Nie dać się czasowi

19.10.2020 DT
Siłka w samotności - nie powinnam marudzić bo w teorii mogłam i WL i przysiady zrobić dobrze. Ale nogi jakieś dziwne po wczorajszym - więc siady tak sobie...
Nastroju totalnie brak - było WL, siady, swing i plecy na TRX. Potem pofikałam. Nie było nikogo do asekuracji, bałam się do ławeczki robić mostek ze stania - mam wrażenie, że mogę nie wycelować...
Ot taki tam średni nastrój i ciągle tylko wszędzie covid i covid...
Chyba musze trochę miskę przyciąć a dobrze mi się jadło. Juz widzę ze z siebie nie wykrzesam tego co na siłce podług planu robiłam...

ja już z tym covidem nie mogę, cały czas kłody pod nogi

kabo9

ja nie za bardzo widzę bieganie w jakiejkolwiek kurtce jak jest powyżej zera, póki co koszulka z krótkim i na to bluza z długim, obydwie w teorii techniczne i spodenki z krótkim bo ... nie mam nic sensownego długiego
też się wybieram już drugi tydzień do decathlona żeby sprawdzić spodnie jakieś i rękawiczki
gdzieś czytałem w necie że kolekcja kalenji warm+ robi robotę przy bieganiu i nie pustoszy przy tym portfela

pprada, pierwsze 5 min może chłodno, ale w kurtce po 5 min można się zagotowac :P

Mam trochę inne spojrzenie na koronkę, bo tak se ciągle niedaleko siebie żyjemy...u ślubnej oddziałowa i dwóch pacjentów na sali dodatni, u mnie techniczka na kwarantannie, rodziców ma dodatnich..ale jedno Wam powiem. Zamykanie siłowni, z wentylacją, możliwością zachowania dystansu, dostępnością środków dezynfekująch, gdzie nie było żadnych ognisk...d****izm, na zasadzie pokażemy, jak walczymy z kitajską ch**nią

Co ja mam Ci Panie trenerze powiedzieć? Ludzi w robocie już wymazujmy przy najmniejszym katarku, zeby mi czegoś do firmy nie przynieśli...

Paatik

Co ja mam Ci Panie trenerze powiedzieć? Ludzi w robocie już wymazujmy przy najmniejszym katarku, zeby mi czegoś do firmy nie przynieśli...

podobno katar to nie objaw choć bezobjawowo też chorujemy, to trzeba wszystkich badać Paatik

a tak serio, to ja też już mam dosyć tego wszystkiego....

Kurcza, a ja kicham, lekko czuje gardlo i boli mnie glowa... i przyszlam do pracy

U mnie by Cię nie wpuścili:)

Julietta

Kurcza, a ja kicham, lekko czuje gardlo i boli mnie glowa... i przyszlam do pracy

ja bym nie poszła do pracy... Ze względu na innych, sama nie chciałabym, żeby mnie ktoś w robocie zaraził.

Paatik

U mnie by Cię nie wpuścili:)

Nie dowiedzieli by się, tego nie widać na zewnątrz, temperatury nie mam A tak poważnie to ja mam ZAWSZE TAKĄ REAKCJE po pierwszym treningu jak długo nic nie robiłam, a ta wczorajsza yoga mnie pozamiatała- mam mega zakwasy na ramionach, karku, między łopatkami, absy, dwójki plus bolą mnie biodra i ta moja pachą wkoło
Szczerze, nie sądziłam biorąc pod uwagę jak kiepsko mi ta yoga wczoraj poszła...