no

nie jadłem szczerze mówiąc.. no to pakuj się i dawaj ;D

no właśnie.. Także nie każ mi wychodzić.. tylko po wino wyskocze 8-)

:). No nic trzeba zaczać jeść

no to seteczkę, na rozgrzewkę

no to pora do domu

no i mamy niedzielę już

Wczorajsza przynajmniej domowa była . No i zmieściłem się w makro nie ma źle.

no dobra, dam drugą szansę za jakiś czas;P

no wiesz ja musze do tych 180 dojsc do konca lutego. A było już w granicach 165 i nagle zleciało do 150 nie wiedzieć czemu. Ale jak było , to wroci :)

No i 9km z wózkiem potruchtane po lesie. Zaje.biaszcza pogoda :-)

no u mnie też słonko, aż oślepiało w samochodzie:-)

no to wpadła milka oreo polecam

no to nie ma lekko

no strasznie mnie to przmuliło

dzieki :) okaże się w lutym. Dzisiaj 150 x3 z pomocą. 145 x3 bez pomocy w miare lekko.. Ale no jeszcze dużo dużo do dołożenia

no jak zobaczyłam wczoraj te borowiki to nie mogłam się powstrzymać:-D

no będzie trzeba spróbować

dawaj produkty, a Ci zrobię 8-) no pewnie że tak, nie bede cie naciągał na koszty:D

Jak życie ciągle zaskakuje: Moja babcia wybrała się na badanie pod nazwą kolonoskopii, okazało się, że ma jakiegoś druta lub dużą igłę pozostawioną po poprzedniej operacji jelita grubego ponad 15 lat temu, cierpi od tego czasu na nadwrażliwość tego jelita w czym od początku utwierdzali ją lekarze.., a ona kiwała głową no cóż muszę z tym żyć.. od [...]

no już, nie bojaj;P