SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Nie dać się czasowi

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 1608530

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2096 Napisanych postów 2464 Wiek 5 lat Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 29237
Pięknie dziękuję za laurkę Paatik, ale nie bądź dla siebie tak surowa. I figury i aktywności wiele kobiet może Ci pozazdrościć.
Ja mam podobnie jak Viki, wiedząc, że za chwilę będą mnie męczyć wyrzuty, że mogłam a nie zrobiłam, wolę już się ruszyć i zrobić trening.. poza tym endorfiny uzależniają
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
Paatik
No widzisz i dlatego Ty jesteś Tsu, a ja jestem ja Paatik:)
Mam wyższy % lenistwa, niestety znacznie mniej potrafię z siebie wykrzesać. Ale Tsu- dlatego to Ty jesteś dla mnie wzorem, a nie odwrotnie:)


A ja myślę, że zbyt surowo siebie oceniasz. W dzienniku widać że ta systematyczność jednak jest. A że czasem zdarzą się przerwy - każdemu się zdarzą prędzej czy później. No chyba że ktoś żyje tylko treningiem i z tego je chleb - ale to nieliczne przypadki.
1

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12196 Napisanych postów 22044 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627651
@Night, dzięki za pocieszenie. "jakiś" poziom systematyczności jest... ale też z racji biologii mam pod górkę i byłoby lepiej jakbym bardziej jak Tsu była:)

19-20.09.2020
Dobry weekend za mną. Boli co ma boleć, nie boli co boleć nie powinno - więc wszystko gra. Mamy z Bziu nowy plan - więc wykańczanie starego szło przez weekend plus pobiegane.
Z tym bieganiem to mam takie rozkminy: nie chcę biegać po ulicach - ale w lesie szybciej ciemno się robi - wczoraj na strachu wracałam ze środka lasu.... Muszę jakoś trasy zmienić, żeby ewentualnie kończyć na ulicy, chociaż zaczynać w lasku. No i nie chcę biegać więcej km, tylko chcę ewentualnie biegać ciutek szybciej. I tutaj mam stracha, bo jak latem przygotowywałam się do wyścigu z Kabo i zaczęłam kombinować poniżej 6 - to straszne shin splits sie porobiły. Teraz póki co to bieganie nie boli... Czy jak dołożę takie jedno latanie nastawione na podbiegi to może się to kiedyś przysłużyć prędkości - czy lepiej jednak jeździć na bieżnie, albo kombinować kawałki "uliczne" z pilnowaniem założonego tempa? Jakaś delikatna zmiana, żeby się znowu czegoś nie "dorobić"...


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4932 Napisanych postów 15291 Wiek 48 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 1180542
nie ma co się bać shin splints , to chyba najmniejszy problem z Twoich przy szybszym bieganiu, bardziej bym się obawiał odezwania bioder czy innych takich
a na shinsplints to roller, twarda piłka i raz dwa ich nie ma , poza tym wydaje mi się, że shin splints robią się głównie po dłuższej przerwie jak mocniej ruszymy, a przecież Ty jesteś cały czas w ruchu
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
Paatik
... ale też z racji biologii mam pod górkę i byłoby lepiej jakbym bardziej jak Tsu była:)


A ja myślę że jednak lepiej gdybyś się nie przeforsowywała. Nie warto się tak bezpośrednio z kimkolwiek porównywać. Wszyscy jednak się różnimy dość znacznie, żyjemy w różnych "okolicznościach" i też aktywność musi to wszystko uwzględniać.

Moje treningi w wieku 20, 30, 40 lat jednak znacznie się od siebie różnią - i jest to moim zdaniem naturalna ewolucja a nie słabość czy lenistwo. Myślę że większość ludzi ma podobnie.
5

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12975 Napisanych postów 20734 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607844
Paatik przeczytałam 3 książki ostatnio to chyba jestem ekspertem skupiłam się głównie na temacie biegów przełajowych (czyli teren) bo asfalt to nie moja bajka. I wszyscy autorzy podkreślają, że do biegów w terenie treningi też powinny być w terenie, a nie asfalt czy bieżnia. Tyle że teren to może być też trawiaste boisko, może być płaski albo z górkami (zależy jaki trening robimy). Nawet treningi szybkosciowe powinno się robić w terenie.
Co do podbiegów, jeden z autorów proponuje wrzucić do treningu krótkie 10sek ale strome podbiegi. Zaczyna się od jednego na koniec spokojnego treningu i stopniowo zwiększa ilość. To wg autora jest sposób na zapobieganie kontuzjom i przekłada się też na szybsze bieganie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12196 Napisanych postów 22044 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627651
Dobra ekspertko - zacznę coś rzeźbić w temacie podbiegów:)
Ale las jesienią popołudniami będzie trudny do ogarnięcia. Zostaną tylko weekendy do południa... Jakiś oświetlony asfalt muszę koło domu jednak zorganizować.

Kabo - jak dla mnie shin splints to najgorszy typ "kontuzji" biegowej - boli bardziej niż biodro i za żadne skarby nie dawało się wyrolować!!!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4723 Napisanych postów 10989 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 552700
Fajny, aktywny weekend

Czytanie nie jest moją mocną stroną, więc pozostanę przy powyższym
1

When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12196 Napisanych postów 22044 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627651
21.09.2020 activeREGE
Postanowiłam sie posłuchać szefa szefów i się nie przeforsowywać:)
Generalnie miałam zakwasy wszędzie i moje ciało prosiło o jogę/rozciąganie. A że do ewentualnego boju byłam gotowa dopiero grubo po 18.00 to do lasu nie poszłam - jakiś wpływ na to miało wspomnienie poprzedniego strachu jak w ciemności ze środka lasu 1 km drałowałam do domu...
Było rollowanie (2 miejsca w czwórkach takie, ze wolałabym rodzić niż rollować), rozciąganie-jogowanie, fikanie (szpagaty, stanie na głowie, stanie na przedramionach, próby do stania). Młody był ze mną i raczył mnie cennymi radami, chociaż sam nie potrafi:) Ale przecież "bo ja tego stania nie trenuję" - w domyśle, ze jakby tylko chciał to by mi pokazał ! Ale i tak go kocham i lubię jak jesteśmy razem na siłce:) Chociaż muzę taką zapodał, ze zabić się szło i uszy bolały. Inna sprawa, ze radio odbiera tam tylko radio plus i trójkę - a trójki juz się nie da słuchać....

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
Przy takich obolałych mięśniach - bardzo dobra decyzja. Moim zdaniem żadnego radia się teraz nie da słuchać - wszędzie ta sama sieczka muzyczna, wszędzie ta sama propaganda.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

T3

Następny temat

Redukcja, zdrowie

WHEY premium