Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12193
Napisanych postów
22035
Wiek
54 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
627597
Rip - kochana jesteś!!!! Ale ten wasz cross fit to taki męczący jest, a same ciężary to ja sobie spokojnie pykam, bez zdenerwowania dla serducha. I u Was trzeba robić to co inni i na wyścigi - a ja takie słabe ogniwo bym była i mnie wstyd się robi wtedy. I nie lubię się aż tak bardzo zajechać...
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12193
Napisanych postów
22035
Wiek
54 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
627597
@Rip napiszę na priv, rozeznam lokalizacyjnie:)
Dzisiaj jaja wyszły z tego biegania...
Najpierw z akitą połaziłam po lesie, potem nie wiedziałam czy mi się chce. Ale odpalilam plan, ktory mówił: 6 min easy, 6 min steady, 6 min threshold. No to poszłam do lasu na z góry upatrzony odcinek. I jak to blondynka, zrobiłam to 6 min (no prawie) takim leniwym truchtem, potem dałam gazu z powrotem (i sie okazało, ze drogi mi nie starczyło - no nic dziwnego skoro przedtem się wlokłam ten sam odcinek), potem ruszyłam czymś co miało być "steady". Niestety juz ciemnawo się robiło...
Nauczka z tego tylko taka, ze te interwały/odcinki na mniej więcej prostej drodze w lesie, z małą ilością korzeni to będą mieć ok. 0.7km i mogę je biegać w okolicach 5.30-6.0. Następnym razem zrobię takie 2. Taki fartlek wyjdzie...
Generalnie póki co podejście mam takie, żeby piep... tętno - to już było i nigdzie mnie nie doprowadziło.
I wróciłam do domu jak stara Indianka - czerwona i sapiąca.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
2195
Napisanych postów
6175
Wiek
53 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
311190
Paaaaatik..ale co plecy? Poza mc, gdzie robisz jakis wariant w ME i normalnie w DE, to robisz co chcesz...wybierasz ćwiczenie (powiedzmy Kroc rows), ilość powtórzeń (np. 12) i lecisz ...zrobiłaś 12, dokładasz. Znowu zrobiłaś? Dokładasz,. Nie zrobiłaś? powtarzasz. Znowu nie zrobiłaś ? Obczajasz, gdzie słabo było, i zmieniasz na wariant celujący w słaby punkt..itd, itd... A jak chcesz tyłek zmasakrować i nie spędzić godzin na siłowni, to rób drop set HT - szóstkami lecisz do 6RM, przerwy 60-90 sek. Jak masz 6 RM ściągasz 10-15% i robisz amrap (od razu po 6RM), znowu ściągasz 10-15 % i od razu amrap. I koniec. Spróbuj kiedyś :)
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12193
Napisanych postów
22035
Wiek
54 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
627597
Bo tak jak słuchałam - ale jeszcze raz muszę posłuchac - to mi wyszlo,ze mam wybierać dodatkowe cwiczenia wzmacniajace słabe ogniwo w głównym boju. Np. 2ki w dzień dołu i tricek w dzień góry. I raczej wszędzie tam było 3-6p. Fakt, ze jeszcze było 15 min "free time" ajazy - HT to ja zrobię 100kg na 12p, a jak zdejmę gumy to na 15p. Tylko problem jest zeby wdrapać się bezpiecznie na ławkę z tym. DLatego w HT to wolę sobie robić 80kg i kombinować z gumami, wyzej nogi, extra szybko, extra wolno+spięcie izo na górze.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6520
Napisanych postów
36028
Wiek
45 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
679732
Jak czytam kroc rows to mnie nosi. To d**** który pierwszy nagrał filmik z takim wykonem wiosła i przypisał sobie/ przypisano mu jego autorstwo. Tyle że właściwie to chyba politycznie trzeba mówić jej. Poprawność polityczna przede wszystkim.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
2195
Napisanych postów
6175
Wiek
53 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
311190
A kto wymyślił? Starożytni Grecy? Rosjanie? Sarmaci? Znasz inną nazwę tego ćwiczenia, które nie wymaga zapełnienia dwóch linijek opisu? (jedna seria wiosłowania hantlem w pochyleniu tułowia największym możliwym ciężarem do całkowitego upadku mięśniowego - w sumie jedna linijka :D )