SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Nie dać się czasowi

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 1629924

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12265 Napisanych postów 22138 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 628280
Bo to było zdjecie robione na potrzeby konkursu w 35+ gdzie trzeba udokumentować „siebie”. A ja nie do końca się z tym pomysłem konieczności fotografowania zgadzam...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2634 Napisanych postów 6701 Wiek 49 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 133421
ale wiadomo ze aktywność była , odbiec i dobiec do telefonu
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12265 Napisanych postów 22138 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 628280
03.08.2019 AEROBY?
Sobota gorsza niz niejeden dzień roboczy...
Nie spałam w nocy i w ogóle miałam przerąbany dzień. Powinna być siłka, ale nie miałam siły... Rzutem na taśmę spacer.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12265 Napisanych postów 22138 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 628280
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12265 Napisanych postów 22138 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 628280
04.08.2019 DT
Zaległy siłowy. Jeszcze mi z czwartego tygodnia jeden został...
Trening tyłkowy, dobrze szedł i dobrze wszedł:)
GM - 20kgx4x8p
Goblet - 16kgx3x15p (w planie było 18kg, ale po ostatnich bojach skupiłam sie na wykonaniu)
RDL na jednej nodze z piłką - 3x15p na każdą nogę (morderca)
super seria: pull through na wyciągu 3 x16p i ściskanie piłki na przywodziciele (max,30-40s)
łydki- wznosy w staniu 3 x aż zapiecze, 5kg
podpór do pompki plus opuszczanie nóg.
I nawet miałam chwilę się porozciągać.
Podsumowując - coraz lepiej mi się ten tyłek czuje.



...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12265 Napisanych postów 22138 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 628280
4.08 2019 cd. AEROBY + REGENERACJA
Wychodzi, ze dzisiaj mam wszystko - i siła i bieganie i regeneracja:)
Po obejrzeniu prognozy pogody na nadchodzący tydzień - leje non stop do niedzieli, spożyciu steka i pizzy, drzemki na tarasie - nie mogłam nie pójść w las. A że te interwały od Czołga wydają mi się ciągle mało wymagające - poszły na pierwszy ogień. Potem dobitka własna - pod górę marsz, z góry bieg. Bieg na nerwie bo Młody kostkę skręcił w międzyczasie i trzeba było awaryjnie zwozić z boiska...
Brann wczoraj przypomniał mi o Tajce, więc mi się zachciało. Akurat moja miała godzinkę wolną to dałam się pomaltretować.
Teraz trochę białego wina i kurczaka i niedzielę (w przeciwieństwie do soboty) należy uznać za udaną!!! Gorzej, że jutro poniedziałek.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2634 Napisanych postów 6701 Wiek 49 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 133421
większego zeeegarka nie było ?
@
A że te interwały od Czołga wydają mi się ciągle mało wymagające - poszły na pierwszy ogień. Potem dobitka własna
a ale pan w artykule pisał aby sie powstrzymać od tych własnie DOBITEK WŁASNYCH
potem będzie ze bioderko czy kolanko boli , ... ale co ja tam wiem o przeginaniu z planami
3
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6541 Napisanych postów 36056 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 680032
E tam zegarki i większe da się kupić.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12265 Napisanych postów 22138 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 628280
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12265 Napisanych postów 22138 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 628280
05.08.2019 DRAMAT
Mięśniowo to może i regeneracja, ale kortyzol chyba na maxa wybity. Jak juz zaradziłam wszystkim tragediom to nic mi się nie chciało. Zaległam przed netflixem...

06.08.2019 DT
Na leniu poszłam, nie byłam nawet pewna czy nie ucieknę sprzed drzwi. A na miejscu juz się dobrze zrobiło. Jakoś po ubraniu leginsów zmienia się człowiekowi (blondynce) osobowość:)
Zaległy, ostatni trening z tygodnia 4.
Rozgrzewka, obwody x 4: clamshell z gumą x12, swing 16kgx12, napinanie pleców x15sekx2, spacer farmera z kB 16kg x 4 trawki, burpeex12, dead bug x12.
Potem dobitka: wciąganie nogi na skrzynię, ręce unieruchomione 5kg KB (3 x 15p na każdą nogę); przesuwanie sanek 3 x 4 długości trawki, brzuszki Jandy 3 x15 i trochę prostowania nóg na maszynie (szłam do ginekologa, ale mnie laska wyprzedziła, wrrr).
Jakby ktoś się pytał - tak, zmęczyłam się!

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

T3

Następny temat

Redukcja, zdrowie

WHEY premium