Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12255
Napisanych postów
22129
Wiek
54 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
628216
Z innej beczki - mam teraz okres przeglądów zdrowotnych w robocie i postanowiłam raz zrobić go do końca. Zwykle to olewałam i robiłam tylko krew/mocz. Potem gina, a w tym roku zdecydowałam, ze kardio też sie przyda. I z ginem miałam przygodę bo trenujący mi się trafił. I wdaliśmy się w rozmowę na temat przeciążeń, wpływów na układ rozrodczy (wypadanie, mimowolne popuszczanie etc.). I z lekka mnie przestraszył. Muszę jeszcze gdzieś poczytać, get second opinion ale ostrzegał przed wiecej niż np. cc w MC. A od kardio załatwiłam skierowanie na echo i próby wydolnościowe. Wprawdzie dopiero na koniec lutego, ale mam.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6534
Napisanych postów
36051
Wiek
45 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
679989
Paatik
I z lekka mnie przestraszył. Muszę jeszcze gdzieś poczytać, get second opinion ale ostrzegał przed wiecej niż np. cc w MC.
No jakieś problemy to mogą mieć osoby, które się pół życia nie ruszały i od razu na pierwszych treningach chcą ekstremum jakieś w obciążeniach stosować. Jesteś aktywną osobą - z tego co obserwuję też dość ostrożną w poczynaniach na siłowni - nie przejmowałbym się więc tym za bardzo.
Szacuny
3417
Napisanych postów
6136
Wiek
36 lat
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
264580
to co wiem to powiem, a jak nie wiem to się nie odzywam. Wychodzę z założenia, że to po się wrzuca filmy, by ktoś naprostował - przynajmniej ja tak robię A Paatik czasami za dużo myśli zamiast robić ;-P nie opierniczałam tylko pytałam Paatik bo w MC i przysiadach musi być regularność, by był progres o którym cały czas piszesz i go pragniesz
2
Zawsze rzucaj siebie na głęboką wodę - tam dalej jest do dna...
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6534
Napisanych postów
36051
Wiek
45 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
679989
A propos tego progresu - to też bardzo szerokie zagadnienie i wielowymiarowe. Warto go sobie konkretnie zdefiniować i zawęzić do jakichś konkretnych parametrów. Inaczej to bywa trudne i z dążeniem do niego i z mierzeniem.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6534
Napisanych postów
36051
Wiek
45 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
679989
Oczywiście. Mało tego - wiele osób potrzebuje wręcz przysłowiowej monotonii żeby osiągnąć rezultaty o jakich myśli. Niestety nie wpisuje się to we współczesne trendy w kształtowaniu sylwetki które lansuje internet.
Szacuny
3417
Napisanych postów
6136
Wiek
36 lat
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
264580
to ja jestem te wiele osób przekonałam się o tym po rozpiskach od WJ i po treningach od Ciebie U niego tysiąc pińcet metod i treningów w tygodniu w 8 miesięcy - minimalne rezultaty, u Ciebie w ciągu roku 2 rozpiski na 3DT w tygodniu i całkiem inna sylwetka
Zmieniony przez - Nene87 w dniu 2019-01-24 12:34:30
Zawsze rzucaj siebie na głęboką wodę - tam dalej jest do dna...
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6534
Napisanych postów
36051
Wiek
45 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
679989
No ja mam takie swoje specyficzne podejście do treningu. Jeśli osoba psychicznie wytrzymuje dość monotonny trening, bez wielu zmian na przestrzeni dłuższego czasu - to zazwyczaj są fajne efekty. Ale jest też wiele osób które psychicznie potrzebują częstych zmian - i ja wtedy staram się nie robić rewolucji a zmieniać poszczególne puzzle układanki. To jeśli mówimy o takim globalnym rozwoju. Jeśli zaczyna się pracować "w detalu" to już można inaczej postępować - ale też nie częste rewolucje a raczej ewolucje. Taki trochę tuning a nie zmiana całości na coś innego.