Czekamy na kolejne fotki, jeszcze jak mowisz, ze sporo zlecialo ostatnio:-)

Prawdopodobnie jeszcze tydzień redukcji, później 2-3 tygodnie na wysokich kaloriach żeby organizm odpoczął (wtedy pewnie wytnie mnie bardziej, bo teraz trzymam wodę). Po tym zacznę ostatni etap redukcji, dopalanie dołu brzucha. Najprawdopodobniej zawody odpuszczę. Prowadzę ludzi, którzy biorą środki takie jak tren, master, npp i kiedy widzę jaką [...]

zagłodziłeś organizm :-) syfem nie nakręcisz metabolizmu, już na to za późno, chyba, że byś regularnie jadł T3,wbijał tren etc :-) Bez przesady z tym syfem. To było maksymalnie dwa posiłki w weekend, bo syfem nie nazwę pierogów czy innych typowych potraw. Generalnie bardzo duzo jem w restauracjach,ale wybieram pełnowartościowe posiłki: krewetki, [...]

No przemiana kosmos, trzeba przyznać ;-)

No u mnie martwe szly z solidnymi ciezarami, wiec kaptury swoje dostały.

No, panowie, tutaj dzienniki ekspertów, każdy inne podejście ale efekty mega :-).

No ileż można żreć ryż z kurczakiem %-)

No choćby na łapie bokiem (pierwsze foto) nie oddziela Ci się biceps od ramiennego a ramienny od tricepsa jakoś wyraźnie - pomimo niskiego bf. O takie detale mi chodzi - separacja itd.

To pod klatka bokiem, w czerni bieli fajnie wyszło:-) No i te łapy ostatnie:-O

[...] 1. Podciaganie nachwytem rampa 3 0/10/30/50/60kg/75kg x 1 8-)8-)8-) 2. Sciaganie na dolnym wyciągu szeroko 4 x 10 3. Sciaganie na górnym wyciągu wasko 4 x 8 4A Sciaganie jednoracz 4 x 8 4B Wioslo hantla 4 x 6 5. Face pull 4 x 10 6. Wymach z opadu 4 x 12/15 Dzisiaj jest dzien, w ktorym postanowilem doladowac akumulatory. Wpadło juz jakies [...]

No i pękło 1000g wegli, mysle ze i z 1100-1200g wpadlo, tylko nie wiem ile dokładnie mogla miec pizza. Efektem bylo dzis potężne nabicie. Moze "potężne " to zbyt mocne słowo ale nigdy tak sie nie czułem. Skora jakby miała eksplodowac. Nie raz myślałem, ze juz nie da sie bardziej spuchnąć a tu zaskakuje sie po kazdym ladowaniu. Zmieniony przez - [...]

No jak stuknie trojka z przodu to już moze tak łatwo nie byc ;-) A do tego wcale tak nie daleko.

11 sesji tygodniowo? No powiem że k**** staje z podziwu. Tylko nie zajedź się z głupiej brawury, jednak jesteś naturalem, 500 mg teścia robi przy regeneracji kolosalną różnicę. Ufam że umiesz wyczuć granicę kiedy przekraczasz próg autodestrukcji.