Nie dać się czasowi

Madzia - jedno czego akurat teraz nie potrzebuję to mieszać jeszcze bardziej w tym kotle.... Czekam do piątku - będzie pełen tydzień na Systen Conti. Może zaczną się te hormony prostować? Jak się okaże, że plastry do wywalenia i będę przechodzić na au naturel to wtedy zakupię wszelkie mniej i bardziej sprawdzone preparaty, z maryśką włącznie:)
Plus masywne przeziębienie - też kurde musi chyba kiedyś przejść, nie??? Nie mam gorączki to poki co nie jadę z żadnym antybiotykiem...

Takimi suplementami to raczej nic nie namieszasz przecież, ale pewnie, chcesz poczekać to poczekaj aż wypróbujesz co tam masz w planie, i potem zobaczysz.

I mam ostrzeżenie - pierwszy raz dałam się "złapać" w necie. 450 zł idzie się p...ć
Polecam nie reagować na reklamy firmy ULTIMATE GAINZ (@ultimategainz.official) pojawiające się na FB... Firma niby w Niderlandach - ale tak naprawdę to czysta chińszczyzna.... W najbardziej taniej i obrzydliwej postaci jak już przyszła - bo najpierw czekałam przeszło 3 tygodnie.... Zwrócić niby można ale własciwie nie ma sensu - robili pod górkę ze zwrotami, łącznie z tym że nie mogli odnaleźć numeru zamówienia, że ponoć nie zaakceptowałam polityki zwrotów (ale nigdzie nie ma żeby akceptować) etc. A teraz się okazało, ze zwrócić mogę - ale zwrot wyłącznie w formie karty na zakup kolejnej chińszczyzny....
Wrrr...

No to slabo, sporo jest właśnie podobnych firm, a co takiego chciałas kupic?

jakiś czas temu podobnie się dałem zrobić w ciula. Coraz łatwiej jest się naciąć.

Madzia - legginsy i stanik sportowy - taki asymetryczny….
Ciekawe czy Night tez?:)
Night - tak na serio - współczuje. To już nie chodzi o te 400 zł tylko o to ze człowiek jest bezradny i nic nie może z tym oszustwem zrobić

Ileż ja się dałem zrobić w życiu w ciula!!
I dalej niczego się nie nauczyłem. W necie, w rzeczywistości.
Chyba zbyt ufny (naiwny) jestem i JESZCZE wierzę ludziom, chociaż dawno nie powinienem.

Przeżałuj Patik tą kasę, bo takie wyrzuty które człowiekowi odwlekają sen (mnie odwlekały, nawet chwile bez dachu nad głową byłem), niczego nie zmienią.
A oszuści - niech kiedyś wydalą jeża- że tak delikatnie powiem.

Paatik - płaciłaś może kartą? Jeżeli tak, to sprawdź czy możesz skorzystać z chargebacku, za towar niezgodny z umową powinno się dać zastosować taką procedurę.
Jak nie kartą, to lipa.

Blik…

Szkoda tych 450zl za tania chińszczyznę, a jak robią problem ze zwrotem to w ogóle szkoda. A jak byś to trochę taniej wystawiła na vinted czy coś? Może by poszło, a Ty byś chociaż część kasy odzyskala