Szacuny
4304
Napisanych postów
17985
Wiek
36 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
282905
bziubzius
właśnie nie do końc rozumiem, jak można móić, że jak ktoś chodzi do toatlety 10-12 rzy w cigu doby to ma nadaktywny pęcherz. No toć się nie d amniej, jak cżłowiek tyle wypije .... chyba
to apropo tego, że fizjo tak mówią
I zę niby powinno się chodizć do toalety nie cęściej niż co 3-4h
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12215
Napisanych postów
22072
Wiek
54 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
627813
W robocie chodzę minumum raz na godz. I tyle samo do kuchni,zeby sobie herbatkę/ziólka zalać. Niestety o 5 rano CUN juz chyba chce wstawać i goni pęcherz. A ja bym jeszcze do 6 poleżała...:)
Przed bieganiem - dosłownie przed wyjściem z domu - toaleta obowiązkowa, zeby w lesie nie kusić dzików:)
Zmieniony przez - Paatik w dniu 2020-05-14 10:41:34
Szacuny
3416
Napisanych postów
6136
Wiek
36 lat
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
264580
ja obowiązkowo idę siusiu zaraz po zaśnięciu jak obracam się na drugi bok i potem jeszcze raz w środku nocy - ale obie wędrówki do WC to na autopilocie idę i czasami nawet nie pamiętam, że byłam - tylko przebłyski świadomości
Zawsze rzucaj siebie na głęboką wodę - tam dalej jest do dna...
Szacuny
4304
Napisanych postów
17985
Wiek
36 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
282905
Nene87
ja obowiązkowo idę siusiu zaraz po zaśnięciu jak obracam się na drugi bok i potem jeszcze raz w środku nocy - ale obie wędrówki do WC to na autopilocie idę i czasami nawet nie pamiętam, że byłam - tylko przebłyski świadomości
od czasu do czasu każdemu się zdarza
ale generalnie na stałe to nie powinno tak być
Szacuny
3416
Napisanych postów
6136
Wiek
36 lat
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
264580
2x to za dużo? ja nawet jak mi się delikatnie chce to muszę zrobić te "2 krople", bo inaczej nie usnę... ale mam też macicę tyłozgiętą i ona bardziej uciska na pęcherz. Może to być powiązane ze sobą?
Zawsze rzucaj siebie na głęboką wodę - tam dalej jest do dna...
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6529
Napisanych postów
36038
Wiek
45 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
679863
Nene87
ja obowiązkowo idę siusiu zaraz po zaśnięciu jak obracam się na drugi bok i potem jeszcze raz w środku nocy - ale obie wędrówki do WC to na autopilocie idę i czasami nawet nie pamiętam, że byłam - tylko przebłyski świadomości
ja raz w nocy obowiązkowo a często i więcej. Mam tak całe życie. Może jakiś mniejszy pęcherz mam niż standardowo ale mi to nie przeszkadza.
Szacuny
4304
Napisanych postów
17985
Wiek
36 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
282905
Nene87
2x to za dużo?
ja nawet jak mi się delikatnie chce to muszę zrobić te "2 krople", bo inaczej nie usnę... ale mam też macicę tyłozgiętą i ona bardziej uciska na pęcherz. Może to być powiązane ze sobą?
tym bardziej,jeśli wstajesz na zrobienie dwóch kropel, to albo przyczyną jest ukłąd nerwowoy, albo nadaktywny pęcherz
a to akurat można dość łątwo naprawić pracując z fizjo
Szacuny
4723
Napisanych postów
10989
Wiek
51 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
552700
Viki
Szajba a nie masz przy takiej ilości wody problemu ze zbyt częstym odwiedzaniem toalety?
Ja? Nie, nie mam. W robocie szczam najczęściej za siebie
Tak na poważnie, to bywają dni że muszę częściej (po ciężkich treningach lub gdy zaniedbam nawadnianie i sobie o nawadnianiu przypomnę), ale zwykle nie mam z tym żadnych problemów. No, ale jak już idę siusiu to mogę i orzełka na śniegu wysiusiać, i panią orzełkową i ze dwa jajka
Przed snem wypijam zwykle litra z witC a jeśli budzę się w nocy to tylko dlatego że jestem spragniony i muszę się napić
Szacuny
2451
Napisanych postów
12124
Wiek
37 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
591096
5-6 L to dla przeciętnej kobiety raczej z 2x za dużo :p
Ja się przyzwyczaiłam do sikania w nocy przez pobudki do dzieci a teraz się muszę odzwyczaić. Ale za to mam problem jak pójdę na spacer to już po godzinie szukam toalety a teraz to problem...