nie jedzenie

[...] W sobotę pomimo tego, że cały dzień byłam poza domem miska bardzo ładna z czego jestem dumna. Byłyśmy na dwóch treningach- z Leferisem z i E. Chodakowską. Było bardzo fajnie. A po treningu zjadłyśmy z mamą pyszne naleśniki i popiłyśmy koktailem. Potem żadnego świństwa nie jadłyśmy a zaszalałyśmy w knajpie tajskiej, ale jedzenie wpisuje się w [...]

Viki - ja wierzę w to, że zdrowe może być smaczne i mam nadzieję, że uda mi się tego nauczyć Małego. Swoją drogą zaczynamy od przyszłego tygodnia (jak nic nie stanie na przeszkodzie) wprowadzać stałe pokarmy i czuję pewną ekscytację. Mam nadzieję, że mu posmakuje inne jedzenie i w końcu zacznie lepiej spać w nocy, a ja razem z nim :-) Eveline - to [...]

Night, Padme - tez tak mi sie wydawalo. Na razie zostane jednak na pilce. Od maja (mam nadzieje) wroce juz na silownie, to bede robic na laweczce. Ciekawa jestem jak zmiana pilki na laweczke wplynie na wyniki silowe. 15 marca sroda DNT Tego dnia mialam zaplanowany trening, ale Maly bardzo pozno zasnal (okolo 20:30 co dla niego jest jakims [...]

Dzisiaj trening B Przysiad z gumą 3x15 Goblet squat 3*10 15kg Wiosło sztangielka 10/8/6 15kg Pompki na trx 3*15 Wyciskanie żołnierskie 15/10/10 15kg Podciaganie nóg do brzucha na trx 15/15/10 Odwrotne brzuszki 3*15 W trakcie treningu nastąpił dość długi pitstop na dokarmianie Malucha. Z treningu nie do końca jestem zadowolona. Wprawdzie czuję [...]

Zdrowi, zdrowi ;-) nie pisałam, bo ostatnie dni spędzałam w kuchni wymyslajac jedzenie dla Małego, bo na ostatnim bilansie wyszło, że za mało przybrał niejadek jeden :-( co ciekawe to wnuk koleżanki mojej mamy waży teraz tyle co mój prawie 9 miesięczny czyli ponad 8 kg. Aż trudno mi w to uwierzyć :-D Micha kalorycznie na wypasie ale jakościowo juz [...]

Mam świadomość czego nie powinienem jeść i co na pewno robię źle lecz nie będę wprowadzał jakiś drastycznych zmian i podporządkowywał się wymogą jakiegoś sposobu żywienia skoro wiem że w tym nie wytrwam. Jakieś wytyczne sobie na wrzesień zrobiłem i zobaczę jakie będą efekty na koniec miesiaca :-). Jsdolan napiszę Ci z własnego przykładu bo wcale [...]

Wojtek Dokladam caly czas powoli do siadow i MC, wszystko idzie w dobrym kierunku a nie chce sie poganiac bo drugi miesiac Siady i MC robie. WITAM ! Samopoczucie wszystko dobrze, czwartki wolne w planie od uczelni. Sporo SFD czytalem. Ogolnie caly dzien opyerdalania sie. Z kobieta sie nie spotkalem bo w czwartki ma zajecia swoje. Jutro plan A5 to [...]

[...] 60 DNT / 1620 kcal B 120/ W 150/ T 60 61 DNT / 1620 kcal B 120/ W 150/ T 60 62 DNT / 1620 kcal B 120/ W 150/ T 60 63 DNT / 1800 kcal B 120/ W 150/ T 80, Dni bardzo nietreningowe... znów - co wcale mnie nie cieszy, bo zapal jest, ale teraz znów plecy odmówiły posłuszeństwa, na domiar wszystkiego @ się rozkręca od wczoraj.. skutek tego [...]

Dobra, pytanie z poprzedniego posta nieaktualne, bo trening (ostatni w tym roku:-D) zrobiony: GPP3. 4 obwody obwód 1. i 3. -30sek burpee -30sek pajacykow -30sek split jumps -30sek burpee -30sek pajacykow -30sek przysiadow obwod 2. i 4. - 30sek burpee -30sek pajacyków -30sek split jumps -30sek burpee -30sek pajacyków -30sek pompek [...]

Viki, dotarłam dopiero teraz bo przypadkiem z mojego tematu dowiedziałam się, że jesteś w ciąży. Gratuluję! Super inspiracje do jedzenie widziałam więc będę częstym gościem. A z dziewczynkami nie jest tak źle, moja lubi zarówno lalki, torebki, itd ale bez problemu szaleje z chłopakami w błocie i bawi się autkami. Rozumiem Cię bo ja nastawiłam się [...]

Ja sobie kubka z herbatą do pokoju nie przeniose. Mam zajęte ręce więc nawet zrobienie kanapek (wyciągnięcie rzeczy z lodówki) nie jest łatwe. Ja miałam taki patent jak po operacji halluksa chodziłam o kulach- robiłam sobie kawę lub herbatę, przelewałam to do kubka termicznego i w takiej siatce na zakupy na ramieniu przenosiłam do pokoju, gdzie [...]

Wiadomo, że każdy reaguje indywidualnie na pewne składniki, ale moja żona nie mogła jeść jak karmiła ani papryki, ani cebuli. Po prostu młody tak szalał po tym, że dramat i sprawdziliśmy to wiele razy i za każdym razem się potwierdzało. Położna też mówiła, że jedzenie nie przenika do mleka matki, a jednak coś się działo. Ale jak Ty możesz jeść [...]

3.09 piątek Dziś dłuższy marszobieg w lasku czyli tradycyjnie bieg z przygodami ;-) Czas dłuższy niż ostatnio, Garmin pokazał też więcej przewyższeń, ale dystans prawie taki sam, o niecałe pół kilometra więcej. Po 12km skręciłam w moją ulubioną ścieżkę, często tamtędy biegam. Trasa idzie wąwozem, wzdłuż wyschniętego koryta strumyka. Zwykle biegnę [...]

Przejrzałam właśnie Czas na ultra autorstwa Świerca i tam owszem, nie poleca ciężkostrawnych potraw przed zawodami podobnie jak płatków owsianych na śniadanie w dniu biegu bo mają dużo błonnika i przyspieszają perystaltykę jelit. Ale to nie oznacza głodówki a jedzenie węgli prostych jak ryż, makaron, białe pieczywo..

Tomasz cieszę się że można tu znaleźć coś ciekawego :-) Jeśli chodzi o jedzenie to będę testować nowe rozwiązania. Jak wspomniałam wyżej przy treningach o niskiej intensywności nigdy nie musiałam jeść nawet jeśli były długie, jedynie popijałam wodę lub izotnik, szczególnie jak było ciepło. Nadal mam zamiar robić spokojniejsze jednostki bez [...]

Gratulacje Viki! Czekamy na relację i podziel się doświadczeniem odnośnie jedzenia, jak to rozegrałaś?;-) Tomasz dzięki :-) Z jedzeniem poległam. Na śniadanie trochę wczorajszego koktajlu, ale tam za wiele kcal nie było, sama woda %-) do tego izotonik z miodem i eaa. Muszę opracować jakieś dobre, płynne śniadanie ;-) po pierwszym biegu jak [...]

26.12 niedziela Dzisiaj dłuższy spacer rano, zimno strasznie. Później poleciałam do lasu. Po pierwsze przetestowałam kijki. Fajne, leciutkie i bardzo przydają się na podejściach. Napewno wezmę na jakieś górskie biegi 20km+ :-) Chciałam też przetestować picie, ale zamarzło mi w rurce %-) dopiero po powrocie poczytałam jakie są na to patenty;-) [...]

Dzięki :-) Z jednej strony jak na ostatnie treningi to i tak dobrze poszło. I fajnie że pobiegłam porównywalnie do poprzednich biegów i nie ma jakieś dużego spadku formy. Z drugiej szkoda, bo gdyby była możliwość trenować bardziej regularnie to wynik mógłby być lepszy. No i dietę muszę w końcu ogarnąć bo od dłuższego czasu ciągle w biegu i często [...]

Zgadzam się, często mam podobne myśli. Czy sensem jest jedzenie tego, czy tamtego w proponowanej przez (jakieś tam w instytucję w maszaczuset czy ohajo) badania ilości. Sam sens stosowania niektórych suplementów wydaje mi się zbędny. Nie będę pisał o moim rozważaniach, bo nie chcę Ci znów śmiecić dziennika, jednak do tych refleksji chyba zmusiły [...]

Góry szczerze polecam, są magiczne o każdej porze roku :-) Piękne widoki, świetna atmosfera na zawodach - coś czego nie ma na biegach ulicznych. Część osób się ściga, reszta biegnie po prostu dla widoków, dla towarzystwa, żeby miło spędzić czas. Jak się przewrócisz to zawsze ktoś poda rękę a nie podepta ;-) No i jedzenie na punktach bywa naprawdę [...]