Dzieki Angie za troske:) Zyje zyje - bez wiekszych przeszkod. Trzymam sie rygorystycznie dietki:) Jem mniej niz jest wytyczone bo i tak jest dla mnie wystarczajaco, otreb wogole nie uzywalam i nie uzywam. Dzis 8 dzien:)okolo 3 kg mniej i waga narazie stoi w miejscu, w mierze tez podobnie, zobaczymy co bedzie dalej. Ani jednego odstepstwa nie [...]
[...] no a jeszcze jak jest to jakis przystojniaczek to juz sobie wyobrazam ciebie w akcji:) Niby kochanego cialka nigdy nie za wiele ale za duzo tez lepiej nie:) U mnie idzie bez przeszkod. Smigam na rowerku niemalze codziennie, po 10 km robie tj ok 40 min dziennie a raczej 4-5 razy w tyg i jakos idzie. Wczoraj nie moglam odkleic sie od lustra bo [...]
[...] Ta ketoza to chyba też w moim przypadku niemożliwa do osiągnięcia, za to jeansy, które zawsze były za ciasne (chwilami nawet niemożliwe do ubrania) teraz wchodzą na tyłek bez łaski. No i dobrze bo to właśnie o to chodziło . Trzeba się tylko przyzwyczaić do myśli, że nie można o tym zapomnieć. Proste, nie ? Trzymajcie się mocno kopenhaskiej!! [...]
[...] na drugi, zdrowszy. Oczyszam organizm, przyzwyczajam zoladek do mniejszych porcji - teraz na pewno mam koszmarnie rozepchany. Te 13 dni ulatwi utrzymanie innej diety, bez tego mogla bym miec problemy. Przy innej diecie chwycila bym jabluszko, gruszeczke, dokladke salateczki i jadla bym nadal tyle samo. A przy tej moj mozg mi krzyczy [...]
[...] się nie udało, to naprawdę mobilizuje. moj chlopak za to chodzil wkurzony na caly swiat- spogladal na twarog i stwierdzil, ze ma dosc, ze rezygnuje= ale dal rade-wypil coprawda piwo, ale bez przesady, nic wielkiego sie nie stalo. walczymy dalej. jak na razie 0 odstępstw i 3 kilo w dół...nawet nie wiem czy przypadkowo nie za szybko to idzie.
[...] kaszce z cynamonem i powoli sie podnosze... Chyba jednak zaczne uprawiac codziennie jakies wysilki fizyczne... na sters mi to na pewno lepiej zrobi... Co jest dobre dla osob bez kondycji, ktore nie lubia pozostawac w tyle za innymi, gdzie stopniowo mozna podnosic poprzeczke?? Moze sa organizowane jakies zajecia dla osob z nadwaga - na takich na [...]
[...] Moim największym problemem jest to, że uwielbiam słodycze . I owoce. To jakiś koszmar, którego nie mogę się pozbyć. Mogę nic nie jeść: chleba, mięsa, sera, wszystkiego, ale bez słodyczy - dramat. Zdaję sobie sprawę z tego, że nie powinnam powtarzać tej diety, że powinnam jeść kilka posiłków dziennie i komponować je tak, by przestać liczyć [...]
ehhhh juz nie wiem... zaczynac czy nie ta kopenhaska... od wakacji bez zadnych szczegolnych wyzeczen schudlam 10kg tyle ze do szkoly lazilam na piechotke (w jedna strone 40min) i basen raz w tyg. w sumie nawet duzo slodyczy jadlam bo jestem tez ich fanka wrecz fanatyczka ale sie opanowywalam jak moglam i jakos nie bylo najgorzej. dramat sie zaczal [...]
[...] ciezko siedziec przy wodzie, nie mowiac o kolacji... wypada wtedy taki sam jadlospis jak wczoraj :) mnie tez wlasnie glowa boli i jest mi okropnie glodno, kawe pije czarna bez cukru, choc tez wole z mlekiem (za pare dni pewnie zaczne dostawac zgagi). wlasnie sie zastanawialam nad tymi witaminami i preparatami i chyba sobie kupie ten [...]
[...] ale po co ? nie chcę juz zaśmiecać dalej tego postu (sorry Jogger - ale ten tekst w stylu "niepokoję sie że mnie szyja nie boli" po prostu mnie załamał) - wierzcie dalej, wiara podobno góry (tłuszczu) przenosi tak czy inaczej powodzenia w odchudzaniu (szczerze, bez cienia ironii) Zmieniony przez - Tyka w dniu 2005-02-11 15:53:50
[...] ze powinnas powoli przechodzic na swoja diete. stopniowo wlaczac takie rzeczy ktore lubisz jesc i masz mozliwosc ich jedzenia (np. stolowka jakas czy obiadki mamci w domu) bez jakis wymyslow typu kupowanie ohydnej salaty i pomidorow w srodku zimy itd. ja tak schudlam w pol roku ok 10kg. jadlam wszystko co chcialam tylko w ograniczonych [...]
[...] wcisnelam rano.. przybieglam z budki na lunch i przeczytalam co fatgirl nam napisala i nie wiem juz... zalezy mi zeby szybko jakos sie doprowadzic do stanu normalnosci wzglednej a potem starac sie utrzymac wage i po malu dalej chudnac juz bez tak drastycznych diet jak kopenhaga.. niop fatgirl jakbys nam cos madrego napisala.. bo ja juz nie wiem..
[...] pogorszyła morfologię, a prawdziwe efekty negatywne zobaczy (oby nie) dopiero za parę lat - co z tego że jest chudziutka?" Co z tego? To z tego że wygląda fatalnie bez dupy Ale tu chodzi o sam fakt - schudła i mięśni ne straciła, bo widzę ją co drugi dzień na WF-ie. Najdłużej z gruby wytrzymuje bieg. Co do reszty to nie wiem. Przez [...]
[...] posiłków. Natomiast dano mi do zrozumienia, że "nie wykazałam się" i popsułam poradni statystyki, którymi się chlubi. Dieta działa na osoby, które wcześniej jadły bez opamiętania, albo po prostu dużo i taka redukcja kalorii daje jakiś efekt, natomiast ja mam kilka kilo nadwagi pomimo tego, że niewiele jem. Byc może kiedyś w młodości [...]
Yogisiu... nie tylko Ty wracasz do Kopenhagii... ja się zastanawiam...zastanawiam i pomyślałam, że chyba też wrócę, bo bez kopenhaskiej nie strace tych paru kilo które mi zostały. Zastanawiam się tylko czy to bezpieczne..w końcu dietę zakończyłam 19.02...to zaledwie 3 tygodnie temu...ale tak sobie myślę, że jakoś to będzie :))) Wtedy czułam sie [...]
Mam pytanie co do diety kopenhaskiej - co jezeli nie jestem w stanie wypic czarnej kawy? czy moge dodac mleka 0%? jezeli tak to ile? I jeszcze jedno - czy naprawde nie moge zuc gumy w trakcie diety? (bez cukru czywiscie :) ) bede wdzieczna za odpowiedz :)
[...] ale wczorajszą i dzisiejszą jakoś przeżyłam - nawet nie wiedziałam że to takiego kopa daje! Jeść mi się nie chce, właśnie męczę jogurt :/, jedynie wieczorami tak jakoś łyso bez jedzenia, ale to przez moje kiepskie przyzwyczajenia (słodycze o 23 itd). W każdym bądź razie póki co trzymam się nieźle... To tyle tytułem wstępu;) a teraz pytanie: Co z [...]
Ja dzisiaj juz 5 dzionek-hmmm nawet szybko zlecialo:)jak narazie jestem pelna energi-wczoraj bylam na silowni i bardzo przyjemnie sie nawet cwiczylo:)najgorszy bedzie dzien 7-jak tu przezyc bez obiadku???:(no ale nic-trzeba bedzie jakos przezyc..
czedc to znowu ja! Jak tam dietka? Jestem już po piątym dniu. Najgorzej było dzisiaj bez kawunga i już z tego tytułu nie mogę się doczekać jutrzejszego poranka, bo będzie kawka. Jeżeli chodzi o porcje to mam podobnie na przykład kolację składającą się z 2 - 3 szklanek jogurtu i kompociku zjadłam do połowy i dalej nie dałam rady. Może już mi się [...]
[...] sobie zawsze chudzudki schabik lub smaze piers kurczaka.Co do kurczaka z dnia 6ego to chyba niemozliwe jest zjesc go calego(ja gotowalam dwa udka).Do sałaty stosowalam sos winegret,tylko bez cukru i musztardy,i posypywalam troszke tymiankiem lub swieza bazylia.Pycha!!!A kompot zastepowalam po prostu owocami(chyba nawet kiedys jegger o tym pisal)