SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Ejpi walczy :) pods.26

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 44757

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 216 Napisanych postów 8941 Wiek 29 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 84012
27 grudnia 2013

TRENING


GPP2.
x5 30 sek przerwy miedzy obowdami
-30sek burpee
-30sek pajacyków
-30sek split jumps
-30sek burpee
-30sek pajacyków
-30sek mountain climbers

Myślałam, że nie dam rady, taka ocięzała byłam, ale wytrwałam i jestem z siebie dumna.
+
Brzuch (po 20 powtórzeń w 3 obwodach skośne po 10 na stronę)
swiece
brzuszki odwrotne z pilka
korkociag na pilce
brzuszek ze skretem
brzuszek
przetaczanie pilki

MISKA
Na zasadzie "jemy co zostało po świętach".
1. Dwie kromki razowca, szynka gotowana, jajecznica z dwóch jaj na maśle
2. Kasza pęczak, rolada wołowa, kapusta zasmażana z grzybami
3. Kromka razowca, śledzie w oleju
4. Dwie kromki razowca,omlet z dwóch jaj, cebula, marchew, ser zółty, kawałki indyka, oliwa

Dalej czuję się jak balon, dzisiaj ledwo ściagnęłam pierścionek. W dodatku tak mnie na twarz wysypało, no hormony powariowały czy co...

"Optymista to ktoś, kto wie, że zrobienie kroku do tyłu zaraz po tym, jak się zrobiło krok do przodu to nie katastrofa tylko cza-cza."

http://www.sfd.pl/Zrozumieć_kobietę_;_czyli_Female_Phase_Training_by_Ejpi-t1087093.html# 

"Ludzi z nadmiarem teścia sie tylko ogląda"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 216 Napisanych postów 8941 Wiek 29 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 84012
28 grudnia 2013

TRENING


Barki, Triceps
wycisknie sztangielek

9x7,5kg/ 7x7.5kg/ 6x7,5kg
wznosy bokiem
10x2,5kg/ 2,5kg/ 2,5kg
wznosy w pochyleniu
10x 2,5kg/ 2,5kg
do czola sztangielki
10x5kg/ 10x5kg/4x6,25kg
francuskie dwurącz siedząc
9x10kg/8x10kg

W wyciskaniu walczę, walczę, walczę. Wznosy - oba rodzaje mnie po prostu zabijają. W ostatniej serii czachołamaczy juz mi sie ręce chwiały.

No i dzisiaj miało byc GPP, ale w tym tygodniu pozmieniałam kolejnośc treningów i wyszłyby dwa GPP pod rząd, a ja po wczorajszym sie nie czułam na siłach. No i jutro jeszcze robię nogi, więc no...

MISKA
Widziałam, że dużo dziewczyn było zestresowanych świątecznym nieliczeniem miski, a mi to bardzo odpowiadało. Podobało mi sie takie podejście do jedzenia, bez spiny, zdrowo i do syta. Chętnie bym nie liczyła wcale, może kiedyś...

+ 1/3 bezglutenowej pizzy z tortownicy - wizyta u koleżanki z alergią na gluten




Ach no i zrobiłam pomiary, ale wrzuce dopiero jutro. Globalnie nie jest źle:talia i uda bez zmian, +1cm do biustu i brzucha i 0,5 cm w biodrach - nie wiem czy to poświąteczne czy po prostu fakt, że czuję się jak balon z wodą. Choć dzisiaj i tak jest lepiej, może skrzyp podziałał.


Zmieniony przez - ejpi w dniu 2013-12-28 21:56:11

"Optymista to ktoś, kto wie, że zrobienie kroku do tyłu zaraz po tym, jak się zrobiło krok do przodu to nie katastrofa tylko cza-cza."

http://www.sfd.pl/Zrozumieć_kobietę_;_czyli_Female_Phase_Training_by_Ejpi-t1087093.html# 

"Ludzi z nadmiarem teścia sie tylko ogląda"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
Ale tluszczu powinnas wiecej jesc
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 216 Napisanych postów 8941 Wiek 29 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 84012
Obli, tak tak zwykle dobijam do około 80, wczoraj chyba tez pykło, bo na tej pizzy był ser żółty i chyba nawet boczek.

29 grudnia 2013

TRENING


Nogi

Przysiad szeroko
10x36kg/ 9x38kg/ 7x40kg
RDL
10x48kg/ 52kg/ 8x52kg
Wypady
10x7,5kg/7,5kg
Wznosy bioder
10x52kg/ 52kg

W przysiadze ciężar póki co odpowiedni. W RDLu miałam paski i musze powiedzieć, że dużo większy komfort, jak nie mam tego okrutnego wrażenia, że zaraz mi ta sztanga wyleci z rąk. W wypadach już się chwiałam na prawo i lewo, więc też ciężaru nie zwiększałam. No i wznosy ok.
Jak skończyłam to w sumie nie byłam w 100% zadowolona, wydawało mi się, że mogłam więcej, ale za jakieś pół godziny mnie dopadło takie zmęczenie, że jednak chyba popracowałam.

MISKA

+ szklanka siemieniotki, tradycyjnej śląskiej zupy z konopii ()
+ swojska szynka z dzika oj pycha





No i pomiary:






Zmieniony przez - ejpi w dniu 2013-12-29 20:51:25

"Optymista to ktoś, kto wie, że zrobienie kroku do tyłu zaraz po tym, jak się zrobiło krok do przodu to nie katastrofa tylko cza-cza."

http://www.sfd.pl/Zrozumieć_kobietę_;_czyli_Female_Phase_Training_by_Ejpi-t1087093.html# 

"Ludzi z nadmiarem teścia sie tylko ogląda"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 216 Napisanych postów 8941 Wiek 29 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 84012
30 grudnia 2013

TRENING

PLECY, ŁYDKA
podciaganie z gumą
podchwyt: 1 bez gumy+1 bez gumy+3 nachwyt:1x5/ 3+2+nachwyt:1x3 / 3+2+nachwyt:1x3
wiosłowanie sztangielką
10x15kg/ 8x15kg / 7x15kg
przenoszenie sztangielki
10x12,5kg/ 9x12,5kg
wspiecia na palce
10x30kg/30kg

Dla mnie ten trening móglby się konczyc po podciąganiu, tak mam styrane plecy. Podciąganie bez gumy, wciąż nie z prostych rąk, ale dojdę do tego. No i nachwyt nieporównywalnie trudniejszy niż podchwyt, biceps pomaga nie ma co.

MISKA

+ szynka z dzika, och rozbestwie się i nie będę co miała potem na chleb położyć




No i EDIT: Jutro sylwestrowa noc, a w Nowy Rok moje urodziny na dodatek, więc szykuje sie podwójna impreza. I tu pytanie odnośnie treningu: mogę jutro zrobić jakieś GPP i do tego brzuch czy lepiej zluzować?

Zmieniony przez - ejpi w dniu 2013-12-30 21:43:10

"Optymista to ktoś, kto wie, że zrobienie kroku do tyłu zaraz po tym, jak się zrobiło krok do przodu to nie katastrofa tylko cza-cza."

http://www.sfd.pl/Zrozumieć_kobietę_;_czyli_Female_Phase_Training_by_Ejpi-t1087093.html# 

"Ludzi z nadmiarem teścia sie tylko ogląda"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 216 Napisanych postów 8941 Wiek 29 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 84012
Dobra, pytanie z poprzedniego posta nieaktualne, bo trening (ostatni w tym roku) zrobiony:

GPP3.
4 obwody
obwód 1. i 3.
-30sek burpee
-30sek pajacykow
-30sek split jumps
-30sek burpee
-30sek pajacykow
-30sek przysiadow
obwod 2. i 4.
- 30sek burpee
-30sek pajacyków
-30sek split jumps
-30sek burpee
-30sek pajacyków
-30sek pompek

Nienawidzę ćwiczyć po samym sniadaniu, nie mam jeszcze tyle siły, więc i zniszczyło mnie to konkretnie, starałam się tylko za mocno nie zwolnić.
+ 1 obwód na brzuch

Miski dzisiaj i jutro nie liczę, jedzenie na sylwestra przygotwujemy sami więc bez syfu, a jutrzejsze urodzinowe jedzenie jest ogarnięte przez mamusie i czeka na mnie m.in. bigos.

Wszystkim Lejdis życzę udanego sylwestra i jeszcze bardziej udanego Nowego Roku. Samych sukcesów na każdej płaszczyźnie.

"Optymista to ktoś, kto wie, że zrobienie kroku do tyłu zaraz po tym, jak się zrobiło krok do przodu to nie katastrofa tylko cza-cza."

http://www.sfd.pl/Zrozumieć_kobietę_;_czyli_Female_Phase_Training_by_Ejpi-t1087093.html# 

"Ludzi z nadmiarem teścia sie tylko ogląda"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 216 Napisanych postów 8941 Wiek 29 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 84012
1 stycznia 2013

Nowy Rok, moje urodziny - ostatnie naście i kurna pierwszy raz sie przekonałam na własnej skórze, że alkohol to jest trucizna. Wcale nie wypiłam dużo w Sylwestra, piłam po pół kielszka wódki, grzecznie stopowałam co kilka kolejek, chodziłam na parkiet się wytańczyć, a tu taka urodzinowa niespodzianka. Nigdy, nigdy więcej. "Podziwiam" ludzi, którzy piją po kilka razy w tygodniu. Choć może kwestia kaca to tez poniekąd sprawa "kondycji alkoholowej", a ja nie piję za często w porównaniu do rówieśników.
Także wódce mówimy stanowcze NIE.

Co do postanowień noworocznych to chcę się dobudować tu i tam no i nauczyc podciągnąć. Nic więcej mi do szczęścia nie potrzeba.

2 stycznia 2013

Dzisiaj dalej byłam zmarnowana, ale już mniej no i apetyt wrócił - to najważniejsze.

TRENING

W domu, z piłką i hantlami - nie miałam możliwości iść na siłkę.

Klatka, Biceps

plaska
10x10kg/ 11,25kg/ 12,5kg
skos
10x20kg/ 10kg/ 7x11,25kg
rozpietki
13x5kg/10x6,25kg
uginanie sztangielek
10x6,25kg/ 8x6,25kg/ 6x6,25kg
sztangielki ze skretem
7x6,25kg/6x6,25kg

MISKA

+ schab z dzika na chlebku



"Optymista to ktoś, kto wie, że zrobienie kroku do tyłu zaraz po tym, jak się zrobiło krok do przodu to nie katastrofa tylko cza-cza."

http://www.sfd.pl/Zrozumieć_kobietę_;_czyli_Female_Phase_Training_by_Ejpi-t1087093.html# 

"Ludzi z nadmiarem teścia sie tylko ogląda"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 216 Napisanych postów 8941 Wiek 29 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 84012
3 stycznia 2013

TRENING


Brzuch (po 20 powtórzeń w 3 obwodach skośne po 10 na stronę)
swiece
brzuszki odwrotne z pilka
korkociag na pilce
brzuszek ze skretem
brzuszek
przetaczanie pilki

Zrobiłam rano, a wieczorem chciałam zrobić GPP, ale nie było mnie długo w domu i przed chwila wróciłam, głodna jak wilk - rzuciłam się na kolację, nie mam już na nic siły. Jutro też mam GPP w planie, to się nadrobi.

MISKA

+ schab z dzika na chlebie do kolacji
Może jeszcze wpadnie troszkę śledzia jak zgłodnieję.


"Optymista to ktoś, kto wie, że zrobienie kroku do tyłu zaraz po tym, jak się zrobiło krok do przodu to nie katastrofa tylko cza-cza."

http://www.sfd.pl/Zrozumieć_kobietę_;_czyli_Female_Phase_Training_by_Ejpi-t1087093.html# 

"Ludzi z nadmiarem teścia sie tylko ogląda"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 826 Wiek 40 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 75077
Bardzo się spóźniłam (dopiero zobaczyłam podsumowanie), ale może trochę zmotywuję do dalszej pracy. Ładnie zmieniły Ci się ramiona i nogi - gratuluję :) Pracuj dzielnie!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 47 Napisanych postów 4694 Wiek 31 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 53265
Ja też zauważyłam dopiero po wpisie Czaj_nika Jest super, Ejpi, nóg ci zazdroszczę i pośladki takie wypukłe. Walcz, młoda, walcz!
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

rzeźba a obrzęki i cellulit

Następny temat

oporna redukcja - Licze na rady i wskazowki i poprawki !!!!

WHEY premium