Nie dać się czasowi

Mnie to nawet nie chodzi o sylwetke (bo to jakby jest efekt uboczny), tylko o to, ze na pewne rzeczy w pewnym wieku (40+, 50+, 60+) - sprawnosc, sila, mobilnosc, zminimalizowanie ryzyka przewleklego bolu, zdrowie metaboliczne itp - trzeba sobie samemu zapracowac, nikt i nic za nas tego nie zrobi.

Czasem zycie uklada sie tak, ze nie ma mozliwosci na pewne rzeczy, treningi, diety, p******y, ja sama przed 40-tka nie moglabym poswiecic mojego czasu na treningi, nad czym ubolewam, ale priorytety byly inne, ogarnialam sie po prostu intensywnie zawodowo, te moja jedna ciaze cudem jakos wcisnelam w to, hehe, ale chociaz staralam sie dbac o to, o co moglam (zarcie - jakosc, kontrola ilosci, uzywki - out, zwykly ruch, spacery). Zawsze mozna cos.

Dokładnie, zawsze można coś małymi kroczkami. Najważniejsze to też mieć świadomość złego.
Ja dziennie mijam taką dziewczynę jak wracam z roboty. Młoda, jeszcze 20 na pewno nie ma. I bardzo gruba.
Nie oceniam, to jej życie i wybory, może tak chce! Jednak ona dziennie śmiga z kebabem i litrową colą.

Bardzo Wam dziękuję za dyskusję. Posłodziliście mi trochę:)
Ale aktualnie odkryłam 2 kreski na teście i nie jest to test ciążowy....

trzeba było nie robić

Dokladnie - i po co robilas?

Dowcipne jesteście.... Gdyby to było normalne przeziębienie pojechałabym Mamie pomóc w domu bo ma Kongo ze zdzieraną wykładziną. A tak kibluję z bólem głowy, gardła i katarem.
Tricki obolałe strasznie - kolega się śmieje, ze widać ze przyzwoicie mnie pocisnął. Ja do tych francuzów to chciałam hantle 8-10kg brać, a on mi zafundował jazdę aż do 16kg.


Zmieniony przez - Paatik w dniu 2022-09-07 12:59:48

Paatik a normalnym przeziębieniem się nie zaraża? Naprawdę ja tego nie rozumiem, jak covid to grzecznie siedzi się w domu, ale jak nie to hulaj dusza, rozsiewaj zarazki i zarażaj innych bo innymi chorobami to można a covidem nie. Przeziębienie czy grypę też można ciężko przechodzić.

Dobra - ale mniej więcej wiem czego się spodziewać po przeziębieniu u Mamy.

Ciagle w szponach covida…. Wyrwałam się na szybki spacer wzdłuż morza. Bardzo jesiennie tutaj.

Ale ładna jestes Patik