Nie dać się czasowi

Madzia a liczysz tłuszcz ze wszystkiego czy tylko z produktów typowo tłuszczowych?
Ja tłustego mięsa nie jem, ale lubię ser żółty, masło do chleba a także orzechy i nasiona. I właśnie tych ostatnich mi trochę brakuje, chętnie jadłabym więcej. Tłuste ryby i jajka też podbijają tłuszcz. No i oczywiście czekolada Poza tym z innych produktów też się uzbiera, np. płatki owsiane mają sporo tłuszczu.

Ja mam rozpisane 50g tluszczy lacznie do wszystkich posilkow liczone tylko z produktow tluszczowych, ale jak podlicze wszystkie tluszcze tez z ryzu, platkow owsianych itd to mi wychodzi obecnie 70g.
Akurat orzechow czy nasion to jakos bardzo malo nie wychodzi, ale ser zolty, tlusty nabial czy tluste ryby to fakt, dosc malo wejdzie. Czekolady to akurat nie lubie, ale mi brakuje troche wlasnie tlustych ryb i wiekszych ilosci parmezanu.

Nie wchodzę w dyskusjach o tłuszczach bo bez problemu wciągnę kawałek chleba ze smalecem - a to juz jest 15g:) Kaszanka, pasztetowa, sery i twarogi, również orzechy, o czekoladach nie wspominając - tylko ślinka leci. Goloneczka również. Jestem tłuszczożercą.
Zważone - jakieś 62 z haczykiem - czyli standard. Talia 72-73cm, też standard.
Foty jakieś zrobione, ale bardzo niekorzystne światło no i nie opalone cielsko...

Nóżki jak u sarneki ale poślad siedzi :) wygląda to fajnie Patik

Te zdjęcia takie malutkie że na telefonie nic nie widać.

Madzia u mnie podobnie, z tłuszczowych produktów ok. 60g a łącznie 80g i te 10g jeszcze bym ucięła.

Masz taka dziewczeca delikatna sylwetke, jak baletnica normalnie, bardzo ladnie wygladasz, jakbys jwszcze zapozowala, dobrany kroj bielizny, obcas, odpowoednie swiatlo to naprawde szczeka by opadla miesnia troche jakby jeszcze udalo sie dorobic na gorze i nozce byloby fajowo

Marta, Madzia - dzięki, ale jakieś takie zwiędłe to ciałko wyszło, chyba widać ostatni niefajny tydzień...
Viki - co ja będę duży zadek na pośmiewisko internetów wystawiać - jak ladniejsze światło się trafi to strzelę jeszcze raz:)

Najpierw dzisiejszy trenio, bo wczorajszy muszę sobie przypomnieć:)
19.02.2022 DT
Fajnie, chociaż RDL dał mi popalić - 5 serii bym już nie zrobiła. Siady szły poprawnie do 50kg, potem już ciężko było. 55kg już przesadziłam - wstałam koślawo, kolanka do środka itd. No ale wstałam.

Max Effort Lower Body
Rozgrzewka: rzymska w obie strony x25p, cable pull through 15kg, 20kgx15p-20p
Pause at Knee Deadlift (10 serii łącznie, 5,3, 1; 3 serie w 90%)
Week 4 50, 55, 60x5; 65x3; 70, 75, 80, 75, 75, 75x1
Week 5 50, 60, 65x5; 70,75x3; 80, 82.5, 85, 87.5, 80x1 (chwyt naprzemienny od 80kg; od 85 prawie kot)
Week 6 block pull (3 talerze) 50, 60, 70x5; 80x3; 85, 90, 92.5, 95, 97.5, 100x1
Deload -
Przysiad safety bar
Week 4 20kg, 25kg, 30kg, 35kg,40kgx5; 42.5kgx5x5 (już pokracznie ostatnie p.)
Week 5 20kg, 25kg, 30kg, 35kg,40kgx5; 45kgx5x5
Week 6 20kg, 25kg, 30kg, 35kg,40kg, 45kgx5; 47.5kgx3; 50kgx1
Deload 20kg, 25kg, 30kg, 35kg,40kg, 45kg, 47.5kgx5; 50kgx3; 52.5kgx1; 55kgx1 (brzydko, kolana do środka)
RDL z hantlami
Week 4 16kgx15x4s
Week 5 16kgx15x4s
Week 6 16kgx15x4s
Deload 16kgx15x4s
Split squat
Week 4 3x12p na każdą nogę, 5kg hantle (dołożyć kg)
Week 5 3x12p na każdą nogę, 6kg hantle (dołożyć kg)
Week 6 3x15p na każdą nogę, 8kg hantle
Deload 3x15p na każdą nogę, 10kg hantle
Dead bug
Week 4 2xmax 32/20
Week 5 2xmax 25/25
Week 6 2xmax 25/25
Deload 2xmax 30/30

18.02.2022 DT
Fajnie, ze świadomością piątku. Zero pośpiechu, mało ludzi...

Max Effort Upper Body
Rozgrzewka: barki z gumą, barki z kijkiem, halo talerz 10kgx15p w obie strony
WL z pauzą na 3 (10 serii łącznie, 5,3, 1; 3 serie w 90%)
Week 4 20,25,30,32.5x5; 35x3p; 37.5x2p; 38,5x1p; 40x1, x1, fail
Week 5 20,25,30,32.5x5; 35x3p; 37.5x2p; 38,5x1p; 40x1, 41 fail, 40x1, x1
Week 6 20,25,30,32.5x5; 35x3p; 37.5x2p; 38,5x1p; 40x1, 41 fail, 40x1, fail
Deload -
Floor press z hantlami, nogi proste
Week 4 12kgx12p, 14kgx12px3s (bez zapasu)
Week 5 12kgx12p, 14kgx12px4s (bez zapasu)
Week 6 12kgx12p, 14kgx12px3s, 12kgx14p (uwaga na lewy bark)
Deload 5x12kgxmax18/18/20/20/20
Wiosło sztangą podchwytem
Week 4 25kgx12p, 32.5kgx12px4s (ciężkie)
Week 5 25kgx12p, 35kgx8px4s (ciężkie, nie wiem czy tylko plecy)
Week 6 25kgx12p, 35kgx5p, maszyna – wiosło z podporem na klatkę – 4sx 30kgx12p
Deload wiosło nachwytem 20kgx15p, 25kgx15p, 30x8p, 25kgx12px3s,
Ściąganie linek wyciągu w klęku drabinka x15p 10kg/15/20/25/20/15/10
Tricek: warkocz plus francuz oburącz krótkie przerwy
Week 4 12kgx10px3s; 25/30/30 (pompa!)
Week 5 12kgx12px3s; 30/26/25 (pompa!)
Week 6 tylko warkocz 35/30/28
Deload 12kgx3sx8p, warkocz 25kg 30/25/20
Allachy stojąc (min. 25px4sx50kg)
Week 4 30px4sx50kg
Week 5 35px4sx50kg
Week 6 35px4sx50kg
Deload jw.
plus rehab. przenoszenie hantli za głowę 10kgx3sx12p

Akurat ten przysiadzik 55kg wyglada z boku bardzo ladnie