Nie dać się czasowi

No wlasnie, byc moze przez ten covid taki trend, jak najbardziej zrozumiale, ale kazdy ma swoje priorytety i cele i inni niekoniecznie musza to rozumiec, nic zlego w tym nie ma. Ja tez trenuje bo chce i lubie, a nie bo musze, jestem wtedy po prostu szczesliwsza i czuje sie spelniona :)

madzia no jasne, ja tylko odniosłam się do tego co zacytowałam oczywiście, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia

Panie! Kiedyś to ludzie ćwiczyli, a teraz to machajo tylko temi hantelkami ;)

Dajcie żyć, ja też sobie dzisiaj idę pomachać. I ciekawe, co myślą sobie pakerzy na naszej siłce (akurat tam większość), jak przychodzę tylko pobiegać

koniec końców lepiej, żeby sobie machali niż, żeby na kanapie siedzieli

Bziu - jak najbardziej. Ale dużo się dzieje z każdej strony. I te przeklęte zmiany meno...
Przez pandemię skończył się mój ulubiony sposób relaxu - tajki, nie pamiętam kiedy byłam u nich ostatni raz.

przestały przyjmować?

Nie - ja się boję pójść.

Nene - ale wychodzę powoli z tego stracho-kryzysu bo byłam na "twoich" rzęsach w pon. I mam!

Ale czemu sie boisz pojsc??

Paatik

Nene - ale wychodzę powoli z tego stracho-kryzysu bo byłam na "twoich" rzęsach w pon. I mam!

ja też ostatnio robiłam Paatik wychodź szybciej z tego strachu i idź się zrelaksuj zestresowany organizm jest mniej odporny na choroby